Sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS
Tym razem wyjaśnię Ci jaka jest procedura odwoławcza od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS w przedmiocie niezdolności do pracy. Co prawda wiąże się to z postępowaniem przed organem rentowym, ale zapewne jest to dla Ciebie niemniej ważne, jak postępowanie odwoławcze od decyzji. Przede wszystkim dlatego, że wynikiem tego postępowania jest wydanie decyzji, w której ZUS, albo przyzna Ci świadczenie, albo odmówi do niego prawa. Zatem zapraszam do lektury 🙂
Mianowicie lekarz orzecznik ZUS wydaje orzeczenie na wniosek właściwej komórki organizacyjnej oddziału, w którym działa. Przy czym komórka organizacyjna oddziału ZUS to nic innego jak np. Wydział Świadczeń Emerytalno-Rentowych. Podstawą orzeczenia jest załączona do wniosku dokumentacja oraz przeprowadzenie bezpośredniego badania stanu zdrowia osoby, w stosunku do której ma być wydane orzeczenie.
Badanie stanu zdrowia w szczególności prowadzi lekarz orzecznik ZUS, czyli osoba która jest specjalistą w określonej dziedzinie medycyny (np. chorób wewnętrznych, chirurgii, neurologii, psychiatrii, medycyny pracy, medycyny społecznej) i odbyła przeszkolenie w zakresie ustalonym przez Prezesa Zakładu. W trakcie badania lekarz może uzupełnić dokumentację dołączoną do wniosku np. o opinie lekarza konsultanta lub psychologa albo o wyniki badań dodatkowych lub obserwacji szpitalnej. Przy czym na każde badanie Oddział ZUS kieruje osobę w wyznaczonym terminie. Charakterystyczne jest, że nieusprawiedliwione niestawienie się na pierwszy termin powoduje, że ponowne skierowanie na badania w nowo wyznaczonym terminie dokonywane jest za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Dodatkowo w skierowaniu powinna być informacja, że niestawienie się na nowy termin spowoduje odstąpienie od dalszego postępowania w sprawie.
Z ważniejszych dla Ciebie informacji na tym etapie postępowania powinno być, że lekarz orzecznik ZUS związany jest m. in. decyzją organu Państwowej Inspekcji Sanitarnej w zakresie stwierdzenia choroby zawodowej i ustaleniami starosty o braku możliwości przekwalifikowania zawodowego. Innymi słowy ewentualne posiadanie takiej dokumentacji może nawet okazać się decydujące o uznaniu za osobę niezdolną do pracy.
Zakładając więc, że badania zostaną sprawnie przeprowadzone lekarz orzecznik ZUS wydaje orzeczenie, biorąc pod uwagę charakter i stopień naruszenia sprawności organizmu oraz rokowania odzyskania zdolności do pracy. W orzeczeniu powinny znaleźć się ustalenia co do:
1) daty powstania niezdolności do pracy,
2) trwałości lub przewidywanego okresu niezdolności do pracy,
3) związku przyczynowego niezdolności do pracy lub śmierci z określonymi okolicznościami,
4) trwałości lub przewidywanego okresu niezdolności do samodzielnej egzystencji,
5) celowości przekwalifikowania zawodowego.
I tak w tym momencie dalszy bieg postępowania zależy od tego jaka jest treść orzeczenia.
W sytuacji uznania za niezdolnego do pracy co do zasady nie powinno być dalszych problemów. ZUS na podstawie takiego orzeczenia po prostu wyda decyzję o przyznaniu świadczenia. Niemniej wiążą się z tym jeszcze kwestię oceny stopnia niezdolności do pracy, tzn. czy jest ona częściowa, czy całkowita. Jednak jest to temat na kolejne wpisy, który jakby to powiedzieć wybiega poza ramy niniejszego wpisu 🙂
W przeciwnym razie można złożyć tytułowy sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, który wnosi się do komisji lekarskiej Zakładu za pośrednictwem właściwego oddziału ZUS. Najlepszym sposobem jest złożenie sprzeciwu na dzienniku podawczym Zakładu. Warto mieć wtedy przy sobie drugi egzemplarz sprzeciwu, na którym można poprosić o potwierdzenie daty odbioru sprzeciwu. Termin wynosi 14 dni i liczy się od dnia doręczenia orzeczenia. Przy czym dobrze jest sobie zapisać termin odebrania np. na kopercie i następnie spiąć ją z orzeczeniem. Jest to istotne zwłaszcza w sytuacji konieczności skorzystania z pomocy prawnika, bowiem pierwszym pytaniem w kancelarii będzie: „kiedy orzeczenie zostało odebrane?”. W końcu wniesienie sprzeciwu po terminie zazwyczaj powoduje, że komisja w ogóle go nie rozpatruje. Ma to również znaczenie przy ewentualnym zaskarżaniu decyzji do sądu.
Co do komisji lekarskiej, to orzeka w składzie trzyosobowym większością głosów. Dokonuje ponownej oceny niezdolności do pracy i jej stopnia oraz ustala te same okoliczności co lekarz. Przy czym członek komisji lekarskiej nie może być równocześnie lekarzem orzecznikiem. Nadto w postępowaniu przed komisją obowiązują te same zasady postępowania co przed lekarzem orzecznikiem. W tym jednak przypadku orzeczenie komisji jest ostateczne. To znaczy, że zamyka etap postępowania przed organem rentowym i stanowi dla niego podstawę do wydania decyzji. Po wydaniu decyzji można jednak odwołać się do sądu powszechnego. To z kolei oznacza, że otwiera się drugi etap postępowania, o którym już wcześniej pisałem.
Na koniec przygotowałem dla Ciebie WZÓR sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Możesz z niego śmiało skorzystać, gdy lekarz nieprawidłowo oceni Twój stan zdrowia, a przez to zdolność do pracy. Mało tego w BAZIE WIEDZY możesz pobrać sobie rozporządzenie w sprawie orzekania o niezdolności do pracy.
Natomiast w razie poszukiwania indywidualnej pomocy prawnej zapraszam do kontaktu (mailowo, telefonicznie lub przez messengera).
Potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej ?
-> Zadzwoń pod nr 664 414 166
-> Napisz na maila krzysztof.bogusz@sblegal.pl
-> Zarezerwuj termin w Kalendarzu
A jeżeli chcesz mnie bliżej poznać to więcej informacji znajdziesz TUTAJ
Witam
Gratuluje pomysłu na bloga.
Przechodząc do meritum, zastanawiam się nad kilkoma aspektami związanym z decyzjami, mianowicie:
Zgodnie z treścią art. 180§1 kpa w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych stosuje się przepisy kodeksu. Dalsza cześć tego przepisu mówi, „chyba że przepisy dotyczące ubezpieczeń ustalają odmienne zasady postępowania w tych sprawach”.
Przechodząc do konkretów, nasuwa mi się pytanie – czy związku z tym że ZUS wydając decyzje w sprawach renty, świadczeń rehabilitacyjnych zobowiązany jest do wydania decyzji spełniających wymogi określone w art. 107 kpa. Ponadto czy ZUS prowadząc postępowanie powinien stosować się do norm określonych w zasadach ogólnych rozdziału II kpa.
Moje pytanie wzięło się stąd iż miałem możliwość zapoznania się z decyzją ZUSu w sprawie odmowy przyznania świadczenia rehabilitacyjnego. W decyzji tej brak jest takich elementów jak: brak podstawy prawnej, z uzasadnienia brak jest możliwości stwierdzenia w jaki sposób wymienione dowody w niniejszych rozstrzygnięciach wpłynęły na takie a nie inne załatwienie sprawy, itd.
Pozdrawiam
Konrad
Szczęść BOŻE!
Decyzje ZUS/KRUS (orzeczników) mają charakter decyzji administracyjnej i podlegają
Kodeksowi Postępowania Administracyjnego (art.180). I w związku z tym, aby mogły skutkować
prawnie muszą zawierać uzasadnienie sporządzone zgodnie z wymogami Kodeksu Postępowania
Administracyjnego. A w praktyce wygląda to tak, ze ZUS stwierdza, że nie jest Pan/Pani
niezdolny/a do pracy i wymienia dokumenty jakie wnioskodawca przedstawił’ oraz ustawę o
rentach.
OTÓŻ TAKIE ZDAWKOWE UZASADNIENIE NIE SPEŁNIA KRYTERIÓW K.P.A. I TYM
SAMYM NIE MOŻE SKUTKOWAĆ PRAWNIE:
1. Jednoznacznie ocenił to W.S.A. w Szczecinie (sygn. I SA/Sz 604/10), gdzie na str. 7
uzasadnienia czytamy, ze: :”W myśl art. 107 § 1 k.p.a. decyzja administracyjna powinna
zawierać m. in. powołanie podstawy prawnej, rozstrzygnięcie oraz uzasadnienie faktyczne i
prawne. Zgodnie z § 3 tego artykułu: „Uzasadnienie faktyczne decyzji powinno w
szczególności zawierać wskazanie faktów, które organ uznał’ za udowodnione, dowodów, na
których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił
wiarygodności i mocy dowodowej, zaś uzasadnienie prawne – wyjaśnienie podstawy
prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa”. Wprawdzie przepis ten nie określa
szczegółowo treści i formy uzasadnienia faktycznego decyzji, jednak nie powinno ulegać
wątpliwości, że uzasadnienie takie powinno w sposób przejrzysty („czytelny”) przedstawiać
ustalone (udowodnione) fakty oraz motywy, którymi kierował’ się organ przy podejmowaniu
rozstrzygnięcia. Ten stopień przejrzystości powinien być przynajmniej taki, aby adresat
decyzji mógł bez trudu zrozumieć jej treść oraz sprawdzić poprawność ustaleń organu, a
ponadto by możliwa była weryfikacja takiej decyzji w postępowaniu sądowym. Powyższe
braki w materiale dowodowym oraz wady uzasadnienia zaskarżonej decyzji powodują, iż
nie jest możliwe dokonanie rzetelnej oceny jej legalności”
2. Podobne stanowisko zajął WSA w Rzeszowie (II SA/Rz 422/10) w uzasadnieniu na str. 10
czytamy: „Zgodnie z art. 107 § 3 k.p.a. uzasadnienie faktyczne powinno w szczególności
zawierać wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się
oparł oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy
dowodowej, zaś uzasadnienie prawne – wyjaśnienie podstawy prawnej z przytoczeniem
przepisów prawa. Z powyższego przepisu wynika, że wnioski i twierdzenia zawarte w
uzasadnieniu decyzji muszą znajdować swoje oparcie w zebranym w toku postępowania
administracyjnego materiale dowodowym”.
3. Z kolei W.S.A. w Warszawie (II S.A./Wa 465/11) na str. 5 uzasadnienia czytamy:
„Uzasadnienie decyzji administracyjnej ma ogromne znaczenie z punktu widzenia opisanej
w art. 11 K.P.A. zasady przekonywania. Zasada ta stanowi, że organy administracji powinny
wyjaśnić stronom zasadność przesłanek, którymi kierują się przy załatwianiu sprawy.
Zasada ta powinna być realizowana we wszystkich stadiach postępowania tak, aby strona
rozumiała przesłanki faktyczne i prawne, jakimi kieruje się organ wykonując lub
odmawiając wykonania określonych czynności. Najważniejszym przejawem tej zasady jest
obowiązek uzasadnienia decyzji administracyjnej.”.
4. Ponadto brak prawidłowego uzasadnienia w decyzjach lekarza orzecznika a później komisji
odwoławczej ZUS narusza zasadą dwuinstancyjności (K.P.A. art. 15), która to jest ponadto
zasadą konstytucyjną. Jednoznacznie określił to N.S.A w Warszawie (V SA 721/92 z
dn.12.11.92r.) gdzie w drugim akapicie uzasadnienia czytamy: „Do uznania, że zasada ta
została zrealizowana, nie wystarcza stwierdzenie, że w sprawie zapadły dwa rozstrzygnięcia
dwóch organów różnych stopni. Konieczne jest też, by rozstrzygnięcia te zostały
poprzedzone przeprowadzeniem przez każdy z organów, który wydał decyzje, postępowania
umożliwiającego osiągnięcie celów, dla których postępowanie to jest prowadzone, w
szczególności przez zapewnienie stronom możliwości obrony ich praw i interesów”.
5. Jeżeli ZUS odbiera wcześniej przyznaną rentę to bierze na siebie dodatkowo ciężar
dowodowy zgodnie z art. 6 K.C. Jednoznacznie ocenił to Sąd Najwyższy I UK 269/06 :
„Odwołanie od decyzji organu rentowego wszczyna postępowanie sądowe i w tym
znaczeniu jest podobne do pozwu. Jednakże nie jest to zwykłe postępowanie cywilne, w
którym regułą jest, że powód powinien udowodnić fakty, na których opiera powództwo. W
postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych kontroli podlega decyzja organu
rentowego i rozkład ciężaru dowodowego będzie zależał od rodzaju decyzji. Jeżeli
jest to decyzja, w której organ zmienia sytuację prawną ubezpieczonego, to powinien
wykazać uzasadniające ją przesłanki faktyczne.”
Czyli ZUS musi te „przesłanki faktyczne”/uzasadnienie przedstawić w decyzji, w
przeciwnym razie narusza KC art.6.
CZYLI TAKIE ZDAWKOWE, BEZ UZASADNIENIA DECYZJE ZUS SĄ NIEWAŻNE I
MOŻNA JE UNIEWAŻNIĆ !!!
PODSUMOWJĄC – jeżeli dostaliśmy taką odmowną decyzję orzecznika ZUS, która nie zawiera
poprawnego uzasadnienia piszemy wniosek do ZUS o jego uzupełnienie. Nie możemy bowiem
bronić się w ramach tzw. SPRZECIWU przed komisją ZUS nie dysponując takim uzasadnieniem w
decyzji orzecznika. Równolegle wnosimy o zawieszenie postępowania do momentu jego uzyskania.
Jeżeli do m-ca nie otrzymamy go, to przekazujemy sprawę do Sądu Administracyjnego z
wnioskiem o unieważnienie decyzji o odebraniu renty w trybie Art. 156. § 1 p.2 Kodeksu
Postępowania Administracyjnego.
Decyzja bez uzasadnienia jest decyzją wydaną z rażącym naruszeniem prawa,
PONIEWAŻ JEST PRZEPIS O KONIECZNOŚCI UZASADNIENIA (w.w. p. 1-5) ALE NIE
ZOSTAŁ ZREALIZOWANY PRZEZ ZUS !!
Jeżeli odmowna decyzja ZUS została przekazana do Sądu Pracy (po otrzymaniu decyzji
drugiej instancji/komisja ZUS) to trzeba nam wiedzieć, że Sąd Pracy jest organem WYŁĄCZNIE
odwoławczym. Oznacza to, że SĄD MOŻE ROZPATRYWAĆ JEDYNIE TAKĄ SPRAWĘ,
KTÓRA ZOSTAŁA POPRAWNIE, TJ. ZGODNIE Z K.P.A. ROZPATRZONA PRZEZ ZUS.
CZYLI ZAWIERAJĄCA POPRAWNIE SPORZĄDZONE UZASADNIENIE.
Jeżeli takiego uzasadnienia nie ma, to postępowanie przed Sądem Pracy jest obarczone wszystkimi
błędami w/w, a ponadto narusza nasze prawo do obrony w związku z art. 477(10) K.P.C. Przepis ten
nakłada na odwołującego się do sądu pracy obowiązek uzasadnienia swoich roszczeń wobec ZUS.
Oczywistym jest, że nie mając pisemnego uzasadnienia dla decyzji pozbawiającej nas renty nie
możemy w żaden sposób bronić się przed nią czyli nie możemy swobodnie realizować prawa do
obrony.
I tak, jeżeli zapadł już niekorzystny dla nas wyrok sądu pracy, to RÓWNIEŻ MOŻEMY
WYSTĄPIĆ O JEGO UNIEWAŻNIENIE. Wobec stwierdzenia, że poprzedzające go decyzje ZUS
(-orzecznik, -komisja ZUS) nie zawierają uzasadnienia, a jedynie takie zdawkowe zdanie, że
nadajemy się do pracy to: – TAKIE POSTĘPOWANIE PRZED SĄDEM PRACY ODBYŁO
SIĘ Z OGRANICZENIEM NASZEGO PRAWA DO OBRONY JAK I Z NARUSZENIEM
W/W K.P.A. I W KAŻDEJ CHWILI MOŻEMY ZŁOŻYĆ WNIOSEK O UNIEWAŻNIENIE
WYROKU SĄDOWEGO I POWTÓRZENIE CAŁEGO POSTĘPOWANIA RENTOWEGO
OD POCZĄTKU.
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 1995 r., III ARN 8/95, OSNAP 1995, nr 18, poz.
283 czytamy, że: „2. Jeżeli skutki prawne decyzji administracyjnej mogą być zniesione w drodze
postępowania administracyjnego oznacza to, że nie mają one charakteru nieodwracalnego (art. 156
§ 2 k.p.a.)” A to oznacza, że NIE MA OGRANICZEŃ CZASOWYCH DLA TAKIEGO
ODWOŁANIA.
Wniosek o ponowne rozpatrzenie składamy do ZUS albo sądu (zgodnie z obowiązującym prawem
wniosek i tak zostanie przesłany do właściwego organu). Należy przypomnieć, że powyższe
nieprawidłowości to pozbawienie prawa do sprawiedliwego procesu co narusza europejską
konwencję praw człowieka (ART.6) i może byż ostatecznie również przesłane do Strasburga.
Warunkiem skargi do Strasburga jest aby dojść do Sądu Apelacyjnego, Sąd Najwyższy nie
konieczny.
pozdr. i z P. BOGIEM
Jestem ciekawy opinii autora bloga, co do powyższej wypowiedzi.
Witam,
z uwagi na natłok obowiązków, tak w pracy, jak i poza nią, nie miałem ostatnio wolnego czasu na ustosunkowanie się do komentarza czytelnika o nicku: „a” lub „aaaaaa”. Na wstępie więc przepraszam.
