Na jaki okres przydłuży się ważność orzeczenia o niezdolności do pracy w czasie epidemii?

Wiele osób, legitymujących się czasowym orzeczeniem o niezdolności do pracy, zastanawia się co jeżeli okres ważności orzeczenia skończy się w okresie stanu epidemii. I słusznie, bo obecnie co najmniej do 10 kwietnia nie będą realizowane badania bezpośrednie zaplanowane do przeprowadzenia przez lekarzy orzeczników i komisje lekarskie ZUS (więcej TUTAJ).

Ustawodawca przytomnie dostrzegając powyższe obawy przewiduje odpowiednie rozwiązanie. Takowe zawiera projekt nowelizacji do tzw. specustawy koronawirusowej.

Dla bardziej zainteresowanych owy projekt ustawy jest z dnia 25.03.2020r i planuje się jej rychłe ogłoszenie, w tym wejście w życie. Sam projekt ustawy nosi następujący tytuł: ustawa o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.

Wracając jednak do meritum, ustawodawca przewiduje zachowanie ważności orzeczeń o stopniu niezdolności do pracy, ale i niezdolności do samodzielnej egzystencji, przez określony czas po upływie terminu ich pierwotnej ważności. Oczywiście wszystko z przyczyn związanych z przeciwdziałaniem COVID-19. Inaczej pisząc, świetna wiadomość. Jest jednak jeden szkopuł, który jak to zwykle bywa tkwi w szczegółach. Przyjrzymy się bowiem treści projektowanemu na ten temat przepisowi:

Art. 15zc. 1. Z przyczyn związanych z przeciwdziałaniem COVID-19, orzeczenie o:
1) częściowej niezdolności do pracy,
2) całkowitej niezdolności do pracy,
3) całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji,
4) niezdolności do samodzielnej egzystencji
– wydane na czas określony (…), którego ważność upływa w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii albo w okresie 30 dni następujących po ich odwołaniu, zachowuje ważność przez okres kolejnych 3 od dnia upływu terminu jego ważności, w przypadku złożenia wniosku o ustalenie uprawnień do świadczednia na dalszy okres przed upływem terminu ważności tego orzeczenia.

I kto uważnie przeczytał powyższe, to pewnie zauważył gdzie znajduje się, skądinąd istotny błąd. Mianowicie brakuje dookreślenia na jaki dokładnie „okres kolejnych 3” zachowuje ważność np. orzeczenie o stopniu niezdolności do pracy. Czy miały to być 3 dni, miesiące a może lata?

Owszem, jest to projekt, pisany pod presją czasu oraz w niecodziennych warunkach. Niemniej jednak od racjonalnego ustawodawcy można chyba wymagać więcej. Ba, nawet trzeba ! Oby więc (nie)grzecznie i przy okazji wytknięty tutaj (pewnie nie tylko) błąd został wychwycony przed ogłoszeniem ustawy.

Poza tym, skoro już tytułem wpisu jest pytanie, to spróbuję na owe mimo wszystko odpowiedzieć. I tak, moim zdaniem przedłużenie ważności orzeczeń o niezdolności do pracy będzie obejmowało kolejne 3 miesiące od dnia upływu pierwotnego terminu jego ważności. Taki wniosek nasuwa mi się z porównania ww. ust. 1 z ust. 2 art. 15zc, który dotyczy z kolei przedłużenia ważności prawa do świadczenia rehabilitacyjnego i brzmi następująco:

Art. 15zc. 2. Z przyczyn związanych z przeciwdziałaniem COVID-19 orzeczenie o okolicznościach uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego, (…), którego ważność upływa w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii albo w okresie 30 dni następujących po ich odwołaniu, zachowuje ważność przez okres kolejnych 3 miesięcy od dnia upływu terminu ważności tego orzeczania, jednak nie dłużej niż przez okres, o którym mowa w art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, w przypadku złożenia wniosku o ustalenie uprawnień do świadczenia na dalszy okres, przed upływem terminu ważności tego orzeczenia.

Gdybym jednak się mylił, a ustawodawca przewidywał tylko 3 dni przedłużenia, to również bez obaw. W dalszej części ustawy przewiduje się, że Rada Ministrów może, w celu przeciwdziałania COVID-19, w drodze rozporządzenia, określać dłuższe okresy ważności orzeczeń, mając na względzie okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz skutki nimi wywołane.

A tak poza tym #zostanwdomu i #siedznadupie

Aktualizacja na dzień 18.03.2020r !

Błąd został wychwycony przez ustawodawcę. Przed pierwszym czytaniem projektu wpłynęła do Sejmu autopoprawka, która między innymi w tym zakresie dokonała zmian (było to 27.03.2020r). Orzeczenia zachowają ważność przez okres kolejnych 3 miesięcy od dnia upływu terminu jego ważności, czyli zgodnie z tym co przewidywałem wyżej we wpisie.