Ulgi w składkach ZUS w obliczu pandemii koronawirusa

Na wstępie informuję, że jeżeli chcesz być bardziej na bieżąco z informacjami z zakresu ZUS to zapraszam do polubienia mojego profilu na facebooku. Niestety nie zawsze mam na tyle czasu, aby stworzyć nowy wpis na blogu. Z tego właśnie powodu na facebooku publikuje co różne informacje lub wklejam linki do ciekawych artykułów. Profil można obejrzeć TUTAJ. Zapraszam!

Natomiast w obliczu pandemii koronawirusa (COVID-19) i ryzyka spadku przychodów w firmie informuję jakie możesz podjąć kroki w kierunku choćby tymczasowego ulżenia w obowiązku płacenia składek ZUS. Przy czym robię to tutaj możliwie krótko i z własnym komentarzem.

Przede wszystkim informuję, że ZUS sam wyszedł dzisiaj z „inicjatywą”. Mianowicie proponuje odroczenie terminu płatności składek za luty, marzec i kwiecień lub zawieszenie i wydłużenie spłaty już zawartych układów ratalnych. A wszystko to w ramach uproszczonej procedury, za pośrednictwem m. in. PUE i ze wstrzymaniem działań egzekucyjnych. I zasadniczo wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt, że wcale nie jest to nowe uprawnienie lub ściślej ulga. A poza tym nie wyjaśnia się lub nie proponuje co po okresie odroczenia. Czyżby w maju lub w czerwcu, gdy miejmy nadzieję sytuacja wróci do normy, przedsiębiorca będzie zdolny do zapłaty jednorazowo składek za 3-4 miesiące. Szczerze wątpię.

Dla porządku informuję jednak, bo pomysł na wpis powstał przed „inicjatywą” ZUS, że jeżeli w obliczu pandemii przewidujesz lub już notujesz spadek przychodów to po pierwsze możesz wystąpić do ZUS z wnioskiem o odroczenie terminu płatności składek. Wniosek należy złożyć przed upływem terminu płatności składek i najlepiej na tyle wcześnie, aby ZUS rozpatrzył go przed upływem terminu płatności należności. Co to obecnie znaczy, to zupełnie nie wiadomo, bo przecież rozpatrzenie wniosku przez ZUS jest równoznaczne z rozpatrzeniem wniosku przez pracownika ZUS. A tychże w obliczu sytuacji może zabraknąć – też mogą skorzystać z np. dodatkowego zasiłku opiekuńczego (był link na fanpage’u bloga) – lub będzie ich stosunkowo za mało w porównaniu do liczby wniosków. Z drugiej strony Prezes ZUS wprowadzając uproszczony wniosek chyba obiecuje uproszczoną procedurę… Więcej na ten temat, w tym wzór uproszczonego wniosku można znaleźć TUTAJ.

Kolejno, możesz zawnioskować o rozłożenie na raty należności z tytułu składek. Dotyczy to jednak sytuacji gdy zadłużenie z tytułu składek już istnieje. Gdy więc już od jakiegoś czasu należności z tytułu składek nie są regulowane, a w obliczu pandemii jeszcze bardziej jest to utrudnione, to możesz złożyć wniosek o układ ratalny.

Co powinieneś wiedzieć dodatkowo, a o czym mało kto piszę, to że rozłożenie należności z tytułu składek na raty skutkuje tym, że nie nalicza się odsetek za zwłokę, począwszy od następnego dnia po dniu wpływu wniosku o udzielenie tej ulgi. ALE zamiast tego naliczana jest opłata prolongacyjna. I dotyczy ona tak samo odroczenia terminu płatności składek.

W końcu informuję, że możesz zawnioskować o umorzenie należności z tytułu składek. Przy okazji wyjaśniam, że pojęcie „należności z tytułu składek” obejmuje składki, odsetki za zwłokę, koszty egzekucyjne, koszty upomnienia i opłatę dodatkową. Przechodząc jednak do rzeczy, to ZUS może umorzyć w całości lub części owe należności w dwóch sytuacjach:

1) w przypadku całkowitej nieściągalności,

2) w uzasadnionych przypadkach – mimo braku całkowitej nieściągalności.

Z racji ogłoszonej pandemii oraz chęci udzielenia wskazówek głównie pod tym kątem szczególnego znaczenia powinna nabrać druga sytuacja, będąca uzasadnionym przypadkiem. Ustawodawca przez to enigmatyczne sformułowanie rozumie bowiem przypadek (między innymi), gdy wykaże się poniesienie strat materialnych w wyniku klęski żywiołowej lub innego nadzwyczajnego zdarzenia powodujących, że opłacenie należności z tytułu składek mogłoby pozbawić zobowiązanego możliwości dalszego prowadzenia działalności.

I tu powstaje pytanie czy innym nadzwyczajnym zdarzeniem może być obecna pandemia koronawirusa SARS-CoV-2? Myślę, że tak, a jeżeli dodatkowo koronawiurus spowodował, że obowiązek uiszczenia należności z tytułu składek mógłby stanąć na przeszkodzie w dalszym prowadzeniu działalności gospodarczej, to podstawa do umorzenia należności z tytułu składek wydaje się mieć miejsce.

Oczywiście z wielu przyczyn tematykę umorzenia składek w tym miejscu upraszczam, ale informowałem o tym na wstępie, a nadto konwencja bloga tego wymaga.

Dodam, co może jest oczywiste, że każdy z wniosków o ulgę, tj.:

– odroczenie płatności składek,
– rozłożenie należności na raty,
– umorzenie należności z tytułu składek,

należy odpowiednio uzasadnić i najlepiej udokumentować. A nawet mimo to, co nie będzie pocieszające, decyzja ZUS będzie uznaniowa. Nie ukrywał tego także Prezes ZUS ogłaszając dzisiaj możliwość odroczenia płatności składek.

Na marginesie dodam, że możesz jeszcze zawiesić prowadzenie działalności gospodarczej. Wówczas odpada w ogóle problem uiszczania składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne.

I już zupełnie kończąc wspomnę, że możliwa jest jeszcze opcja zawieszenia składek ZUS. Apelował o tym rzecznik małych przedsiębiorców, a na fanpage’u bloga wrzuciłem link do odpowiedniego artykułu.