Przechodząc do meritum, to nie można odebrać racji temu, co zostało w tych komentarzach napisane. W samym komentowanym wpisie oraz wpisie pt. „O decyzji ZUS” wyraźnie zaznaczyłem jakie elementy powinna zawierać decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, tudzież jej uzasadnienie. Przy czym na okoliczność treści uzasadnienia jest, poza wymienionymi, mnóstwo innych orzeczeń, z których dla przykładu podaję ostatnio wydane:
1) Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 11 lipca 2013 r., sygn. akt III AUa 388/13, którego sentencja brzmi:
„Każda decyzja organu rentowego powinna zawierać poza rozstrzygnięciem, między innymi wskazanie faktów uznanych przez organ rentowy za udowodnione, dowodów na których się oparł, przyczyn z powodu których odmówił innym dowodom wiary i mocy dowodowej, bowiem uzasadnienie stanowi jeden z warunków skutecznej kontroli przez sąd. W każdym zatem przypadku powinno ono zawierać ocenę stanu faktycznego, związek pomiędzy tą oceną a treścią rozstrzygnięcia, które to winno stanowić podstawę ustalonego w postępowaniu poprzedzającym wydanie decyzji stanu faktycznego i jego prawnej oceny.”
2) Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 13 listopada 2013 r., sygn. akt II SA/Po 943/13, którego sentencja brzmi: „Uzasadnienie decyzji winno, stosownie do zawartej w art. 80 k.p.a. zasady swobodnej oceny dowodów, tak odzwierciedlać stanowisko organów, by strona postępowania nie została pozbawiona możliwości oceny poprawności przeprowadzonego w sprawie postępowania.”
3) Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 2 października 2013 r., sygn. akt III SA/Gl 1351/13, którego sentencja brzmi:
“W uzasadnieniu faktycznym organ administracji publicznej powinien zająć stanowisko wobec całego materiału procesowego oraz uzasadnić jasno i należycie swoje zdanie, a w szczególności uzasadnić, na jakiej podstawie uznał pewne fakty za prawdziwe. Wszelkie niejasności, które ujawnią się co do podstawy faktycznej decyzji wskazują, że ustalenie stanu faktycznego nie nastąpiło prawidłowo.”
Dodatkowo z uzasadnienia do tego orzeczenia można zacytować: „Uzasadnienie faktyczne decyzji powinno w szczególności zawierać wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, zaś uzasadnienie prawne – wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa.
Uzasadnienie jest niezwykle istotnym składnikiem decyzji. Poprzez ocenę zebranych dowodów, ustalenie na ich podstawie stanu faktycznego i wskazanie motywów rozstrzygnięcia pozwala ono bowiem na kontrolę jego poprawności. W uzasadnieniu faktycznym organ administracji publicznej powinien zatem zająć stanowisko wobec całego materiału procesowego oraz uzasadnić jasno i należycie swoje zdanie, a w szczególności uzasadnić, na jakiej podstawie uznał pewne fakty za prawdziwe. Wszelkie niejasności, które ujawnią się co do podstawy faktycznej decyzji wskazują, że ustalenie stanu faktycznego nie nastąpiło prawidłowo.
Ważnym zagadnieniem, w odniesieniu do uzasadnienia faktycznego jest to, by rozstrzygnięcie w sprawie miało swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu, a uzasadnienie w zebranym materialne dowodowym. Jeżeli zatem organ administracji w uzasadnieniu faktycznym powoła się na pewne okoliczności, to muszą one wynikać ze zgromadzonego materiału dowodowego i muszą mieć w nim swoje umocowanie. Jeżeli wystąpi rozbieżność pomiędzy treścią uzasadnienia decyzji a zgromadzonym materiałem dowodowym, to wówczas uzasadnienie decyzji będzie wadliwe, a tym samym wadliwa będzie również decyzja.
4) Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 17 lipca 2013 r., sygn. akt II SA/Kr 678/13, którego sentencja brzmi:
„Prawidłowo sformułowane uzasadnienie decyzji powinno odzwierciedlać poszczególne etapy prowadzonego postępowania administracyjnego, w tym postępowania dowodowego, nadto wskazać, jakie fakty ustalono oraz zawierać opis dokonanej subsumcji. Prawidłowe uzasadnienie decyzji ma nie tylko znaczenie prawne, ale i wychowawcze, bowiem pogłębia zaufanie uczestników postępowania do organów administracyjnych. Motywy decyzji winny odzwierciedlać rację decyzyjną i wyjaśnić tok rozumowań prowadzących do zastosowania konkretnego przepisu prawa materialnego w ustalonym stanie faktycznym. Motywy decyzji powinny być tak ujęte, aby strona mogła zrozumieć i w miarę możliwości zaakceptować zasadność przesłanek faktycznych i prawnych, którymi kierował się organ przy załatwianiu sprawy.”
Oczywiście można, a nawet trzeba, podnosić wszelkie okoliczności związane z naruszeniem prawidłowego sposobu uzasadnienia. Niemniej jednak, jak już napisałem w poprzednim komentarzu, powołując się na bądź, co bądź, stare orzeczenie z 1981r brak któregoś z elementów decyzji wskazanych w art. 107 § 1 kpa nie musi oznaczać, że pismo przestaje być decyzją i staje się innego rodzaju formą działania administracji. Na okoliczność, że owe orzeczenie mimo wieku nadal jest aktualne podaję świeże orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 14 marca 2013 r. o sygn. akt II OSK 2663/12, którego sentencja brzmi:
„1. Zakwalifikowanie danego pisma jako decyzji administracyjnej nie wymaga, aby pismo to zawierało wszystkie składniki decyzji przewidziane w art. 107 § 1 k.p.a. Za decyzję uznać należy również pismo właściwego organu zawierające co najmniej oznaczenie organu i adresata aktu, rozstrzygnięcie w sprawie i podpis osoby reprezentującej organ.”
Mimo to być może dobrym i właściwym sposobem jest próba unieważnienia decyzji pozbawionej „uzasadnienia” lub „prawidłowego uzasadnienia”. W praktyce jednak nie spotkałem się z takim sposobem rozwiązania sprawy, tak samo w pracy w kancelarii nie ćwiczyliśmy tego modelu, bowiem najczęściej zmierzamy do jak najszybszego sposobu zmienienia decyzji.
Jednak jednocześnie wiedzieć należy, że nawet jak ZUS wyda decyzję odmowną, która nie będzie prawidłowo uzasadniona, to odwołując się od niej do sądu, ZUS ma obowiązek przekazać wraz z odwołaniem całość swoich akt związanych ze sprawą. Tym samym sąd ma do dyspozycji wszystkie dokumenty, które rozpatrywał ZUS wydając zaskarżoną decyzję, i na tej podstawie ocenia jej zasadność. Stąd można pokusić się o stwierdzenie, że jeżeli ZUS w uzasadnieniu decyzji nie przedstawił wyczerpująco swojego „toku myślenia”, to łatwiej można będzie ową decyzję wzruszyć, tudzież zmienić. Innymi słowy ZUS nie uzasadniając swojej decyzji sam sobie „strzela w nogę”. Wszak Sąd ten dokonuje oceny merytorycznej, a więc uwzględniającej przepisy prawa materialnego kontroli prawidłowości aktu organów rentowych. Stąd być może sprawniej i szybciej uda się zmienić decyzję odmowną ZUS poprzez odwołanie od razu do sądu, aniżeli poprzez stwierdzenie jej nieważności.
Wracając jeszcze do kwestii unieważnienia decyzji ZUS, tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 21 stycznia 2013 r., sygn. akt II UK 164/12, odniósł się do tej kwestii: „W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest nadto pogląd, że sąd w postępowaniu cywilnym, w tym sąd ubezpieczeń społecznych, może i powinien dostrzegać wady decyzji administracyjnej, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu odbierającym jej cechy aktu administracyjnego jako przedmiotu odwołania, a więc gdy decyzja taka została wydana przez organ niepowołany lub w zakresie przedmiotu orzeczenia bez jakiejkolwiek podstawy w obowiązującym prawie materialnym, względnie z oczywistym naruszeniem reguł postępowania administracyjnego. W takich przypadkach decyzja jest bowiem bezwzględnie nieważna (nieistniejąca prawnie) i nie wywołuje skutków prawnych (koncepcja tzw. bezwzględnej nieważności decyzji administracyjnej – por. wyrok z dnia 10 czerwca 2010 r., I UK 376/07, OSNP 2009 nr 21-22, poz. 295 i szeroko przytoczone w nim orzecznictwo).”
Jak widać bezwzględna nieważność ma miejsce m. in. w przypadku oczywistego naruszenia reguł postępowania administracyjnego. Czy takimi będą w ocenie organu wyższego stopnia (wniosek o stwierdzenie nieważności do takiego się składa – tutaj Prezesa ZUS) zaniechania w przedmiocie treści uzasadnienia decyzji – trudno przewidzieć, zwłaszcza mając na uwadze wyżej wymienione przeze mnie orzeczenie o minimalnych wymaganiach pisma, które przesądzają, że jest ono decyzją.
Podsumowując z praktycznego punktu widzenia administracyjny tryb wzruszania decyzji Zakładu poprzez wniosek o stwierdzenie jej nieważności jest w zasadzie przedłużaniem postępowania, w którym nie dochodzi to ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy, w przeciwieństwie do cywilnego trybu odwoławczego, w którym sąd bada całość sprawy właśnie pod kątem merytorycznym.
Na koniec informuję, iż w wolnej chwili dorzucę do BAZY WIEDZY orzeczenia wraz z uzasadnieniami, które tutaj wykorzystałem.
Szczęść BOŻE!
Ponawiam pytanie, na które autor bloga nie chce(?) odpowiedzieć : JAK MOŻNA SIĘ BRONIĆ, CZYLI REALIZOWAĆ PRAWO DO OBRONY NIE WIEDZĄC DLACZEGO ZUS PODJĄŁ TAKĄ A NIE INNĄ DECYZJĘ??????????????????????
Niech P. nie patrzy na sprawę braku uzasadnienia w decyzjach ZUS z perspektywy innej niż zwykłego człowieka któremu z JAKIŚ powodów odbiera się prawo do świadczenia.
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Witam,
wbrew temu co twierdzi „aaaaaa” odpowiedź na pytanie jak można i należy się bronić udzielona jest szczegółowo i wyczerpująco w powyższym komentarzu, wpisie i ewentualnie wzorach sprzeciwu i odwołania. Ponadto odpowiedź uwzględnia tak perspektywę zwykłego człowieka, jak i każdego innego, którego dotyka decyzja ZUS (jest do niego skierowana) – w żadnym miejscu nie tworzyłem i nie tworzę podziału na zwykłych i niezwykłych ludzi, co zdaję się sugerować „aaaaaa”.
Pozdrawiam.
Tak jak obiecywałem na stronie BAZA WIEDZY dodałem kilka orzeczeń dotyczących treści decyzji ZUS, bezwzględnej nieważności decyzji ZUS i minimalnych elementów, które stanowią, że pismo jest decyzją w sensie administracyjnym.
Pozdrawiam.
Szczęść BOŻE!
Ustawa o rentach nie zwalnia stron postępowania przed respektowaniem KPA, a w/w „chyba że przepisy dotyczące ubezpieczeń ustalają odmienne zasady postępowania w tych sprawach” odnosi się wyłącznie do określenia roli orzecznika, potraktowanie tzw. komisji jako drugiej instancji i wyznaczenia Sądu Pracy jako instancji odwoławczej od decyzji ZUS – ale wyłącznie od takiej decyzji KTÓRA NIE NARUSZA K.P.A.(kodeks postępowania administracyjnego), czyli przede wszystkim Z UZASADNIENIEM, A NIE WYMIENIENIEM JEDYNIE DOKUMENTÓW itp. !!! Bo w przeciwnym razie nie możemy się bronić w sądzie, nie wiedząc dlaczego ZUS zrobił tak a nie inaczej.
Witam i dziękuję za gratulację 🙂
Co do Pana pytania to jak najbardziej do decyzji wydawanej przez organ rentowy stosuję się art. 107 Kodeksu postępowania administracyjnego. Pisałem o tym szerzej w poprzednim wpisie pt. „O decyzji ZUS”. Niemniej w rzeczywistości treść decyzji ZUS niejednokrotnie jest bardzo okrojona. Dotyczy to w szczególności uzasadnienia, które składa się nierzadko z jednego zdania. Nie chciałbym jednak mówić, że jest to regułą, bo zdarzają się Oddziały ZUS, które rzetelnie do tego podchodzą. Przy czym trudno na tej podstawie czynić zarzut. Od dawna bowiem ujednolicona jest w tym względzie linia orzecznicza, z której wynika, że brak któregoś z elementów decyzji wskazanych w art. 107 § 1 kpa nie musi oznaczać, że pismo przestaje być decyzją i staje się innego rodzaju formą działania administracji. Wskazać tutaj można na wyrok NSA z 20 lipca 1981 r. (SA 1163/81, LexisNexis nr 296866, OSPiKA 1982):
„Pisma zawierające rozstrzygnięcie w sprawie załatwianej w drodze decyzji są decyzjami, pomimo nieposiadania w pełni formy przewidzianej w art. 107 § 1 k.p.a., jeśli tylko zawierają minimum elementów niezbędnych dla zakwalifikowania jej jako decyzji. Do takich elementów należy zaliczyć: oznaczenie organu administracji państwowej wydającego akt, wskazanie adresata aktu, rozstrzygnięcie o istocie sprawy oraz podpis osoby reprezentującej organ administracji.”
Ponadto w postępowaniu przed ZUS również stosuje się zasady ogólne postępowania administracyjnego. Mam tutaj na myśli dochodzenie do prawdy materialnej, wyczerpujące informowanie strony o okolicznościach faktycznych i prawnych sprawy, czy też rzetelne zbieranie, rozpatrywanie i ocenianie materiału dowodowego. Tutaj jednak trzeba zwrócić uwagę na ograniczenia wynikające z postępowania przed ZUS. Przede wszystkim chodzi o brak możliwości przeprowadzania dowodu z zeznań świadków, który nieraz jest decydujący.
Pozdrawiam.
Szczęść BOŻE!
Brak uzasadnienia sporządzonego wg. KPA wyklucza możliwość swobodnego realizowania prawa do obrony w ramach drugiej instancji.
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Dzień dobry. A jak Pan ocenia prawną wartość orzeczenia ZUS ? Zostało wydane orzeczenie, od którego nie złożono sprzeciwu (strona obawiała się niekorzystnego rozstrzygnięcia przez komisję- w swoim wpisie pisał pan, że to możliwe), mimo że opinia konsultanta ZUS zawierała wskazanie do całkowitej niezdolności – „niezdolna do pracy na stanowisku zgodym ze swoimi kwalifikacjami (praca biurowa), zwłaszcza że wysiłek fizyczny nasila objawy” (wg mnie oznacza to, że skoro niezdolna na stanowisku zgodnym z kwalifikacjami, to tym bardziej w pracy fizycznej). Orzecznik wydaje częściową. W trakcie oczekiwania na decyzję, okazuje się że orzecznik orzekał bez akt sprawy – akta w części posiadanych kwalifikacji i stażu znajdowały się w sądzie (wcześniejszy wniosek o rentę). Co Pan sugeruje w takiej sytuacji ?
Rok temu miałam wypadek (złamany bark) było to w trakcie wypowiedzenia. W czasie leczenia ZUS w ramach prewencji rentowej skierował mnie do sanatorium, gdzie po rehabilitacji w basenie złamałam stopę. Jak się okazało, mimo, że bark został usprawniony, ja nadal byłam leczona „na bark” ale z powodu urazu stopy. Po 180 dniach, od urazu barku, przeszło to na świadczenie rehabilitacyjne. Niestety bóle zamiast się zmniejszać z upływem czasu zaczęły się nasilać (cały czas byłam pod opieka ortopedy). Postanowiłam skonsultować swój stan z innym ortopedą, specjalizującym się w urazach stopy. Ten dopatrzył się bardzo trudnych powikłań i zlecił TK. wystawił też kolejny wniosek o świadczenie rehabilitacyjne.W opisie zaznaczył, że rokowania są niepewne i możliwy zabieg operacyjny, po diagnostyce TK. Niestety zanim doczekałam się na termin TK zostałam wezwana do Lekarza Orzecznika w ZUS, który autorytatywnie stwierdził, że on nie widzi wskazań do operacji (mimo braku badania TK, jedynie na podstawie RTG). Niestety,wygasło też moje świadczenie. Zdaniem Orzecznika ZUS mam iść do pracy albo zarejestrować się jako bezrobotna. Problem w tym, że lekarz medycyny pracy (rozmawiałam) oczekuje całkowitego wyleczenia, bo ew.pracodawca może mieć obawy, że szybko się rozchoruję. A mój lekarz twierdzi, że powikłania są poważne i trzeba czekać z decyzja o ew. operacji do wyników TK. Ponieważ jestem w efekcie nieubezpieczona, żeby zrobić badanie muszę się zarejestrować w Urzędzie Pracy (lub oszukać ew. pracodawcę). Chcę też odwołać się od decyzji Orzecznika. Ale czy w przypadku kiedy będę zarejestrowana w UP, lub będę pracować odwołanie ma sens? Bo jeśli nawet Komisja przyzna mi rację to jak to w praktyce może skutkować? Przepraszam, że tak dużo pisałam, ale nie umiem prościej wyjaśnić mojej sytuacji. Proszę o podpowiedź co mogę zrobić, czego mogę się spodziewać? A może jest dla mnie jeszcze jakieś inne wyjście?
Pozdrawiam serdecznie.
.
Witam 🙂
Na wstępie informuję Panią, że bezpłatne informację przede wszystkim udzielane są w ramach wpisów na niniejszym blogu. Natomiast co do porad prawnych, tudzież sporządzenia pisma (np. odwołania od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS) lub wskazania jak sporządzić pismo czy zachować się w danej sytuacji, to zapraszam do skorzystania ze strony PORADY PRAWNE, gdzie wskazałem w jaki sposób trzeba się skontaktować. Przy czym porady prawne są płatne. Dodatkowo informuje, że korzystając np. z formularza kontaktowego lub e-mail warto jednocześnie przesłać w skanie dokumenty, które wiążą się z daną sprawą – z pewnością przyspieszy to udzielenie porady.
Niemniej w skrócie odpowiadając na Pani pytanie informuję, że nie ma żadnych przeszkód w tym, aby jednocześnie być zarejestrowanym i starać się o rentę. Tak samo pobierając rentę można wykonywać pracę lub o nią się starać. Ma to jednak o tyle duże znaczenie, że w przypadku osiągania określonego dochodu (z tytułu wykonywanej pracy) otrzymywana renta może być odpowiednio zmniejszona lub nawet wstrzymana. Tak więc jeżeli nie zgadza się Pani z orzeczeniem lekarza orzecznika ZUS to można (a nawet trzeba) wnieść sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS. W tym zakresie może Pani skorzystać z przygotowanego przeze mnie wzoru sprzeciwu (dostępny na stronie BAZA WIEDZY – wzory pism). A wcześniej może Pani się zarejestrować w PUP jako bezrobotna, co będzie podstawą do objęcia ubezpieczeniem. Z kolei jeżeli Pani się odwoła to orzeczenie komisji będzie podstawą do wydania decyzji ZUS. Czyli w praktyce będzie skutkowało przyznaniem lub nie przyznaniem przez ZUS prawa do świadczenia. Przy czym jeżeli decyzja będzie niesatysfakcjonująca pozostanie odwołać się do sądu. Na tą okoliczność również przygotowałem wzór (także z omówieniem).
Pozdrawiam serdecznie.
Widzę, że Pan się w ogóle nie zna rejestrując się na bezrobocie trzeba podpisać oświadczenie o gotowości podjęcia pracy tj. że jest się zdrowym pod odpowiedzialnością karną
Witam,
przed tego typu opiniami zapraszam do odszukania i przeczytania kilku komentarzy, w których właśnie o tym wspominam. Albo proszę o wskazanie gdzie piszę „w ogóle” nie znając się. Wówczas napiszę odpowiednie sprostowanie.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz
dziękuję za odpowiedź. Czekam na badanie TK i zgłoszę sprzeciw. Pozdrawiam serdecznie i życzę pogodnych i szczęśliwych Świąt Wielkanocnych.
Dziękuje za życzenia i również życzę wszystkiego co najlepsze podczas Świąt Wielkanocnych.
Dnia 28.02.14 stawiłam się na komisji lekarskiej ZUS , Lekarz Orzecznik ZUS ustalił uprawnienia do świadczenia rehabilitacyjnego na okres kolejnych 2 miesięcy, odmówił przynania renty . W dniu 17.03.14 otrzymałam decyzję odmowną dotyczącą przyznania renty, ponieważ Lekarz Orzecznik ZUS orzeczeniem z dnia 28.02.14 ustalił prawa do świadczenia rehabilitacyjnego na okres 2 miesięcy. W dniu 18.03.14 , kilka dni przed wypłatą świadczenia otrzymałam decyzję, że nie mam prawa do dalszego świadczenia rehabilitacynego ponieważ wypłacono już świadczenie za okres 12 miesięcy tj. 07.03.13- 01.03.14. Wniosłam sprzeciw do Komisji Lekarskiej dotyczący decyzji Lekarza Orzecznika o przyzaniu świadczenia rehabilitacyjnego zamiast renty. Dnia 26.03.14 Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Jaśle poniformował mnie, że dnia 25.03.14 został przywrócony termin na wniesienie sprzeciwu od orzeczenia wydanego przez Lekarza Orzecznika z dnia 28.02.14 i , że akta tego samego dnia zostaną przekazane na komisję lekarską ZUS w Rzeszowie. Kolejno otrzymałam informację dotyczącą stawienia się na Komisję Odwoławczą ZUS w Rzeszowie w dniu 14.04.14 .
W wyznaczonym terminie stawiłam się na komisji lekarskiej. Lekarz orzecznik był zdziwiony, że sprawą nie zajął się Zakład Ubezpieczeń Społecznych w Jaśle, tylko skierował mnie do Zakładu Ubezpieczeń połecznych w Rzeszowie. Zauważył pomyłkę lekarza orzecznika w wydaniu orzeczenia dotyczącego przedłurzenia świdczeń rehabilitacyjnych. Zapytał o bieżącą dokumentację medyczną, ale nie zapoznał się z opinią lekarza naurologa, który jednoznacznie ocenił ,że mój stan zdrowia wymaga pomocy nawet przy wykonywaniu czynności codziennych i , że jestem niezdolna do wykonowywania żadnej pracy. Lekarz nie zapoznał się również z opinią lekarza neurochirurga i reumatologa.Lekarz orzecznik stwierdził, że w moim wieku wszyscy cierpią na schorzenie kręgosłupa. Gdy powiedziałam, że zostałam skierowana do szpitala na operację kręgosłupa, stwierdził , że mogę ich mieć więcej skierowań i to nie pomoże w podjęciu decyzji o przyznznaniu renty. Lekarz orzecznik poinformował mnie ,że jeżeli się zdecyduję na operację zalecaną przez neurochirurga, będę się poruszała na wózku inwalidzkim.Pani doktor z komisji lekarskiej zapytała czy nastąpiła poprawawa w wyniku I operacji (3 lata temu ), powiedziałam,że tak, natomiast popowrocie do pracy nastąpiło pogorszenie i nasilenie bólu. Ból nasila się przy lekkim schyleniu, podczas dłuższego siedzenia, przy podnoszeniu nawet lekkich przedmiotów, przy skręcie głowy. Dodatkowo nasiliły się bóle reumatyczne stawów, drętwienie i opochnięcia kończyn,potwierdzone dokumentacją medyczyczną wystawioną przez lekarza reumatloga. Od roku 2010 leczę się na schorzenie kręgosłupa, stosuję się do zaleceń lekarzy , korzystam z rehabilitacji,leczenia w sanatorium, aby móc wrócić do zdrowia. Niestety leczenie ne przynosi długotrwałego efektu, dlatego stosuję środki farmakologiczne, które pomagają w uśmierzenu bólu. Z powodu braku poprawy stanu zdrowia, nie mogę nadal pracować,muszę prowadzić oszczędzający tryb życia. Lekarze, członkowie komisji nie wzieli pod uwagę wyżej wymienionej dokuentacji, w związku z czym wydali decyzję, która jest chybiona i niesprawiedliwa. . Zastanawiam się czy moje uzasadnienie jest właściwe, czy powiinam się z nim odwołać do sądu?
Szczęść BOŻE!
Brak poprawy zdrowia udowodniony przez porównanie wyników obiektywnych badań z ok. trwania choroby jest bardzo mocnym argumentem dla sądu (polecam bazę orzeczeń sądów apelacyjnych czy Najwyższego). Na twoim miejscu posiłkował bym się dodatkowo kryteriami z medycyny pracy w związku z prawem do bezpiecznej pracy (można np. sięgnąć po pracę prof.Kazimierza Marka pt. CHOROBY ZAWODOWE). Każda choroba czy to somatyczna czy psychiczna musi być oceniona co do ewentualnych przeciwwskazań w kontekście konkretnego zawodu.
Co do celowości odwołania do sądu to jest to bezpłatne, nic się nie traci a wiele można zyskać.
pozdr. i z PANEM BOGIEM!
Witam,
tak jak już wspominałem we wpisie oraz omówieniu do wzoru odwołania
od decyzji ZUS – odwołanie nic nie kosztuje, a może być skuteczne.
Także warto próbować 🙂
Natomiast co do szczegółowego pytania w zakresie swojej indywidualnej
sprawy, to porady prawne są odpłatne. Sposób kontaktu został
szczegółowo, a zarazem zwięźle, opisany na stronie PORADY PRAWNE.
Na blogu z kolei staram się po kolei i w miarę wolnego czasu
zamieszczać kolejne wpisy, które mają przybliżyć tematykę
ubezpieczeń społecznych, ze szczególnym naciskiem na sporządzanie
odwołań od decyzji ZUS. Póki co z większym lub mniejszym powodzeniem
udało się w stosunkowo krótkim czasie przygotować oprócz kilku
artykułów, również kilka wzorów pism, przykładowych orzeczeń, a
ostatnio podstawowych danych związanych z ubezpieczeniami społecznymi.
Są to informacje bezpłatne, które w moim zamyśle mają być
zrozumiałe i pomocne. Ale jednocześnie są skierowane do ogółu
zainteresowanych, stąd mogą wymagać większych lub mniejszych
modyfikacji w zależności od indywidualnych cech danej sprawy. Wymagają
one bowiem gruntownego poznania i odrębnego zastanowienia się, dlatego
też są już odpłatne.
Pozdrawiam.
Witam , dziękuję za podpowiedź, przeglądam właśnie bazę orzeczeń sądów apelacyjnych :). Nie zrozumiałam tej odpowiedzi ,,posiłkowałbym się dodatkowo kryteriami z medycyny pracy w związku z prawem do bezpiecznej pracy (można np. sięgnąć po pracę prof.Kazimierza Marka pt. CHOROBY ZAWODOWE). ” Zdrowie straciłam pracując w piekarni, mam kręgosłup 80-latki, ale ta praca nie znajduje się w wykazie chorób zawodowych.
pozdr.
Szczęść BOŻE!
Jeżeli wykształcenie np. zasadnicze zawodowe ogranicza twój rynek pracy do pracy fizycznej to nie można z uszkodzonym kręgosłupem bezpiecznie czyli bez narażenia się na pogorszenie zdrowia takiej pracy wykonywać. Jeżeli mamy uszkodzoną np. krtań to nie możemy pracować jako nauczyciel itp. Choroby kręgosłupa są traktowane jako parazawodowe.
pozdr. i z PANEM BOGIEM!
Mam wykształcenie średnie ekonomiczne, rynek pracy w moim województwie jest ubogi ,dlatego podjęłam pracę fizyczną (przez 10 lat ) Praca ta doprowadziłą do przeciążenia kręgosłupa : 3 lata temu przeszłam operację dyskopatii szyjnej, mam wielopoziomowe zmiany zwyrodnieniowe z wypuklinami dyskowymi .W odcinku ledźwiowym również zmiany zwyrodnieniowe ze ze znaczną degradacją dyskówi i zaburzeniami balansu kręgosłupowego. Jestem zakwalifikowana do operacji stabilizacji z odbarczaniem kanału kręgowego. Chciałabym wrócić do pracy , ale wiem , że choroba mi na to nie pozwoli. Po 1 operacji podjęłam taką próbę, ale po jakimś czasie nie byłam w stanie kontynuować pracy i skorzystałam zasiłku chorobowego . Tak więc pracować fizycznie nie mogę, z kolei praca w pozycji siedząccej jeszcze bardziej obciąży kręgosłup. Troche obawiam się sądu, powieważ w trakcie świadczenia rehabilitacyjnego podjęłam pracę za granicą , tylko przez 1 miesiąc, ale trudna sytuacja finansowa mnie do tego zmusiła. Nie wiem czy jedyną karą za przyjecie świadczenia rehabilitacyjnego,w okresie którym podjęło się pracę jest zwrot niesłusznie pobranego świadczenia? czy ryzykuję składając odwołanie do sądu , że ta informacja zostanie sprawdzona.?
, będę wdzięczna za jeszcze tą podpowiedź,
pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt Wielkanocnych
Szczęść BOŻE!
W zasadzie w Sądzie jest brana pod uwagę możliwość powrotu do pracy na ostatnio zajmowanym stanowisku pracy. Ale nie można wykluczyć, że Sąd weźmie pod uwagę czy kiedykolwiek Pracowałaś w zawodzie jako pracownik umysłowy (ekonomistka). Jeżeli tak, to może to być punkt odniesienia dla oceny odzyskania zdolności do pracy. Jeżeli praca fizyczna była dotąd jedynym źródłem utrzymania to należy się tego trzymać. Brak pracy w zawodzie od momentu ukończenia szkoły może przemawiać za tym, że Się do pracy umysłowej po prostu nie Nadajesz. Wobec tych masywnych uszkodzeń kręgosłupa należałoby się upewnić czy nie towarzyszą temu oderwienia mięśni. Badaniem które to weryfikuje jest badanie EMG (elektromiografia). Jeżeli okazałoby się, że takie odnerwienia występują to efektywna praca w pełnym wymiarze godzin obojętnie na jakim stanowisku jest wykluczona. W związku z prawem do bezpiecznej pracy musi to być stanowisko pracy przystosowane. Z kolei praca na stanowiskach przystosowanych nie oznacza odzyskania zdolności do pracy (Wyroki: z dnia 8 maja 2007 r. Sąd Najwyższy II UK 192/06, z dnia 7 października 2003 r., II UK 79/03 – OSNP 2004 nr 13, poz. 234). Co pozostałych pytań nie znam na nie odpowiedzi.
pozdr. i z PANEM BOGIEM!
Bardzo dziękuję za pomoc, pozdrawiam 🙂
witam ,czekam na decyzję komisji odwoławczej w sprawie przyznania świadczenia rentowego. Czy jezeli decyzja będzie negatywna odwołać się trzeba do sądu I instancji (rejonowego czy okręgowego)? Z tego co czytałem to Zus często odwołuje się od decyzji Sądu I instancji do Sądu Apelacyjnego. Czy wówczas będę wezwany na rozprawę, czy tylko zostanę powiadomiony listownie o decyzji?.
pozdrawiam Tomek
Witam,
w przypadku, gdy ZUS odmawia prawa do renty właściwy rzeczowo jest sąd okręgowy. Zresztą co do zasady w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych właściwy jest sąd okręgowy, a jedynie wyjątkowo sąd rejonowy – o tym art. 477(8) § 2 Kodeksu postępowania cywilnego.
Z kolei odnośnie tego jak często ZUS odwołuje się do Sądu II instancji, to ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy też przesądzić. Jednak z uwagi na to, że postępowanie cywilne jest dwuinstnacyjne, to można się spodziewać, że druga strona (tutaj: organ rentowy) będzie chciała z tej możliwości skorzystać. Nawiasem mówiąc i Pan będzie miał taką możliwość, gdy Sąd I instancji nie uwzględnił Pana żądania.
W końcu, gdy sprawa trafi do sądu odwoławczego zostanie Pan poinformowany o terminie rozprawy, a nadto otrzyma Pan odpis apelacji.
Pozdrawiam.
15.04.2014 Miałam lekarza orzecznika w domu,po świętach 22.04.2014 dostałam orzeczenie pocztą,orzecznik nadal przyznał mi rentę tzw I grupę na 5 lat,zaś 25.04.2014 dostałam pismo z ZUS,że prezes zgłosił zarzut wadliwości orzecznika ZUS,jestem rencistką od 20 lat,8 lat temu straciłam wzrok,choruje na cukrzycę insulinozależną z powikłaniami,mam 51 lat ,nic z tego nie rozumie ,proszę o poradę
Witam,
podobnie jak Pani może złożyć sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS, tak Prezes Zakładu może zgłosić zarzut wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. W takim przypadku po prostu z inicjatywy Prezesa Zakładu zostanie Pani skierowana do komisji lekarskiej ZUS i dopiero orzeczenie komisji będzie stanowiło podstawę do wydania decyzji. Innymi słowy jeszcze raz zostanie Pani poddana badaniom tyle, że przed komisją składającą się z trzech lekarzy (żaden z nich nie może być jednocześnie lekarzem orzecznikiem w Pani sprawie, czyli osobą, która wydała przychylne dla Pani orzeczenie). Najwidoczniej Prezes ZUS nie zgadza się ze stanowiskiem lekarza (ma do tego prawo), co dosyć często ma miejsce jak osoba jest już długoletnim rencistą. Szerzej o zarzucie wadliwości pisałem w jednym z wpisów na blogu.
Pozdrawiam.
Szczęść BOŻE!
Czy w takiej sytuacji jak opisywana (postępowanie administracyjne, jeszcze nie sądowe) mamy prawo do adwokata z urzędu i do kogo należy kierować wniosek?
pozdr. i z PANEM BOGIEM!
Witam,
w postępowaniu administracyjnym nie ma możliwości ubiegania się o pełnomocnika z urzędu. Przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego nie przewidują takiej możliwości. Jedynie co do kosztów, opłat i należności ustawodawca przewidział zwolnienie w wyjątkowych sytuacjach (art. 267 KPA).
Pozdrawiam.
15.04.2014 Miałam lekarza orzecznika w domu,po świętach 22.04.2014 dostałam orzeczenie pocztą,orzecznik nadal przyznał mi rentę tzw I grupę na 5 lat,zaś 25.04.2014 dostałam pismo z ZUS,że prezes zgłosił zarzut wadliwości orzecznika ZUS,jestem rencistką od 20 lat,8 lat temu straciłam wzrok,choruje na cukrzycę insulinozależną z powikłaniami,mam 51 lat ,nic z tego nie rozumie ,proszę o poradę.jeśli chodzi o dalszy ciąg tego problemu o którym pisałam ,28 .04.2014 zadzwoniłam do Zus,poinformowano mnie,że 30.04.2014 odbędzie się komisja zaoczna,bez mojej obecności,mam czekać na orzeczenie,które dostane pocztą
Szczęść BOŻE!
Komisje lekarskie działają w oparciu o rozporządzenie ministra pracy, płacy i spraw socjalnych z dn. 5,08,1983r. w sprawie składu komisji lekarskich ds. inwalidztwa. Z tego co tam przeczytałem to ustawa ta dopuszcza wydanie orzeczenia bez bezpośredniego badania chorego. Po otrzymaniu decyzji proszę szczególną uwagę zwrócić na uzasadnienie. Powinna z niej jasno wynikać dlaczego postanowiono tak a nie inaczej. Brak takiego uzasadnienia narusza Kodeks Postępowania Administracyjnego (więcej nt. temat w postach powyżej)
pozdr. i z PANEM BOGIEM!
Dzień dobry,
Przez ostatnie 12 lat miałam przyznaną (oczywiście na okresy 1 lub 2 letnie) rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W tym czasie nie pracowałam. Ostatnie lekarz orzecznik uznał mnie za zdolną do pracy i odmówił mi przyznania renty. Oczywiście wniosłam sprzeciw. Mam jednak pytanie: czy jeśli przegram przed wszystkimi instancjami, to aby w najbliższej przyszłości móc ubiegać się ponownie o rentę będę musiała przepracować 5 lat? Dodam, że obecnie mam 48 lat. Inaczej pytając, czy okres tych 12 lat nie liczy się jako okres składkowy i nieskładkowy ? Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękują za odpowiedź – Anna.
Szczęść BOŻE!
Nie musisz przepracowywać 5 lat, ponieważ zgodnie z ustawą o rentach – Art. 61.-Prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu 18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy. Ten ok. 18 m-cy dobrze jest jeszcze zweryfikować bezpośrednio w ZUS, bo mogło się coś zmienić.
Czyli po zakończeniu całej procedury odwoławczej ale w ciągu 18 m-cy składasz wniosek o rentę na zasadach tzw. ogólnych: zaświadczenie N-9, itd.
pozdr. i Z PANEM BOGIEM!
Dziękuje za porady,moja sprawa jak się okazało była błaha,ale stres był
Poszłam tropem art. 61 i rzeczywiście jest tak, jak wspomniał anonissmuss. Dziękuję jeszcze raz za pomoc !
Dziękuje za porady,moja sprawa jak się okazało była błaha,ale stres był.
Dzień dobry,
W chwili obecnej staram się o rentę z tytułu niezdolności do pracy z powodu zwyrodnieniowych schorzeń kręgosłupa ( szyjnego, piersiowego oraz lędźwiowego). Jestem pod stałą opieką neurochirurga. 12 marca 2014 r. skończył mi się okres 12-miesiecznego świadczenia rehabilitacyjnego. Zostałam zakwalifikowana do operacji kręgosłupa i w dniu 24-go czerwca zgłaszam się do kliniki celem przeprowadzenia zabiegu. Stosowne dokumenty dotyczące terminu operacji, opisu na czym ma ona przebiegać przedłożyłam w Zus-ie
W dniu dzisiejszym otrzymałam orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, w której ustalono, że „nie jest Pani niezdolna do pracy”. w uzasadnieniu podano:
„Orzeczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej, w tym:
– dokumentacji z przebiegu leczenia: ambulatoryjnego
– zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących w dniach: 1.04.2014 ( w którym mój lekarz prowadzący pisze, że przy braku poprawy wskazany jest zabieg operacyjny) .
Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono: Aktualny stopień naruszenia sprawności organizmu potwierdzony przeprowadzonym badaniem przedmiotowym oraz przedstawione dowody leczenia nie potwierdzają istnienia obecnie niezdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji.
Nadmieniam, że we wcześniejszym „zaświadczeniu o stanie zdrowia” ( z dnia 16.01.2014 ) przedłożonych w Zus, co miało miejsce jeszcze podczas trwania świadczenia rehabilitacyjnego w części 4.”Ocena wyników leczenia i rokowanie” lekarz wpisał, że „wskazane przedłużenie świadczenia rehabilitacyjnego lub okresowa renta”.
W świetle tego mam pytania:
– czy powinnam się jednak odwołać – wnieść sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS i czekać na decyzję?
– czy jednocześnie powinnam się zarejestrować w Urzędzie Pracy aby w trakcie pobytu w szpitalu na operacji mieć prawo do zasiłku chorobowego?
– czy jedno nie wyklucza drugiego ?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Dzień dobry,
odwołanie do komisji ZUS nie wyklucza zarejestrowania się w Urzędzie Pracy. Stąd najlepiej wykonać obydwie czynności, czyli odwołać się i zarejestrować we właściwym Urzędzie Pracy.
Pozdrawiam.
Szczęść BOŻE!
Zarejestrowanie się w Urzędzie Pracy daje prawo do tzw. „kuroniówki” a nie do zasiłku chorobowego (tak jak to ujęłaś w e-mailu, podejrzewam, że przez pomyłkę). Co do tego co napisał P. Krzysztof Bogusz, że można równolegle złożyć Sprzeciw i rejestrować się w U.P. to nie jest to chyba tak do końca pewne. Dlatego, że były przypadki , że należało zakończyć sprawę przed ZUS a w dalszej kolejności ewentualnie rozpocząć rejestrację w U.P. A zakończenie sprawy przed ZUS to albo uprawomocnienie się decyzji lek. orzecznika ZUS (pierwsza instancja), i następuje to w chwili wygaśnięcia terminu na złożenie Sprzeciwu (jest to chyba 2 tyg.) Albo złożenie Sprzeciwu (druga instancja) i dopiero po jego rozpatrzeniu czyli zakończeniu postępowania przed ZUS można się rejestrować w U.P. Drugą kwestią jest ubezpieczenie zdrowotne, które będzie od Ciebie wymagane w czasie pobytu w szpitalu. Z tego co się orientuję to masz prawo do ubezpieczenia przez ok. 6 m-cy od wygaśnięcia świadczenia, ALE NA ILE TO JEST PEWNE TO JUŻ NIE WIEM. Może ktoś się do tej kwestii odniesie.
Co do kwestii samego odebrania świadczenia to ZUS ma obowiązek uzasadnienia dlaczego odbiera świadczenie. Wynika to jednoznacznie z wyroku Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 11 lipca 2013 r., sygn. akt III AUa 388/13, którego sentencja brzmi:
„Każda decyzja organu rentowego powinna zawierać poza rozstrzygnięciem, między innymi wskazanie faktów uznanych przez organ rentowy za udowodnione, dowodów na których się oparł, przyczyn z powodu których odmówił innym dowodom wiary i mocy dowodowej, bowiem uzasadnienie stanowi jeden z warunków skutecznej kontroli przez sąd. W każdym zatem przypadku powinno ono zawierać ocenę stanu faktycznego, związek pomiędzy tą oceną a treścią rozstrzygnięcia, które to winno stanowić podstawę ustalonego w postępowaniu poprzedzającym wydanie decyzji stanu faktycznego i jego prawnej oceny.”
pozdr. i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Witam.
Mam 52 lata ,stopień niepełnosprawności – umiarkowany /do 2016 r./ ,byłem na rencie inwalidzkiej 1997-2000r.Lecze się od 30 lat mam depresje i inne choroby..Pracowałem zatrudniony jako osoba niepełnosprawna w administracji do 30 grudnia 2013 r./umowa na czas określony/.20 grudnia 2013 r. ponowiła się jedna z chorób na które choruję/od tego okresu jestem ciągle na zwolnieniu lekarskim -pobieram zasiłek. chorobowy.do 9.06.2014r.Dnia 5.03.2014 r. zostałem skierowany na badania do konsultanta ZUS / badały mnie 2 osoby/ uznały za zasadne zwolnienie lekarskie bo zasiłek do dziś wypłacają..Dnia 17 .04.2014 r. otrzymałem pismo od ZUS ,że zasiłek chorobowy 182 dni wykorzystam z dniem 09.06.2014 r. ,poinformowano mnie jeśli niezdolnośc do pracy nadal jest ubiegać sie można o świadczenia rehabilitacyjne.lub też ubiegac się o rente z tytulu niezdolnosci do pracy. Poinformowano ,że nie należy składać wniosku o swiadczenie rehabilitacyjne w przypadku ubiegania się o rentę.W dniu 24 04.2014 r, zlozłem wniosek o rentę z dokumentacją o stanie zdrowia od lekarzy leczących..Dnia 15.05.2014 r. zostałem wezwany na badania do orzecznika ZUS ,rzecznik zbadał mnie i skierował na dzien 19.05.2014r. na badania psychologiczne .Żadnej informacji nie udzielono mi . W dniu dzisiejszym dzwoniłem do ZUS ,udzilonomi tylko informacji ,że rzecznik uznał mnie za zdolnego do pracy -ale decyzje prześlą do mnie niedługo.
Czas zasiłku chorobowego mija 9.06.2014 r. jak nie przyznają mi renty ani świadczeń rehabilitacyjnych – co wtedy robić .Dalsze dostarczanie zwolnien lekarskich po 9.06.2014.r. -chyba już nic nie da .Bardzo proszę o poradę.
Pozdrawiam.
Szczęść BOŻE!
Z załączonej relacji wynika, że mamy dwie sprzeczne ze sobą decyzje: z jednej strony umiarkowany stopień niepełnosprawności czyli pracy jedynie na stanowiskach przystosowanych (Dz.U. 1997 Nr 123 poz. 776-USTAWA z dnia 27 sierpnia 1997 r.:Art. 4.2. Do umiarkowanego stopnia niepełnos -prawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy
innych osób w celu pełnienia ról społecznych.), a z drugiej strony ZUS decyduje o zdolności do pracy na otwartym rynku pracy, czyli bez przeciwwskazań. A to oznacza narażenie na pogorszenie zdrowia !!!
Wobec powyższego należałoby koniecznie domagać się od ZUS uzupełnienia tej decyzji o uzasadnienie sporządzone zgodnie z Kodeksem Postępowania Administracyjnego. Kwestię jak powinno wyglądać uzasadnienie poruszył Sąd Apelacyjny w Rzeszowie z dn. 11 lipca 2013 r., sygn. akt III AUa 388/13, którego sentencja brzmi:
„Każda decyzja organu rentowego powinna zawierać poza rozstrzygnięciem, między innymi wskazanie faktów uznanych przez organ rentowy za udowodnione, dowodów na których się oparł, przyczyn z powodu których odmówił innym dowodom wiary i mocy dowodowej, bowiem uzasadnienie stanowi jeden z warunków skutecznej kontroli przez sąd. W każdym zatem przypadku powinno ono zawierać ocenę stanu faktycznego, związek pomiędzy tą oceną a treścią rozstrzygnięcia, które to winno stanowić podstawę ustalonego w postępowaniu poprzedzającym wydanie decyzji stanu faktycznego i jego prawnej oceny.”
anonissmuss
pozdrawiam i z PANEM BOGIEM
Witam ponownie.
Otrzymałem wczoraj orzeczenie od lekarza orzecznika ZUS.- W oparciu o obowiązujące przepisy ustalono;Nie jest Pan niezdolny do pracy. W uzasadnieniu napisano miedzy innymi ,że orzeczenie zostalo wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej.Orzeczono ; technik budowlany z wywiadem dysfunkcji psychicznych potwierdzonych badaniem psychologicznym ,ze współistniejącymi dysfunkcjami innych układów .W/w dysfunkcje w niewielkim stopniu naruszają sprawność organizmu i nie skutkują ustaleniem długotrwałej niezdolności do pracy zgodnie z kwalifikacjami.
Dziś napisałem sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS – korzystając ze wzoru zamieszczonego w bazie wiedzy.
W ZUS mówiono mi ,że jeśli odmówią renty to powinni przyznać świadczenia rehabilitacyjne a tymczasem nic mi nie przyznali.
Szczęść BOŻE!
Dysfunkcje psychiczne potwierdzone badaniem psychologicznym (dobrze by było ugruntować to jeszcze testami organicznymi) wykluczają samodzielną pracę umysłową bez nadzoru a taką jest praca technika czyli średniego personelu technicznego. Użyte przez ZUS określenie :”nie skutkują ustaleniem długotrwałej niezdolności do pracy” jako uzasadnienie dla nie przyznania renty pozostaje bez związku z ustawą o rentach. Ustawa ta mówi, że rentę przyznaję się nie dlatego, że mamy do czynienia z długotrwałą czy krótkotrwałą niezdolnością do pracy a niezdolnością w ogóle – art 12 ustawy:1. Niezdolną do pracy w rozumieniu ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo
utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.
Krótko mówiąc ZUS potwierdza niezdolność do pracy ale, że nie jest długotrwała to renta się nie należy, a przyjęcie takiego „czasowego” kryterium jest niezgodne z ustawą.
Nie przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego wynika chyba z braku wniosku o jego przyznanie.
anonissmuss
pozdrawiam i z PANEM BOGIEM
Witam serdecznie, od 5 lat mam orzeczoną III grupę inwalidztwa ze wzgl na chorobę kręgosłupa. Od tamtej pory mój stan zdrowia znacznie się pogorszył- przebywałam 8 razy długotrwale na oddziałach szpitalnych, rehabilitacji oraz sanatoriach. Opinia lekarzy prowadzących oraz wypisy z poszczególnych szpitali jednoznacznie potwierdzają,iż stan mojego zdrowia znacznie się pogorszył. Złożyłam zatem wniosek o orzeczenie II grupy inwalidztwa- jestem osobą pracującą, jednak ciężko mi, często muszę robić sobie przerwy, nieustannie zażywam leki, a orzeczenie II grupy mogłoby mi nieco ulżyć- dłuższa przerwa w pracy, mniej godzin, ulga na leki. Myślałam,iż ma ku temu twarde podstawy, jednak lekarz orzecznik negatywnie rozpatrzył mój wniosek argumentując iż nie stwierdził pogorszenia stanu zdrowia ( wbrew wszystkim opiniom dołączonym do wniosku i dokumentacji medycznej, wyników badań itp). Chcę napisać odwołanie jednak nie bardzo wiem na jaką podstawę prawną mogłabym się powołać. Czy mogłabym prosić o pomoc jak to napisać, jakich argumentów użyć? Będę bardzo wdzięczna
Pozdrawiam
Szczęść BOŻE!
W pierwszej kolejności trzeba zwrócić uwagę, że obecnie nie ma trzech grup inwalidzkich a jedynie dwie (ustawa o rentach rozdz. 3 art. 12). Prawo do odwołania do sądu wynika wg. mnie z Konstytucji i raczej nie trzeba w pozwie wymieniać pdst. prawnej, która prawdopodobnie jest wymieniona na końcu decyzji ZUS.
W pozwie do sądu pracy o podwyższenie grupy można oprzeć na stwierdzeniu, że stan zdrowia uległ pogorszeniu i udowadniamy to poprzez porównanie wyników badań takich jak rezonans magnetyczny, elektromiografia mięśni (badanie dotyczy odnerwienia mięśni które często jest powikłaniem ch. kręgosłupa), tomograf itp. Kluczowe w takim wypadku jest pogłębienie penetracji kanału kręgowego przez wypadnięte dyski, pojawienie się nowych przepuklin/wypuklin w innych odcinkach kręgosłupa, progresja choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa w postaci nowych tzw. osteofitów i ich kontakt z pniami nerwowymi wychodzącymi z kręgosłupa, objęcie chorobą zwyrodnieniową dłoni (badanie RTG). Taki kierunek jest o tyle korzystny, że opiera się na dowodach materialnych, które trudno podważyć.
anonissmuss
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Witam .
W dniu dzisiejszym stawiłem się na komisję lekarską ZUS / napisałem sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS /.Badało mnie 3 lekarzy ok.łącznie 40 min. na koniec badań powiedzieli ,że decyzje przyślą pocztą .
Mam pytanie jaki termin ZUS ma na przesłanie w/w odpowiedzi ,bo zarejestrowałem się w Urzędzie Pracy jako bezrobotny /do 9 06.2014 miałem zasiłek chorobowy /,żeby nabyć prawo do ubezpieczenia. W Urzędzie powiedziałem jak sytuacja moja wygląda ,powiedzieli jak do 9.07. 2014 r. się wyjaśni wszystko to będą wiedzieli co robić czy wydawać decyzję czy nie jako bezrobotnego?. Zastanawiam się czy dobrze zrobiłem ,ale nikt w tej kwestii nie chciał się wypowiadać ani ZUS ani UP.
Może doradzicie mi .
Dziękuje i pozdrawiam.
Witam,
przede wszystkim nie ma żadnych przeszkód przed tym, aby być jednocześnie zarejestrowanym w Urzędzie Pracy i starać się o świadczenie z ubezpieczenia społecznego. Jedno drugiego nie wyklucza. Jedynie uzyskanie statusu bezrobotnego nie może uzyskać osoba, która nabyła prawa do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej, renty socjalnej, renty rodzinnej w wysokości przekraczającej połowę minimalnego wynagrodzenia za pracę, po ustaniu zatrudnienia, innej pracy zarobkowej, zaprzestaniu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej, nie pobiera zasiłku przedemerytalnego, świadczenia przedemerytalnego, świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku chorobowego lub zasiłku w wysokości macierzyńskiego. W Pana jednak przypadku postępowanie przed organem rentowym nie zostało zakończone, stąd Urząd Pracy nie powinien robić żadnych problemów przy rejestracji.
Mało tego informuję, iż nawet otrzymywanie renty z tytułu niezdolności do pracy można połączyć z równoczesnym osiąganiem dochodów (np. z tytułu pracy), przy czym ich wysokość może mieć wpływ na ewentualne zmniejszenie wysokości renty lub jej wstrzymanie.
Pozdrawiam.
Witam .
Dziś otrzymałem orzeczenie komisji lekarskiej: Nie jest Pan niezdolny do pracy.
Uzasadnienie :Wykształcenie średnie techniczne-technik budowlany,pracował jako pracownik umysłowy od 01.2014 zarejestrowany jako bezrobotny,z wieloletnim wywiadem nadciśnienia tętniczego,żylaków kk.dolnych,po przebytym w 2006 r. urazie barku prawego,leczony z powodu zburzeń afektywnych i lękowych.U ubezpieczonego naruszone zostały funkcje organizmu z zakresu:psychiczne,układu krążenia,nerwowo-mięśniowo-szkieletowego.Potwierdza to badanie podmiotowe,przedmiotowe oraz dokumentacja w aktach w tym konsultacja specjalistyczna konsultanta ZUS.W/w dysfunkcje naruszają sprawność organizmu w stopniu niewielkim i mają charakter przewlekły stabilny.Ubezpieczony wymaga leczenia specjalistycznego ,jednakże schorzenia nie upośledzają sprawności organizmu w stopniu by był on długotrwale niezdolny do pracy.
Nie rozumiem dlaczego komisja nie odniosła się nawet do oświadczenia złożonego do nich w/s świadczeń rehabilitacyjnych ? W uzasadnieniu piszą ,że od 01.2014 jestem zrejetrowanym bezrobotnym -co jest nieprawdą – do 09.06.2014 r. byłem na zasiłku chorobowym .Zarejestrowałem się do Urzędu Pracy dn. 10.06.2014 r. – żeby nabyć świadczenia lecznicze.
Ponadto ZUS w załączeniu przysłał mi pismo w którym m.innymi pisze ,że odmawia przyznania renty ponieważ
-Komisja Lekarska ustaliła ,że jestem Pan niezdolny do pracy . Jednocześnie informują ,iż w dziesięcioleciu na dzień zgłoszenia wniosku posiadam staż pracy wynoszący 3 lata 2 dni.
Na podstawie dow. dołączonych do wniosku Zakład przyjął;
-nieskladkowe 1lat ,3m-ce,5 dni
-skladkowe 19lat 2 – mce,19 dni
staż sumaryczny 20 lat ,5 m-cy,24 dni
Nie bardzo rozumiem o co tu chodzi?
Prawdą jest ,że w okresie renty inwalidzkiej 1997-2000 na ,której przebywałem ,/ nie przedłużono mi renty odwoływałem się / po tym okresie dłuższy okres mimo ,że byłem zarejestrowany jako poszukujący pracy nie mogłem jej otrzymać . Czy to ma jakiś teraz wpływ?
Bardzo proszę o poradę ,podpowiedz co robić dalej.
Dziękuje bardzo i pozdrawiam..
Witam ponownie .
Pomyłkowo napisałem iż ZUS w załączniku do orzeczenia komisji lekarskiej :-Komisja Lekarska ustaliła ,że jestem Pan niezdolny do pracy . : Winno być
-Komisja Lekarska orzeczeniem z dn.25.06.2014r. ustalila ,iż nie jest Pan niezdolny do pracy.:
Może ,też istotą będzie fakt ,że w uzasadnieniu orzeczeniu komisji dosłownie piszą , – : że pracował jako pracownik umysłowy do 1997 i 2012 do 12.2013 ,od 01.2014 zarejestrowany jako bezrobotny – :./nieprawdą jest ,że zarejestrowałem się jako bezrobotny od 01.2014 r. ,do 09.06.2014 byłem na zasiłku chorobowym ,zarejestrowałem się 10.06.2014 r./po ustaniu zasiłku chorobowego / – żeby nabyć prawa do świadczeń leczniczych /
ZUS w swym piśmie w uzasadnieniu powołuje się na art.57 w związku zart.58 ustawy emerytalnej renta z tytułu niezdolności do pracy..ZUS jak mi się wydaje chce wykazać ,że niezdolność moja do pracy powstała z chwilą złożenia teraz wniosku o przyznanie renty z dn.24.04.2014 r. /byłem na rencie 1997-2000/ i ciągle leczę się od prawie 30 lat oraz że nie posiadam aktualnie wymaganego tego 5 letniego okresu składkowego z ostatniego dziesięciolecia /mam 3 lata 2 dni/.
Bardzo proszę o poradę ,podpowiedz – jak to w mojej sytuacji wygląda od strony prawnej.
Bardzo dziękuje i pozdrawiam..
Witam.
Z tym ZUS-em robi się coraz ;weselej;.Dzwoniłem do nich 4.07.2014 /jak otrzymałem orzeczenie/ z prośbą o udostępnienie /kopie,wgląd/ dokumentów przedstawionych prze ze mnie dla ZUS. ,które będą potrzebne do napisania odwołania do Sądu w szczególności : zaświadczeń lekarskich / 5 szt. / o stanie mego zdrowia wystawionych przez lekarzy mnie leczących oraz zapoznanie się z opinią konsultanta z dn. 19.05.2015. /na które powołuje się komisja lekarska/.Potwierdzono ,że udostępnią w środę /9.07.2014./ .Dziś dzwonią i mówią ,że jednak nie udostępnią ,bo akta są u orzecznika ZUS w/s świadczeń rehabilitacyjnych.Ponadto poinformowano mnie ,że i tak tych dokumentów nie wydadzą bo to własność ZUS – jak odwołam się do Sadu cała dokumentacja zostanie dla Sądu przekazana.
Teraz to już nie wiem tak naprawdę o co tu chodzi ? Termin 30 dniowy odwołania do Sadu biegnie ,ZUS rozpatruje teraz /z tego co zrozumiałem wypowiedz w ZUS / sprawę świadczeń rehabilitacyjnych ?
Czy mogę w związku z tym złożyć odwołanie do Sadu w/s nieprzyznania mi renty ? Proszę o poradę
Dziękuję i pozdrawiam
Odwołanie od decyzji ZUS może Pan złożyć nawet nie mając żadnych dokumentów. ZUS prześle do sąd akta i wtedy trzeba będzie sprawdzić co w nich jest i ewentualnie rozbudować żądania zawarte w odwołaniu.
pozdrawiam
Ryszard Stolarz
Szczęść BOŻE!
Co do tego wymogu wykazania się ok. 5 lat pracy w ok. ostatnich 10 lat od chwili składania wniosku o rentę to proszę zwrócić
uwagę na art. 58,2. Art. ten mówi, że ok. 10 lat nie obejmuje tego ok. gdzie było się na:rencie, rencie szkoleniowej lub
rodzinnej. Oznacza, że ten ok.10 lat gdzie będziemy szukać tych 5 lat ulega poszerzeniu o ten czas gdy byliśmy na jednej z
w/w rent. Dobrze to uwzględnić i jeszcze raz przeliczyć. Niezależnie od tego, proszę zwrócić uwagę, że ustawa o rentach w
Art. 61.mówi,że -Prawo do renty, które ustało z powodu ustąpienia niezdolności do pracy, podlega przywróceniu, jeżeli w ciągu
18 miesięcy od ustania prawa do renty ubezpieczony ponownie stał się niezdolny do pracy.
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Witam, a ja mam pytanie dotyczące co należy pisać w uzasadnieniu?? czy tylko przedstawiać badania, których nie wzięto pod uwagę czy można napisać zachowanie lekarza orzecznika – który stwierdził między innymi cyt” że mam nie udawać blondynki” już resztę rażącego zachowania tu nie będę opisywać……ale właśnie czy mam to też ująć w tym sprzeciwie – opisać cała sytuacje lekarza, jego odzywki i przyjęcie mnie na holu przed gabinetem, zostałam wyproszona z gabinetu i dalsze przekazywanie dokumentacji medycznej odbyło się przed gabinetem wśród innych pacjentów.
pozdrawiam
Magda
Witam,
w uzasadnieniu sprzeciwu może Pani podnosić wszelkie okoliczności związane z samym badaniem, tudzież sposobem jego przeprowadzenia, oraz wskazać na dokumenty medyczne, których lekarz nie wziął pod uwagę.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
witam
skłądałam wniosek o rente,jestem juz po badaniu lekarza orzecznika i otrzymałam odpowiedz ,która brzmi:nie jest pani nie zdolna do pracy,uzasadnienie(w skrócie):naruszenie sprawności organizmu nie powoduje długotrwałej niezdolności do pracy,moze być leczone z wykorzystaniem zasiłku chorobowego (po pod. zatrudnienie).nie wiem jak mam to rozumiec,jestem zdolna do podjecia pracy ale moge zaraz po zatrudnieniu isc na zasiłek chorobowy?o co chodzi?jestem po dwóch operacjach kregosłupa,MRI nie wykazuje poprawy a wrecz przeciwnie,niestety na to schorzenie wiele ludzi choruje i stara się o rente i niestety jej nie otrzymuje,nie wiem czy powinnam sie odwołać .Prosze o pomoc,dlaczego orzecznik tak napisał,pozdrawiam Anna
Witam,
konieczne jest sporządzenie sprzeciwu od takiego orzeczenia do komisji lekarskiej ZUS. Może Pani skorzystać z dostępnych na blogu wzorów lub zwrócić się o płatne sporządzenie sprzeciwu poprzez lexmarket.pl lub maila: sekretariat@kancelariars.pl.
Przy czym proszę pilnować terminu na złożenie sprzeciwu, który wynosi 14 dni i liczy się od dnia odebrania orzeczenia lekarza orzecznika ZUS.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
serdecznie dziękuje,zamierzam podjąć walkę,pozdrawiam
Witam ponownie.
Odwalanie do Sądu złożyłem w ZUS 10.07.2014 r. Dnia 11.07.2014 r. otrzymałem wezwanie do lekarza orzecznika ZUS na badanie na 16.07.2014 r.Ponadto 11.07.2014 r. otrzymałem też decyzje ze Starostwa o uznaniu mnie za osobę bezrobotną oraz przyznanie praw do zasiłku od 10.06.2014 r.
Co teraz powinno się robić ?Proszę o poradę.
Dziękuje i pozdrawiam
Witam,
przede wszystkim musi Pan iść na badanie na 16.07.2014r. Poza tym co do zasady nie musi Pan nic innego robić – co do uznania za bezrobotnego wypowiadałem się już 26.06.2014r. Skoro odwołanie do Sądu złożył Pan już w ZUS to teraz organ rentowy musi niezwłocznie przekazać akta do Sądu. Na marginesie jedynie dodam, że dziwne jest wezwanie do kolejne badanie ale jeżeli już jest to trzeba się na nie stawić. Więcej bez przeglądnięcia dokumentów nie potrafię pomóc.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam i pozdrawiam.
Dziś stawiłem się na to wezwanie na badanie .Trwało dosłownie 15 min. ,żadnych badań ,zapytał orzecznik czy w ciągu 3-tyg. jest jakieś pogorszenie /3-tyg. komisja lekarska była/ ,potwierdziłem i przedstawiłem zaświadczenie od pulmonologa o podejrzeniu astmy oskrzelowej i skierowaniu mnie do poradni alergologicznej na wykonanie testów alergologicznych z rozpoznaniem dychawica oskrzelowa kod ICD 10j45 .
Orzecznik podał mi orzeczenie do podpisu. Powiedział ,że podtrzymuje decyzje komisji lekarskiej iż nie jestem Pan niezdolny do pracy uzasadnił to ,że niesprawność jest lekka lecz niedługotrwała .Nie czytałem tego orzeczenia tylko poszedłem na parking /bo czekał na mnie brat który mnie przywoził -mam 130 km. do tego ZUS/ Wyjeżdżając z parkingu ZUS ,orzecznik do nas podbiegł i prosił o zwrot tego orzeczenia bo było wystawione na inną osobę /rzeczywiście bylo tam inne nazwisko/.Zwróciłem te orzeczenie dla orzecznika i pojechałem do domu.
Zastanawiam się ,czy powinienem zawrócić i czekać na wydanie nowego orzeczenia -jak teraz zrobić ,czy ZUS powinno mi przesłać nowe orzeczenie ? Jak teraz postępować czy składać sprzeciw od tego orzecznika -jeśli napisałem odwołanie do Sądu 10.07.2014 r. w/s nieprzyznania renty.
W ogóle te postępowanie ZUS jet takie dziwne. 03.06.2014. r złożyłem oświadczenie do celów rehabilitacyjnych wraz z sprzeciwem do komisji lekarskiej od orzeczenia lekarza orzecznika /mam potwierdzenia/. Komisja lekarska nie wypowiedziała się odnośnie świadczeń rehabilitacyjnych Dopiero jak 10 .07.2014 r. złożyłem odwołanie do Sądu to 11.07.2014 r. otrzymałem zgłoszenie do stawiennictwa się dn. 16.07.2014 r na badania do orzecznika ZUS. Termin na wydanie decyzji w/s świadczeń rehabilitacyjnych z tego co ZUS podawał to 30 dni.W moim przypadku złożyłem oświadczenie 03.06.2014 r. a dopiero 16.07.2014 r wyznaczono termin badań. – czy to ma jakieś znaczenie w tym wszystkim.?
Proszę o podpowiedz bo sam już nic nie rozumiem o co dla ZUS tak naprawdę chodzi ?
Dziękuje i pozdrawiam .
Dzień dobry,
jeżeli ostatecznie nie otrzymał Pan żadnego orzeczenia, bo lekarz Panu je zabrał na „parkingu”, to nie ma od czego się odwoływać. Pytanie jednak co Pan w takim razie podpisał będąc jeszcze w gabinecie skoro Pan orzeczenia w ogóle nie przeczytał. Może warto byłoby zadzwonić do organu rentowego i postarać się coś dowiedzieć – w końcu jak Pan piszę oddział oddalony jest przeszło 100km. Poza tym nie jestem Panu wstanie więcej pomóc bez przeglądnięcia dokumentów. Jeżeli jest Pan zainteresowany to może Pan przesłać mailem skan wszystkich dokumentów, orzeczeń, decyzji i innych, bo tylko wtedy będę mógł udzielić Panu kompletnej porady.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam.
Mam orzeczenie o stopniu niepełnosprawności na stałe 05-R.Niepełnosprawność istnieje od 2006 r.W lutym tego roku podczas wykonywania pracy, uległam wypadkowi.Skutkiem wypadku było złamanie kompresyjne trzonu L 1, z obniżeniem jego wysokości do 17 mm.Leczył mnie lekarz- specjalista ortopedii i chirurgii urazowej.Po 2 i pół miesiącach wróciłam do pracy, ale niestety pracuję w ortezie tułowia sztywnej wysokiej z fiżbinami zleconej przez lekarza ortopedę.W czerwcu byłam na badaniu orzecznika ZUS,również w ortezie.Orzecznik,nawet nie zwrócił uwagi na kręgosłup,nie badał go,tylko zmierzył obwód nóg w 4 miejscach,powiedział że to nie było złamanie i za parę minut wystawił orzeczenie.W orzeczeniu napisał ; w oparciu o obowiązujące przepisy ustalono 0% uszczerbku na zdrowiu spowodowanego skutkami wypadku przy pracy.A w opisie naruszenia sprawności organizmu ; bez objawów dysfunkcji kręgosłupa lędźwiowego.Dowiedziałam się, że orzecznikiem był psychiatra.Złożyłam sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika i czekam co będzie dalej.
Witam,
czyli tak jak Pani napisała – trzeba poczekać na orzeczenie komisji lekarskiej ZUS i następnie decyzję. Jeżeli nadal będzie nie po Pani myśli, to pozostanie odwołanie od decyzji do sądu i zawnioskowanie o biegłych lekarzy sądowych z zakresu ortopedii/chirurgii.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam.
W dniu wczorajszym 17.07.2014 r. dzwoniłem do tego ZUS ,powiedziałem o całej sytuacji i prosiłem o przesłanie mego właściwego orzeczenia .Poinformowano mnie ,że orzeczenie prześlą do mnie za potwierdzeniem odbioru .Jednocześnie zapytałem kiedy mogę oczekiwać decyzji w tej sprawie ,nie udzielono mi odpowiedzi. Nadmieniono ,że oświadczenie do celów rehabilitacyjnych otrzymali od inspektoratu ZUS /do którego podlegam,gdzie składałem dn.03.06.2014 r. dokumentacje -mam potwierdzenie wpływu/ / dopiero miesiąc po dacie mego złożenia dn. 04.07.2014 r. – .czym jestem bardzo zdziwiony.
Szczęść BOŻE!
Decyzje ZUS jak i postępowanie przed nim podlegają Kodeksowi Postępowania Administracyjnego zarówno co do terminów, poprawności uzasadnienia itp. Więcej nt. w starszych mailach na tym blogu.
pozdrawiam i Z PANEM BOGIEM
Witam
Dziś 22.07.2014 r. otrzymałem orzeczenie lekarza orzecznika ZUS:
W oparciu o obowiązujące przepisy ustalono: – Nie jest Pan niezdolny do pracy –
Uzasadnienie: Orzeczenie wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej w tym: zaświadczeń. o stanie zdrowia wystaw. przez lekarzy leczących w dniach :2014 / wyników badan dodatkowych :2014 / w oparciu o opinie konsultanta ZUS z dn. 19.05.2014 .
Przy dokonaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono : ubezp.lat 52 ze skargami na bóle głowy,zaburzenia adaptacyjno-depresyjne-leczony w PZP z częściowa poprawą stanu zdrowia,choroba zwyrodnieniowa stawów i kręgosłupa ,choroba zaporowa-spirometria prawidłowa -psychiczne. Potwierdza to badanie podmiotowe,przedmiotowe-sprawny ruchowo,prawidłowo zorientowany oraz badania dodatkowe tj. w dokumentacji badania specjalistyczne. W/w dysfunkcje naruszają sprawność całego organizmu w stopniu : – lekkim – . W/w dysfunkcje mają charakter-przewlekły i w porównaniu do poprzedniego badania orzeczniczego nie zmieniło się .Istniejace schorzenia spowodowało w niewielkim ,nieistotnym stopniu naruszenia sprawności organizmu.Brak podstaw do ustalenia uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego-zdolny do pracy zgodnie z kwalifikacjami jako pracownik biurowy. Badany prawidłowo zorientowany ,ruchowo sprawny.
Nie wiem już co o tym myśleć.Po pierwsze lekarz mnie w ogóle nie badał / czym bylem b. zdziwiony całość 15 min / , dał do podpisu nie moje orzeczenie ,które na parkingu przy wyjeździe do domu zabrał,teraz kwalifikuje mnie jako pracownika biurowego /jestem tech. budowlanym -średni personel techniczny/, ze stwierdzeniem orzecznika :W/w dysfunkcje mają charakter-przewlekły i w porównaniu do poprzedniego badania orzeczniczego nie zmieniło się .: – nie zgadzam się,bo przedstawiłem zaświadczenie od pulmonologa o podejrzeniu astmy oskrzelowej i skierowaniu mnie do poradni alergologicznej na wykonanie testów alergologicznych z rozpoznaniem dychawica oskrzelowa kod ICD 10j45 . a ostatnia komisja lekarska była 3 tyg. od tego badania.
Bardzo proszę o poradę ,podpowiedz – bo takie postępowania ZUS nie rozumiem .
Bardzo dziękuję i pozdrawiam .
Szczęść BOŻE!
W pierwszej kolejności należy zakończyć diagnostykę. Czyli alergologia-testy i wykrycie alergenu, badanie rezonansem kręgosłupa i ocena czy zmiany zwyrodnieniowe (osteofity, dyskopatie) są w kontakcie z pniami nerwowymi. Jeżeli choroba zwyrodnieniowa dotyczy stawów ręki to praca w biurze czyli pisanie, kreślenie jest wykluczona w związku z dolegliwościami bólowymi tychże stawów (choroba zwyrodnieniowa może mieć podłoże genetyczne, co można udowodnić badaniami genetycznymi ogólnie dostępnymi). Jeżeli dotąd nie pracował P. w biurze to stwierdzenie użyte przez ZUS, że może P. pracować w biurze ma charakter hipotezy. Co do wykorzystywania przypuszczeń to Sąd Najwyższy w W-wie sygn. akt II URN 35/95 z dn.19.10.1995r. jednoznacznie stwierdził, że „dla rozstrzygnięcia sprawy mają wyłącznie znaczenie rzeczy istniejące w chwili orzekania”. Zaburzenia depresyjne wykluczają możliwość pracy na samodzielnym stanowisku pracy o charakterze umysłowym.
Polecam opracowania z zakresu medycyny pracy.
pozdrawiam i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Witam.
Komisja lekarska ZUS z dn. 25.06.2014 r. orzekła:… : Wykształcenie średnie techniczne-technik budowlany,pracował jako pracownik umysłowy do 1997 i od 2012 do 12.2013 ,z wieloletnim wywiadem nadciśnienia tętniczego,żylaków kk.dolnych,po przebytym w 2006 r. urazie barku prawego,leczony z powodu zburzeń afektywnych i lękowych.U ubezpieczonego naruszone zostały funkcje organizmu z zakresu:psychiczne,układu krążenia,nerwowo-mięśniowo-szkieletowego.Potwierdza to badanie podmiotowe,przedmiotowe oraz dokumentacja w aktach w tym konsultacja specjalistyczna konsultanta ZUS.W/w dysfunkcje naruszają sprawność organizmu w stopniu niewielkim i mają charakter przewlekły stabilny.Ubezpieczony wymaga leczenia specjalistycznego ,jednakże schorzenia nie upośledzają sprawności organizmu w stopniu by był on długotrwale niezdolny do pracy.:..
Skierowanie mam na wykonanie testów alergicznych ,zarejestrowany jestem w kolejce dopiero na 11.06.2015 r. Rezonans kręgosłupa mam z 26-03-2013 r. /jest w aktach ZUS/ :lordoza ledzwiowa zniesiona,przodozmyk I st.na poz. L3-4,tendencja do tyłozmyku na wys.L5-S1,krazki m-k L1/2,L3/4,L5/S1 z cechami zmian zwyrodnieniowych w postaci obniżenia sygnału:krązek L5/S1 o obnizonej wys.:krązek L4/5 czesciowo odwodniony ,drobne zmiany zwyrodnieniowowytworczena krawedziach pow.staw.trzonów i w stawach m-k,centralna przepuklina krązka m-k L1/2z tendencją do sekwencji z modelacją worka oponowego,tylne uwupuklenie krazka L3/4 z niewielką modelacją worka oponowego,centralna lateralizacja na lewo przepuklina krążka L4/5 z modelacja wor.oponowego i przewezeniem obu otworów m-k,przepuklina centralna krązka L5/S1 bez istotnej modelacji worka opon.,ostre ustawienie kości krzyżowwej.
Badanie ENG / jest w aktach ZUS/ nie bede opisywał szczegolowo bo troche tego jest . Wniosek : wynik badania wskazuje na uszkodzenie włókien czuciowych n.łokciowego prawego oraz włókien czuciowych i ruchowych nerwu pośrodkowego prawego w odcinku dystalnym. Ortopeda -traumatolog w zaśw. o stanie moim zdrowia /akta ZUS/ rozpoznaje: stan po zerwaniu miesnia rotorów barku z parezą nerwu lokciowego i posrodkowego.Dyskopatia wielo…L/S z zespolem …../nie mogę rozczytać/.Zakwalifikowany do leczenia operacyjnego kregosłupa L/S
Komisja lekarska ZUS wydaje mi się inaczej trochę klasyfikuje niż ten lekarz orzecznik ZUS.
Jak to powinno być ,kto tu ma rację ?
Proszę o poradę. Dziekuje i pozdrawiam.
Szczęść BOŻE!
Odebranie P. renty w takim kontekście chorobowym jest bezprecedensowym draństwem .
Zacząć wypada od wynika ElektroNeurografii, gdzie stoi jak byk, że ma P. uszkodzony w zakresie ruchowym nerw pośrodkowy, co wyklucza m.in. prawidłowe zginanie palców. W takiej sytuacji efektywna praca w charakterze pracownika biurowego czy jakiegokolwiek innego gdzie właśnie palce/dłonie są kluczowe w pracy JEST NIE WYKONALNA !!! W takiej sytuacji pozbawienie prawa do renty to ograniczenia prawa do życia, BO NIBY JAK MA P. POZYSKIWAĆ ŚRODKI DO ŻYCIA?!
Konstytucja RP gwarantuje obywatelom prawo do życia co przekłada się na prawo do bezpiecznej pracy. Bezpiecznej pracy czyli takiej, która nie doprowadzi do pogorszenia się zmian chorobowych, których to ZUS nie kwestionuje. Uszkodzony kręgosłup wg. medycyny pracy to tzw. choroba para zawodowa, wykluczająca stanowiska pracy związane z dźwiganiem, długotrwałym przebywaniem w pozycji siedzącej, stojącej itp. A obecna przepuklina KRĘGOSŁUPA jest zmianą niestabilną, a nie jak to jest napisane w przedmiotowej decyzji STABILNĄ. Jest ona skutkiem uszkodzenia tzw. pierścienia włóknistego, czyli ma charakter uszkodzenia strukturalnego. Głębokość penetracji kanału kręgowego przez taką przepuklinę jest uzależniona od kondycji tzw. mechanizmów wyrównawczych na który składają się głównie mięśnie. Ich zmęczenie jak ma to miejsce w czasie pracy powoduje pogłębienie się takiej przepukliny i ucisk na pnie nerwowe znajdujące się na jej poziomie z następczym porażeniem uciskanego nerwu. Jest to wyjątkowo niebezpieczne ponieważ takie porażenie może się nie cofnąć !! Wynika to z charakteru przepukliny, gdzie jej średnica jest większa od toru wejścia (w przeciwieństwie do wypukliny). Prawo do bezpiecznej pracy nakłada na państwo obowiązek przystosowania stanowiska pracy do istniejących uszkodzeń organizmu, a praca na stanowisku pracy przystosowanym nie oznacza odzyskania zdolności do pracy i nie może być przesłanką do nie przyznania renty !!!
Co do występujących w opisie rezonansu terminów jak:lordoza ledzwiowa zniesiona,przodozmyk I st.na poz. L3-4,tendencja do tyłozmyku czy sekwestracja dysku (a nie sekwencja) nie będę komentował bo bez problemu w internecie można znaleźć ich znaczenie kliniczne np. http://www.akademiakregoslupa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=292:przepuklina-dysku&catid=24:p&Itemid=62
pozdr. i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
powiem o , Boże patrzysz i nie grzmisz – to odnosi sie do ZUS
czytam Pańskie i Pana Krzysztofa porady i jestem bardzo wdzięczna za czas jaki Panowie poświęcają nam, aby cokolwiek z tych zusowskich spraw zrozumieć. Dziś miałam „przyjemność” być na przesłuchaniu i zostałam w cudowny sposób ozdrowiona.Nawet nie będę się powtarzać o ogólnym upokorzeniu i odnoszeniu się lekarza orzecznika do mojej osoby, braku uzasadnienia w orzeczeniu, oraz nieodpartemu wrażeniu , że nie zapoznał się z dokumentacją medyczną.
Horrror Show. Dodaliście Panowie mi nadziei że warto i trzeba walczyć o sprawiedliwość. Jeszcze raz dziękuję za rady. Bo wiem na co zwrócić uwagę i w jaki sposób sformułować odwołanie, Pozdrawiam b.serdecznie. Dorota
Witam .
Bardzo dziękuję za poradę.Dobrze trochę wsparcia otrzymać oraz pogląd na bieg wydarzeń ,które przysparza ZUS.
Dziś otrzymałem wyniki z RTG kręgosłupa C.Kręgosłup szyjny wykazuje zmiany o typie spoidylosis cervicalis szczególnie na tylnych krawędziach trzonów ,zwężenie przestrzeni międzykręgowej C5/C6.
To może przyczyna moich ciągłych bóli głowy oraz zawrotów .Czy te badania mam też zabrać na komisje lekarską ZUS d/s przyznania świadczeń rehabilitacyjnych – bo zapewne przyśle ZUS wezwanie?
Pozdrawiam
Szczęść BOŻE!
To, że wymienione zdjęcie RTG zostało, o ile dobrze zrozumiałem wykonane po złożeniu wniosku do ZUS nie stanowi przeszkody bo jest uzupełnieniem już postawionej we wniosku dgn. czyli choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa, a nie nowej choroby nie ujętej we wniosku
pozdr. i z PANEM BOGIEM.
witam 🙂 takie małe pytanie .Czy decyzja (orzecznika) a orzeczenie (orzecznika) to jedno i to samo ? I czy podlega tym samym kryterium prawnym ?
Witam,
mówiąc potocznie można posłużyć się sformułowaniem decyzja lub orzeczenie orzecznika ZUS. W zasadzie powinno się jednak pisać i mówić o orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS. Podobnie jak o orzeczeniu Komisji ZUS. Z kolei decyzję wydaje ZUS, a dokładniej właściwy oddział ZUS, która jest poprzedzona wydaniem orzeczenia lekarza orzecznika ZUS lub, jeżeli wniesiono sprzeciw, orzeczeniem Komisji ZUS. Nadto od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS przysługuje sprzeciw do Komisji ZUS, a od decyzji ZUS przysługuje odwołanie do Sądu. Tak więc w mowie potocznej może się zdarzyć, że ktoś powie o orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS, że wydał taką a nie inną decyzję, i w tym sensie będzie to jedno i to samo. Ale co do zasady powinno się tego unikać, bo ustawodawca wyraźnie rozdzielił oba te dokumenty.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Mam pytanie do P. K. Bogusza w nawiązaniu do tekstu powyżej. Użyto tam określenia, że cyt. ustawodawca rozdzielił oba te dokumenty (czyli orzeczenie lek. od decyzji ZUS). Jaka ustawa reguluje to oddzielenie ?
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Witam,
w odpowiedzi na pytanie P. A. odsyłam na przykład do art. 14 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2013.1440 j.t.), w którego ust. 3 zapisane jest: „Orzeczenie lekarza orzecznika, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub co do którego nie zgłoszono zarzutu wadliwości, albo orzeczenie komisji lekarskiej, stanowi dla organu rentowego podstawę do wydania decyzji w sprawie świadczeń przewidzianych w ustawie, do których prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy oraz niezdolności do samodzielnej egzystencji.”
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam.Od 8 kwietnia zakład pracy nie wypłaca mi zasiłku chorobowego twierdząc,że bez decyzji ZUS-u o przyznaniu zasiłku rehabilitacyjnego firma nie może wypłacić zasiłku.Do chwili obecnej dostarczam do firmy L-4.5 sierpnia otrzymałam orzeczenie lekarza orzecznika ZUS,w którym ustalono,że nie jestem niezdolna do pracy oraz,że jest brak okoliczności uzasadniających ustalenie uprawnień do świadczenia rehabilitacyjnego.W uzasadnieniu:orzeczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej,w tym:-dokumentacji z przebiegu leczenia:w aktach,-zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących.Przy dokonywaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono:orzeczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy dokumentacji lekarskiej,wyników badań dodatkowych,45 letni pracownik fizyczny z naruszeniem funkcji układu ruchu o charakterze przewlekłym,niew stopnia,potwierdzonym badaniem bezpośrednim,dok.med,nie jest uprawniony do świadczenia rehabilitacyjnego. Ta decyzja nie jest dla mnie do końca czytelna ale może się mylę.Proszę o pomoc,ponieważ chcę odwołać się.. do komisji lekarskiej.Pozdrawiam
Do wniosku o zasiłek rehabilitacyjny załączone były m.in wyniki rezonansu odcinka szyjnego kręgosłupa;zniesiona lordoza w odcinku szyjnym kręgosłupa,ustawienie w niewielkiej kifozie ze szczytem na C6,Dehydratacja krążków międzykręgowych na poziomach C2/C5 i C6/C7,obniżenie wysokości krążka C6/C7.Wypuklina tylna centralna krążka C4/C5 powodująca niewielki ucisk na worek oponowy,Przepuklina tylna centralno-prawostronna krążka C5/C6 powodująca ucisk na worek oponowy,zmniejszenie rezerwy płynowej i ucisk na brzuszny korzeń C5.Szerokopodstawna wypuklina krążka m-kręgowego C6/C7 uciska worek oponowy.Pozostałe krążki międzykręgowe szyjne bez cech uwypuklania do kanału kręgowego.Nie uwidoczniono zmian ogniskowych w odcinku szyjnym rdzenia kręgowego.Nawarstwienia kostne na krawędziach przednich trzonów C6/C7.Poza tym trzony szyjne w normie. Oprócz tego MR miednicy małej-we wrześniu operacja/endometrioza/.Dodam,że zatrudniona jestem jako pracownik sklepu,gdzie dżwigam nawet do 30 kg .Czy mając takie wyniki jestem w stanie pracować…Proszę o podpowiedż co robić dalej.Pozdrawiam
Szczęść BOŻE!
Konstytucja w Polsce gwarantuje obywatelowi prawo do życia i w związku z tym każdy ma prawo do bezpiecznej pracy. Jeżeli ZUS pisze, że ograniczenie sprawności jest nieistotne to powinno być napisane dlaczego, z uwzględnieniem właśnie warunków pracy jaką będzie P. wykonywała.
Innymi słowy każdy czynność na którą składa się praca nie może powodować pogłębienia się choroby, jej objawów i to powinno być szczegółowo omówione w uzasadnieniu, a czego niestety w decyzji orzecznika nie ma.
W P. przypadku czyli praca stojąca wymagająca dźwigania wymaga ZDROWEGO KRĘGOSŁUPA, który przy pracy stojącej i wymagającej dźwigania jest w szczególności obciążony!
Uszkodzenie kręgosłupa jest wymienione jako choroba parazawodowa z m.in. takimi przeciwwskazaniami jak długotrwałe przebywanie w jednej pozycji w tym wypadku stojącej, dźwiganie itp. (polecam pracę Choroby zawodowe aut. Kazimierz Marek). W opisie RM wymienia się uszkodzenia kręgosłupa w postaci wypadnięcia dysku. Zmiany te są zmianami niestabilnymi czyli przy przeciążeniu mechanizmów wyrównawczych tak jak ma to miejsce w czasie normalnej pracy głębiej penetrują one kanał kręgowy a w efekcie uciskają na rdzeń kręgowy ze wszystkimi tego konsekwencjami !!!! Niezależnie od tego pogłębienie takie może się nie cofnąć i pozostaje operacja !!! Oprócz tego mamy do czynienia z uciskiem nerwu przez przepuklinę na poziomie C5. (tutaj jest dobrze wykonać takie badanie jak EMG czyli ElektroMiografia mięśni które są unerwione przez korzeń C5. Więcej na ten temat u neurologa). To powoduje, że na zasadzie takiego samego mechanizmu jak opisanego powyżej pogłębienie to powoduje zaburzenia pracy tego nerwu (porażenie), które może się cofnąć ale nie koniecznie – WSZYSTKO ZALEŻY OD TEGO JAK MOCNO PRZECIĄŻYMY MECHANIZMY WYRÓWNAWCZE !!! Podjęcie pracy przy takich uszkodzeniach jest narażeniem na całkowitą utratę zdrowia !!!! ODMOWA ZASIŁKU REHAB. TO OBRZYDLIWE ZNĘCANIE SIĘ !!!
pozdr. i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Mój mąż przez 13 lat uznawany był przez ZUS za osobę częściowo niezdolna do pracy tym czasem po ostatniej komisji uznano że nie jest nie zdolny do pracy dodam ze mąż miał zmiazdzoną prawa dłoń i w tej chwili ma przykurcz zgęciowy palców z ograniczona chwytnością.Odwołaliśmy się od tej decyzji teraz czekamy na kolejną komisje . I mam takie pytanie .Jak myślicie Państwo czy mamy szansę na odzyskanie renty ?
Witam,
szansa na odzyskanie renty jest zawsze, jednak nigdy nie ma pewności. Trzeba jednak wnieść sprzeciw, o ile jeszcze nie miało to miejsca, a następnie, gdy będzie taka potrzeba odwołać się do sądu. Przy czym w odwołaniu należy wyraźnie zaznaczyć, że wnosi się o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu schorzeń Pani męża.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 08.01.2013r, sygn. akt III AUa 903/12, podstawę ustaleń dotyczących niezdolności do pracy w postępowaniu sądowym może stanowić jedynie opinia biegłych lekarzy sądowych sporządzona przez lekarzy o specjalnościach adekwatnych do stanu zdrowia badanego.
Do tego należy załączyć wszystkie posiadane, najlepiej aktualne, dokumenty medyczne – nawet jeżeli są już w aktach zus (z ostrożności procesowej) – i wnioskować o zwrócenie się przez sąd do ośrodków medycznych, w których leczy się Pani mąż, o przesłanie wszelkich dokumentów leczniczych.
Zgromadzenie pełnej dokumentacji jest o tyle niezbędne, bowiem biegli (jak i sąd, który dokonuje tzw. oceny prawnej) powinni mieć kompleksowy materiał do wydania opinii w przedmiocie zdolności ubezpieczonego do pracy – najpierw zatem należy zebrać możliwie pełną dokumentację medyczną, także inną istotną dokumentację dotyczącą stanu zdrowia ubezpieczonego, a dopiero po zebraniu pełnego materiału dowodowego zlecić biegłemu (biegłym) sporządzenie opinii (tak SN w wyroku z dnia 14.01.2010r, sygn. akt I UK 230/09).
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam .
Wcześniej pisałem do Pana i korzystałem z porad za które serdecznie dziękuję.
Jeżeli można ponownie prosić Pana o krótkie wypowiedzenie się w mojej sprawie ,za które będę wdzięczny
W skrócie opisze swą sytuacje.Do dn. 9.06.2014 bylem na zasiłku chorobowym /wykorzystałem 182 dni / . Dnia
24.04.2014 r. złożyłem wniosek o przyznanie renty,28.05.2014 lekarz rzecznik uznał,że jestem zdolny do pracy.
.W dniu 3.06.2014 złożyłem sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS / jak mi mój inspektorat ZUS doradził tj. oświadczenie o przyznanie świadczeń rehabilitacyjnych + o przyznanie renty /.. 25.06.2014 komisja lekarska ZUS po badaniu orzekła ,że jestem zdolny do pracy. Odwołałem się od tej decyzji do Sadu Pracy dn. 10.07.2014 r. /sprawy w toku 30.08.2014 badania biegłych sądowych/. 11.07.2014 r -otrzymałem wezwanie do badań do ZUS na 16.07.2014 . lekarz orzecznik nie badając mnie -orzekł ze jestem zdolny do pracy. Złożyłem / po otrzymaniu 22.07.2014 r. orzeczenia od lekarza orzecznika/ sprzeciw w dn. 25.07.2014 r. do komisji lekarskiej. Powołano komisję lekarską na 19.08.2014 r.- która odmówiła mi prawa do świadczeń rehabilitacyjnych . W dniu wczorajszym otrzymałem orzeczenie komisji lekarskiej i odmowna decyzję ZUS. Nie rozumiem postępowania ZUS moim zdaniem jest tendencyjne ,i nieprawdziwe. Przeglądałem swoje akta w Sadzie dla przykładu:opinia lekarska sporządzona przez lekarza orzecznika w szczególności badania przedmiotowe są nieprawdziwe /lekarz w ogóle nie przeprowadzał badan o tym fakcie informowałem ZUS / . Po 2 : ZUS – podaje w swojej decyzji datę złożenia wniosku o przyznanie świadczeń rehabilitacyjnych jako dn. 04.07.2014 r. – co jest nieprawdą bo potwierdzenie jest pieczątka ZUS dn. 03.06.2014 r. Czy skład komisji lekarskiej ZUS /skład osobowy / może być taki sam – bo w moim wypadku ten sam skład osobowy lekarzy badał w dn. 19.08.2014 r. oraz w dn. 25.06.2014 r.?? Czy w takiej sytuacji powinienem odwoływać się do Sadu w/s przyznania świadczeń rehabilitacyjnych. Sam się w tym wszystkim pogubiłem .
Bardzo proszę o podpowiedz. Dziękuje i pozdrawiam
Ja złożyłam wniosek o rentę na początu sierpnia 2013 roku. jako chorobę główna podałam Misatenia. Odmówiono. Odwołałam się do komisji..odmówiono. Złożyłam sprawę do Sądu w styczniu 2014 roku. Wyznaczono bigłych-okulistę i neurologa..termin-maj. Poszłam…pani okulistka stwierdziła że mam daleko posunietą jaskrę, ale związku z miastenią, nie potrafiła znaleźć. Do pracy.Pani okulistka miala z 80 lat, a sprzęt był z lat 70 -dziesiątych i odmówił posłuszeństwa, a pani doktor nie potrafiła odczytać wyników badań robionych na sprzecie komputerowym. Pani neurolog rownież w wieku bliskim 80-siątki, zbadała kręgosłup, wszystkie wyniki badań dotyczące miasteni jej wręczyłam,..stwierdziła że kręgosłup mam zdrowy i do pracy. Podważyłam badania obu biegłych… kazano mi wyznaczyć następnego. Wyznaczyłam… nadal czekam na termin. W międzyczasie wystapiłam, pod koniec kwietnia o zasiłek rehabilitacyjny, ponieważ w czerwcu kończyło mi się zwolnienie lekarskie. Termin wyznaczono mi na lipiec, przychodzę, pani nie ma dokumentacji, bo sąd nie wysłał…badanie zajęło jej pół minuty… odmówiono. W strachu ze dokumenty zaginęly jadę da sądu, tam pani kazała wypelnić wniosek, abym mogła przejrzeć dokumenty. Dodała również , że odkąd spawa jest w sądzie, wszystkie dokumenty dotyczące mojego zdrowia są dokumentami sadowymi i ZUS powinien wystąpić o nie o czym dobrze wie, ale tego nie robi, aby przed lużyć procedury. Zajrzałam do dokumentów. Przy okazji przeczytałam uzasadnienie komisji odrzucające mój wniosek o rentę. Otóż, dowiedziałam się dopiero wtedy, ze nie przyznano mi renty ponieważ na jaskrę , symbol H-40 i nadczynność tarczycy, renta nie przysługuje…ani słowa o miastenii. Symbolu G-70 nawet sladu. W realiach ZUS miastenii u mnie nie ma. A to że nadczynności tatczycy też nie mam od 3 lat…jakoś im umknęło. Ręce opadają same…bez miastenii. Uzasadnienie odmowy zasiłku rehabilitacyjnego też było ciekawe…”obecny stan zdrowia w stosunku do grudnia 2013 roku nie uległ pogorszeniu”…to nic że w grudniu 2013 roku było ze mną tak źle, ze od 6 grudnia poszłam na półroczne zwolnienie, podpierałam się nosem i padałam tam gdzie stałam czy siedziałam…z pracy mnie zwolnili, bo niestety zawalałam często sprawę, nie dawałam rady. Ja zajrzałam w dokumenty i wiem ,że ZUS najzwyczajniej w świecie oszukał mnie. Jednak większość osób tak naprawdę nie wie dlaczego im odmówiono. Nie mówić, nie pisac o chorobie głównej , skupić się na pobocznych, które z zasady nie upoważniają do renty. Warto oddać sprawę do Sadu, jednak trzeba przygotować się na to że długo to trwa.
Dzień dobry,
niestety postępowanie sądowe trwa zazwyczaj długo, a jeszcze kiedy opinie biegłych są tego rodzaju co w Pani przypadku, że trzeba zgłaszać zarzuty i wnosić o kolejnych biegłych, to faktycznie należy uzbroić się w cierpliwość. Warto jednak składać odwołanie, bo to jedyna droga na uzyskanie prawa do świadczenia w przypadku, gdy organ rentowy robi wszystko aby go pozbawić.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam,
Mam do Pana Pytanie i będę bardzo wdzięczna za pomoc.
Co jeśli ZUS wydaje decyzję, którą odmawia przyznania renty z tytułu niezdolności do pracy (gdyż lekarz orzecznik ZUS orzeczeniem z dnia 10.09.2014 uznaje osobę za niezdolną do pracy), nie czekając na wpłynięcie sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS?
Orzeczenie zostało odebrane 15.09.2014 roku, a sprzeciw złożony w dniu 26.09.2014 czyli z zachowaniem terminu 14 dniowego, natomiast ZUS wydał decyzję w dniu 24.09.2014. Zgodnie z pouczeniem od decyzji można wnieść odwołanie już tylko do Sądu, czyli zostało odebrane prawo Ubezpieczonemu do oceny niezdolności do pracy przez komisję lekarską ZUS. w mojej ocenie, że działanie ZUSu doprowadziło do pozbawienia pewnego etapu na drodze postępowania ze szkoda dla Ubezpieczonego, gdyż jak Pan napisał dopiero orzeczenie komisji lekarskiej ZUS zamyka etap postępowania przed organem rentowym i stanowi dla niego podstawę do wydania decyzji. Stąd pytanie: Czy taka sytuacja może być jeszcze obrócona na korzyść Ubezpieczonego? Na przykład przed Sądem? Czy nie ma to znaczenia i pozostaje wniesienie odwołania do Sądu?
Bardzo proszę o odpowiedź. Nie ukrywam, że sprawa jest pilna i dotyczy bliskiej mi osoby.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Justyna
Dzień dobry,
ZUS najwyraźniej pospieszył się z wydaniem decyzji. Z ostrożności wniósłbym krótkie odwołanie od tej przedwczesnej decyzji ZUS, powołując się na to, że decyzja została wydana w czasie biegu terminu do wniesienia sprzeciwu, który nadto został wniesiony w terminie. W treści odwołania wnioskowałbym o uchylenie przedmiotowej decyzji. Poza tym złożony sprzeciw powinien zostać w normalnym toku rozpatrzony, tj. skierowany do komisji. I na podstawie orzeczenia komisji powinna zostać wydana właściwa decyzja, na której nadto powinna być informacja, że poprzednią decyzję się uchyla.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂 To prawda decyzja została wydana przedwcześnie, co tylko potwierdza, że w ZUSie automatycznie wydawane są decyzje na nie…
Rozumiem, że odwołanie od przedwczesnej decyzji ZUS wnoszę za pośrednictwem ZUS do Sądu? Bo w pouczeniu do decyzji jest adnotacja, że jeśli uważa się, iż decyzja nie jest zgodna z przepisami lub ze stanem faktycznym, można wnieść odwołanie za pośrednictwem organu rentowego, do właściwego Sądu Okręgowego- Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych…
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Justyna
Dokładnie – odwołanie należy wnieść do sądu za pośrednictwem ZUS (tak jak we wzorach). Po otrzymaniu tego odwołania ZUS nie powinien przesyłać akt do sądu tylko od razu uchylić decyzję, albowiem z tego co Pani napisała sytuacja jest oczywista.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Bardzo Panu dziękuję za odpowiedź, czas poświęcony i pomoc. Jest Pan dobrym człowiekiem, a Pana blog bardzo przydatny. To bardzo miłe, że są ludzie, którzy bezinteresownie pomagają innym, dzieląc się swoją wiedzą.
Pozdrawiam 🙂
Justyna
Witam
Otrzymałem decyzje odmawiającą mi prawa do świadczeń rehabilitacyjnych od 10-06-2014r. Złożyłem odwołanie od tej decyzji . Nie bardzo rozumiem dlaczego :
po.1 Decyzje otrzymałem od ZUS O/Białystok Inspektorat w Suwałkach nasz znak :010600/60……..- ZAS i do nich odwołałem się za pośrednictwem ZUS O/Białystok Inspektorat w Suwałkach a dziś otrzymałem z Sądu Rejonowego odpowiedz z ZUS tj. : ZUS na odwołanie od decyzji z dn.25.08.2014 r znak j.w /podają Znak OPR:010600/60………-ZAS / ZUS O/Białystok po zapoznaniu się z treścią odwołania wnosi o jego oddalenie.
po 2. w decyzji swojej ZUS O/Białystok Inspektorat w Suwałkach powołuje się na złożony wniosek z dn. 04-07-2014 r. ,stempel ZUS na wniosku przyjęcia jest 03-06-2014 r. / co w odwołaniu zaznaczyłem i wniosek z pieczątka wpływu ZUS załączyłem jako jeden z załączników /.
Moje pytanie do Pana czy ta decyzja co podaje ZUS OPR:010600/60………-ZAS / ZUS O/Białystok do Sądu to to samo ktora otrzymałem od ZUS O/Białystok Inspektorat w Suwałkach nasz znak :010600/60……..- ZAS , jak rozumieć podejscie ZUS z tym terminem wplywu tego wniosku – czy to w tej chwili jest istotne?
Dziękuje i pozdrawiam
Dzień dobry,
w zasadzie bez przeglądnięcia dokumentów nie da się w 100% odpowiedzieć na Pana pytania. Jeżeli tylko nie składał Pan odwołania od innej decyzji w innej sprawie, to zapewne są to dwie te same decyzję. Nie rozumiem z kolei do końca pytania o termin złożenia wniosku.
Przy czym informuję, iż w ramach bloga nie przewiduję doradzania w indywidualnych sprawach. Wyjątkowo na proste i nie wymagające analizy dokumentów pytania udzielam odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam ponownie.
Do Sadu Rejonowego złożyłem odwołanie dot. decyzji odmownej prawa do świadczeń rehabilitacyjnych z ZUS O/Białystok Inspektorat w Suwałkach nasz znak :010600/60……..- ZAS / którą to otrzymałem/. Natomiast z Sadu Rejonowego dziś otrzymałem odpowiedz ZUS z ZUS o/ Bialystok : ZUS na odwołanie od decyzji z dn.25.08.2014 r znak j.w /podają Znak OPR:010600/60………-ZAS o takim znaku decyzji nie otrzymałem / ZUS O/Białystok po zapoznaniu się z treścią odwołania wnosi o jego oddalenie.
Odnośnie terminu wpływu tego wniosku do ZUS podają w tej decyzji 04-07-2014 r a w rzeczywistości złożono dn. 03-06-2014 r. co potwierdza data wpływu na stempel ZUS .
Zastanawia mnie dlaczego ZUS podaje ta datę wpływu oraz podaje decyzje być może inna ,która mi nie przysłali bo ta wygląda na wydaną przez ZUS O/ Bialystok a nie ZUS O/Białystok Inspektorat w Suwałkach / ktora mi ją przesłala i wydała/.
Witam-byłem dzisiaj tj.2.10.2014 na komisji o przedłużenie renty w ZUS Jasło i niestety zostałem w CUDOWNY sposób uzdrowiony przez p.orzecznika który napisał w orzeczeniu że- po przeprowadzonym badaniu i dokonaniu analizy dokumentacji medycznej badany „nie jest niezdolny do pracy” z czym się nie zgodziłem i zaraz po wyjściu od orzecznika złożyłem sprzeciw do orzeczenia.Pani przyjmująca sprzeciw poinformowała mnie że będzie następna komisja w Rzeszowie.W związku tym mam pytanie w jakim terminie dostanę powiadomienie o komisji bo nie zostałem o tym poinformowany.Chce dodać że do końca października mam przyznaną rentę w październiku 2013.SERDECZNIE POZDRAWIAM i czekam na jakąś informację.
Witam,
co do terminu posiedzenia komisji wypowiadałem się już w innym komentarzu. Tutaj wklejam jego treść: ” niestety nie ma przepisu, który regulowałby w jakim terminie oddział ZUS kieruje na badanie przez komisję lekarską. W rozporządzeniu w sprawie orzekania o niezdolności do pracy w par 3 ust. 1, który do komisji lekarskiej stosuje się odpowiednio poprzez par 10 ust. 3, jedynie zapisano, że oddział Zakładu w wyznaczonym terminie kieruje osobę na badania. Z tego wynika, że termin ustala każdorazowo Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Przy czym należy pamiętać, że do postępowania przed organem rentowym stosuje się kodeks postępowania administracyjnego, w którym co do zasady organ powinien załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki (art. 35 kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 123 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z FUS).”
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam. Chcę złożyć odwołanie do Komisji lekarskiej ZUS ponieważ nie zgadzam się z orzeczeniem lekarza orzecznika, iż jestem niezdolna do pracy. Obecnie przebywam na świadczeniu rehabilitacyjnym /5ty miesiąc/. Cały czas się leczę, i korzystam z zabiegów rehabilitacyjnych. Leczenie idzie dość opornie ale mam wielką nadzieje, że za jakiś czas będą tego efekty – już widzę światełko w tunelu:).
Mam pytanie czy składając to odwołanie musze jeszcze raz od nowa składać całą dokumentacje medyczną?
Czy wystarczy jak ją zabiorę / jeśli będę wezwana/ na Komisję Lekarska ZUS?
Na świadczeniu jestem do 15-go października 2014 i nie wiem co w tej sytuacji robić? Czy czekać na decyzję ZUS’u czy rejestrować się w Biurze Pracy? Muszę dodać, że miesiąc temu otrzymałam wypowiedzenie pracy.
Na dodatek za miesiąc muszę zgłosić się do szpitala i nie wiem teraz czy będę do tego czasu ubezpieczona.
Bardzo proszę o jakieś wskazówki bo naprawdę jestem w kropce 🙁
Pozdrawiam serdecznie :).
Katarzyna
Dzień dobry,
do odwołania do komisji nie musi Pani załączać na nowo dokumentacji medycznej, która jest już w aktach ZUS. Wystarczy ją mieć przy sobie. Ewentualnie nowe dokumenty należy załączyć do odwołania, czyli takie których nie ma w aktach ZUS.
Spokojnie może się Pani zarejestrować w Urzędzie Pracy, bowiem ZUS tak prędko nie wyda decyzji, a nadto może się okazać, że konieczne będzie odwołanie do sądu. Poza tym nie ma przeszkód aby jednocześnie starać się np. o rentę i być zarejestrowanym w Urzędzie Pracy (zdaje się, że już na ten temat coś pisałem w komentarzach). W Pani przypadku zarejestrowanie się w Urzędzie Pracy po okresie pobierania świadczenia będzie jak najbardziej wskazane, właśnie ze względu na przyszły pobyt w szpitalu i stąd wynikającą potrzebę objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Serdecznie dziękuję za wszystkie informacje. Jednak mam poważne wątpliwości czy powinnam rejestrować się w Urzędzie Pracy jeśli sprawa w ZUSie nie została zakończona. Ze świadczenia rehabilitacyjnego mogłabym jeszcze korzystać do maja 2015. Na razie mam do 15 października i zgodnie z pana sugestią za tydzień powinnam zarejestrować się w Urzędzie Pracy pomimo, że nie zgadzam się z opinią lekarza orzecznika /zgłosiłam już sprzeciw w mojej jednostce ZUS/.
Czy to nie jest tak, że rejestrując się w Urzędzie Pracy wyrażam swoją gotowość do podjęcia pracy? A ja niestety takiej gotowości ani zdrowia na tą chwilę nie mam. Ktoś tam wyżej napisał, tu cytat:
” Co do tego co napisał P. Krzysztof Bogusz, że można równolegle złożyć Sprzeciw i rejestrować się w U.P. to nie jest to chyba tak do końca pewne. Dlatego, że były przypadki , że należało zakończyć sprawę przed ZUS a w dalszej kolejności ewentualnie rozpocząć rejestrację w U.P. A zakończenie sprawy przed ZUS to albo uprawomocnienie się decyzji lek. orzecznika ZUS (pierwsza instancja), i następuje to w chwili wygaśnięcia terminu na złożenie Sprzeciwu (jest to chyba 2 tyg.) Albo złożenie Sprzeciwu (druga instancja) i dopiero po jego rozpatrzeniu czyli zakończeniu postępowania przed ZUS można się rejestrować w U.P. Drugą kwestią jest ubezpieczenie zdrowotne, które będzie od Ciebie wymagane w czasie pobytu w szpitalu. Z tego co się orientuję to masz prawo do ubezpieczenia przez ok. 6 m-cy od wygaśnięcia świadczenia…”
Jak to jest w rzeczywistości? Czy w moim przypadku będę ubezpieczona przez te pół roku jeśli ZUS nie przywróci mi świadczenia? A co jeśli mimo wszystko zarejestruję się w UP a ZUS przywróci mi świadczenie?
Trochę to wszystko zbyt zagmatwane jak dla mnie. Boję się również, że po zarejestrowaniu się w Urzędzie Pracy ZUS uzna, że mimo wszystko jestem gotowa do podjęcia pracy i nie przywróci mi świadczenia???
Jak to jest naprawdę..?
A może „komuś” chodzi o to aby człowieka pozbawić wszystkiego i świadczenia i zasiłku?
Przepraszam za te nutę goryczy ale już mi ręce opadają na to wszystko.
W naszym kraju naprawdę trzeba mieć końskie zdrowie żeby chorować.
Ja mimo wszystko chcę szybko wyzdrowieć i wracać do pracy tylko po co te zawiłości??
Oczywiście to już nie pana wina Panie Krzysztofie i tak pan wiele robi, żeby pomóc i za to dziękuje:))
Mam tylko nadzieje, że znajdzie się na to jakieś dobre rozwiązanie?
Witam raz jeszcze,
sprawa rzeczywiście nie jest prosta, więc jedynie ogólnie postaram się ustosunkować. Po pierwsze bycie zarejestrowanym w urzędzie pracy i staranie się o rentę teoretycznie nie powinno być problemem. W końcu wysokość rent czy innych świadczeń jest delikatnie mówiąc skromna, więc próba uzupełnienia budżetu jest nieraz konieczna. Jednak w pewnych granicach, o których informację póki co można znaleźć w bazie wiedzy -> ważne informacje -> emerytury i renty. Ale rzeczywiście lekarz/komisja ZUS może to zinterpretować na niekorzyść. Wtedy pozostaje się bronić. Po drugie o okresie podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu mówi art. 67 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. W szczególności proszę zwrócić uwagę na ust. 4, 5, 6 i 7.
– ust. 4 – bo mówi, że prawo do świadczeń opieki zdrowotnej osób ustaje po upływie 30 dni od dnia wygaśnięcia obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego (obowiązkowo ubezpieczeniu zdrowotnemu podlegają osoby wymienione w art. 66),
– ust. 5 – bo mówi, że prawo do świadczeń opieki zdrowotnej dla osób, które ukończyły szkołę ponadgimnazjalną, wygasa po upływie 6 miesięcy od dnia zakończenia nauki albo skreślenia z listy uczniów (może ten przykład miał na myśli autor komentarza, który Pani zacytowała),
– ust. 6 – bo mówi, że osoba, podlegająca obowiązkowo ubezpieczeniu zdrowotnemu, pomimo wygaśnięcia obowiązku ubezpieczenia ma prawo do świadczeń opieki zdrowotnej w okresie pobierania przez tę osobę zasiłku przyznanego na podstawie przepisów o ubezpieczeniu chorobowym lub wypadkowym, którego nie zalicza się do podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne (chodzi np. o zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne); podkreślam dodatkowo, iż wspomniane uprawnienie zachowuje zarówno osoba pobierająca świadczenie w trakcie istnienia tytułu ubezpieczenia chorobowego, jak i po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego (np. po ustaniu stosunku pracy);
– ust. 7 – bo mówi, że osoba ubiegająca się o przyznanie emerytury lub renty pomimo wygaśnięcia obowiązku ubezpieczenia ma prawo do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego w okresie trwania postępowania o przyznanie tych świadczeń (może wystąpić do ZUS o wydanie zaświadczenia w tym zakresie).
Dokładne przełożenie ww. przepisów na Pani stan faktyczny wymaga jednak analizy dokumentów i uzyskania dodatkowych informacji. Pozostawiam więc powyższe do własnej interpretacji lub można zgłosić się poprzez formy kontaktu opisane na blogu.
Dodatkowo wrzucam do bazy wiedzy ww. ustawę.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Dziękuję bardzo za tak szczegółowe porady i jestem panu bardzo wdzięczna za to.
Dalej skorzystałam już z formy kontaktu jaki podaje pan na blogu.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Witam.
Jak długo czeka się na komisję lekarską ZUS po złożenia sprzeciwu od decyzji lekarza orzecznika? Czy jest jakiś określony termin dla ZUSu na powołanie komisji lekarskiej?
Dzień dobry,
niestety nie ma przepisu, który regulowałby w jakim terminie oddział ZUS kieruje na badanie przez komisję lekarską. W rozporządzeniu w sprawie orzekania o niezdolności do pracy w par 3 ust. 1, który do komisji lekarskiej stosuje się odpowiednio poprzez par 10 ust. 3, jedynie zapisano, że oddział Zakładu w wyznaczonym terminie kieruje osobę na badania. Z tego wynika, że termin ustala każdorazowo Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Przy czym należy pamiętać, że do postępowania przed organem rentowym stosuje się kodeks postępowania administracyjnego, w którym co do zasady organ powinien załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki (art. 35 kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 123 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 124 ustawy o emeryturach i rentach z FUS).
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
Witam,
bardzo proszę o informację dotyczącą ewentualnego otrzymywania zasiłku dla bezrobotnych, po przegranej sprawie w sądzie przeciwko decyzji Zus.
W dniu dzisiejszym w Urzędzie Pracy zostałam poinformowana, że zasiłek mi się nie należy, ponieważ nie zarejestrowałam się w Urzędzie Pracy w ciągu pół roku od daty wydanej decyzji przez Zus.( dn.14-10-2013r. ). Wcześniej informowana byłam, że rejestrację powinnam dokonać po uprawomocnieniu się wyroku, aby ewentualnie nie zwracać pobranych zasiłków.
Szczęść BOŻE!
W takiej sytuacji należy złożyć wniosek o przywrócenie terminu. Nie może P. ponosić konsekwencji za niedoinformowanie ze strony urzędu.
pozdr. i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Witam. Ojciec chorowal na raka krtani. Mial guza ok 8 cm. Poszedł do lekarza dopiero jak sie dusil. Wystawiono mu w 2006 r. orzeczenie o znacznym stopniu niepelnosprawnosci na stale. W wywiadzie lekarskim idnotowano, ze zle czul sie od 3 lat. Czy teraz po jego smierci moge jakos udowodnic chocby umiarkowana niepelnosprawnosc na podstawie badan i wielkosci guza? Staram sie o rente rodzinna a ojciec musi w ostatnim dziesiecioleciu miec 5 lat skladkowych i nieskladkowych a ma niestety tylko 4. Z powodu choroby nie pracowal nie mial skladek zdrowotnych placonych i dlatego wczesniej nie poszedl do lekarza. W sumie ma ok 28 lat pracy. Bardzo prosze o pomoc. Kasia.
Szczęść BOŻE!
Co do zależności wielkości guza a czasem trwania choroby to szczegółowo opisują to podręczniki z zakresu epidemiologii, epidemiologii chorób nowotworowych. Ponadto można skorzystać z pomocy katedry epidemiologii któregoś z uniwersytetów medycznych.
pozdr. i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Renta częściowa przyznana została na rok czasu od 1 października 2013 do końca września 2014. W między czasie wystąpiłem o ponowną komisję o przynznanie renty z tytułu pełnej niezdolności do pracy( zostały zrobione dodatkowe badania) – lekarz orzecznik podtrzymał częściową niezdolność w styczniu 2014 r. Złożyłem odwołanie a następnie kolejne odwołanie – sprawa od maja do dziś jest w sądzie – termin rozprawy jeszcze nie został wyznaczony. Na koniec września złożyłem wnioske o świadczenie rentowe – ZUS nie wyznaczył terminu komisji tłumacząc że sąd nie chce wydać dokumentów. W tym momencie jestem bez środków. Czy mogę zmusić ZUS i sąd do przekazania dokumentów i skierowanie na komisję? Co z ubezpieczeniem? Do kiedy mam ważne?
Witam,
odnośnie ubezpieczenia to pisałem o tym w ostatnim artykule pt. „Co z ubezpieczeniem kiedy ZUS odbiera rentę?”
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
ZUS bez dokumentacji nie rozpatrzy wniosku o rentę. Można próbować w ten sposób – złożyć wniosek do sądu o zawieszenie postępowania na czas rozpatrzenia przez ZUS wniosku o rentę z zaznaczeniem aby sąd bezzwłocznie odesłał dokumentację rentową do ZUS.
pozdr. i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Witam.
Czy istnieje możliwość uzyskania renty z tytułu niezdolności do pracy , przy braku okresu 5 lat pracy w ostatnim 10leciu / mam 3 lata 2 dni /. Razem mam 20 lat 6 m-cy ,mam 52 lata ,stopień niepełnosprawnosci-umiarkowany od 2012 r – 2016 r. Niepełnosprawność istnieje od 1991 roku ,leczę się od 1983 r. ,w latach 1997-2000 byłem na rencie inwalidzkiej .Pracowałem do 31 .12.2013 r..Byłem do 09.06.2014 r. na zasiłku chorobowym /182 dni /..ZUS nie uznał mnie za niezdolnego do pracy ,odwołałem się do SADU.o świadczenia rtehabilitacyjne i o rentę .W/s renty biegli sadowi 4 lekarzy orzekło w swej opinii moją niezdolność do pracy od 01.2014 – 01.2016 r . W/ s świadczeń rehabilitacyjnych nie mam jeszce opinii lekarzy biegłych .
Jak Pan uważa , co w takiej sytuacji może orzec Sąd .
Dziękuję i pozdrawiam
Witam,
dzisiaj miałam komisję lekarską po złożonym sprzeciwie od decyzji lekarza orzecznika. Mam pytanie. Ile czasu ma ZUS na wydanie decyzji?
Dzisiaj dostałam decyzję z komisji ZUS. Oczywiście odmowna. W uzasadnieniu napisano: rodzaj schorzenia oraz przebieg procesu chorobowego i leczniczego potwierdza dokumentacja medyczna a stopień naruszenia funkcji- badanie przedmiotowe przeprowadzone w obecności specjalisty, członka KL. Komisja lekarska stwierdza, że dysfunkcja upośledza funkcjonowanie ustroju w stopniu miernym nie powodując takiego ograniczenia sprawności organizmu, które uzasadniałoby długotrwałą niezdolność do pracy zarobkowej.
Dzień dobry,
niestety w takim przypadku pozostaje jedynie odwołanie od decyzji ZUS. Ma Pani na odwołanie miesiąc od dnia doręczenia decyzji ZUS. Przy czym decyzja ZUS a orzeczenie komisji lekarskiej ZUS to dwie różne rzeczy. Mianowicie decyzja ZUS jest wydawana na podstawie orzeczenia komisji lekarskiej ZUS. W odwołaniu należy wnioskować o zmianę decyzji ZUS i o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego lekarza specjalisty, u którego Pani się leczy.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Pytanie tylko czy warto składać odwołanie. Teraz zostaje mi już tylko sąd. A ja psychicznie nie mam chyba na to siły.
Pozdrawiam.
Zapomniałam napisać, że jednym z członków komisji lekarskie ZUS był specjalista psychiatrii. U takiego też specjalisty się leczę. Nie wiem, czy ZUS specjalnie nie stosuje takich praktyk, by ni wnosić sprawy do sądu.
Panie Krzysztofie, a czy Pana zdaniem warto wnosić odwołanie do sądu, jeśli w komisji był lekarz psychiatra?
Witam,
na pytanie czy warto wnosić odwołanie nie ma niestety jednej właściwej odpowiedzi. Ale w zasadzie skoro w składzie komisji lekarskiej był lekarz psychiatra, czyli lekarz o specjalizacji, u którego się Pani leczy, to dobrze. Mało tego częściej powinno być tak aby w składzie komisji zasiadał lekarz orzecznik o specjalizacji odpowiadającej chorobie ubezpieczonego. Inaczej mówiąc nie traktowałbym tego jako „specjalnie stosowanych praktyk przez ZUS, by nie wnosić sprawy do sądu” ale jako działanie odpowiednie. Z drugiej strony lekarz orzecznik nawet mając przed sobą zaświadczenie od Pani lekarza, który stwierdza, że nie jest Pani zdolna do pracy, może orzec odmiennie, tj. że według niego jest Pani zdolna do pracy. I wobec tego typu sytuacji, z którymi rzecz jasna ubezpieczony może się nie zgodzić, ustawodawca dał możliwość ubezpieczonemu wystąpienia do sądu z odwołaniem. Tym samym wszcząć postępowanie sądowe, w którym ponownie przechodzi się etap badania lekarskiego ale przez biegłego sądowego, który nie musi się zgodzić z lekarzami ZUS. Podsumowując skład komisji ZUS w Pani przypadku nie był tak przemyślany aby zamknąć Pani drogę sądową, a decyzja o odwołaniu należy do Pani, przy czym odpowiedź na pytanie czy „odwołanie jest tego warte” nie jest jednoznaczna. Jest to swego rodzaju ryzyko, które w zależności od rozwoju sytuacji może przynieść korzyść albo stratę. Należałoby więc też odpowiednio wyważyć ewentualną korzyść (uzyskanie świadczenia) oraz stratę (czas poświęcony, koszty dojazdu do sądu, ewentualnie koszty zlecenia napisania odwołania i zastępstwa przed sądem, o ile są).
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Jak się czyta takie uzasadnienie komisji lek. to ręce i nogi opadają !!!
Przede wszystkim opinia ta jest wewnętrznie sprzeczna: nie można pisać, że jest dysfunkcja i jednocześni stawiać tezę, że mimo tego jest się zdolnym do pracy !! Jedno wyklucza drugie. PRZEPISY B.H.P. MÓWIĄ, ŻE STANOWISKO PRACY NIE PRZYSTOSOWANE MOŻE BYĆ OBSADZONE JEDYNIE PRZEZ LUDZI ZDROWYCH !!! W przeciwnym razie może dojść do narażenia życia pracownika, albo współpracowników !!!
Opinia odnosi się do kwestii zupełnie nieistotnych, próbując odpowiedzieć na pytanie, w jakim stopniu dysfunkcja upośledza organizm. Odpowiedź na takie pytanie może dać jedynie badanie wydolnościowe !!! Przy pomocy specjalnego urządzenia !!! CZY KOMISJA BYŁA W CZASIE BADANIA W TAKIE URZĄDZENIE WYPOSAŻONA !?!?!?!?!?!?!
Komisja została powołana aby dać odpowiedź na pytania wynikające z ustawy o inwalidztwie. Czyli:
-czy jest choroba
– czy jest związek choroby z zawodem, ( założenia Medycyny Pracy).
– a jeżeli taki związek jest, to czy pracując w pełnym wymiarze godzin nie dojdzie do progresji choroby (mamy prawo do bezpiecznej pracy).
Niestety odpowiedzi na te pytania w opinii brak.
Nie do przyjęcia jest skupienie się jedynie na badaniu przedmiotowym (to co lek. osłucha i opuka), raz bez jego dokładnego opisu (brak jest takiego w opinii), a dwa z pominięciem badań dodatkowych i z dolegliwości zgłaszanych przez samego chorego (badanie podmiotowe). Dlatego, że istotna jest diagnoza, czyli całość materiału diagnostycznego a nie jedynie objawy i to takie które stwierdził jeden człowiek !!!(sic!).
No i kwestia formalna. Uzasadnienie komisji lek. musi spełniać kryteria KPA. W przeciwnym razie nie może być to wykorzystane przez ZUS jako dowód w sprawie.
anonissmuss
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Dziękuję obu Panom za odpowiedź. A co według Pana anonissimus należałoby zrobić z takim orzeczeniem? Dodam, iż do pracy dojeżdżam własnym samochodem ze względu na brak innej komunikacji. Codziennie pokonywałam ponad 30km w jedną stronę. Biorę leki psychotropowe, po których nie powinnam prowadzić samochodu. A moja praca, to zarówno praca umysłowa, jak i fizyczna oraz duża odpowiedzialność.
Pozdrawiam.
A jeszcze może Pan, Panie Anonissmuss napisać coś więcej o kryteriach KPA?
Witam serdecznie.
Mam pytanie: czy Komisja Lekarska do której się odwołałam,składając sprzeciw wobec orzeczenia lekarza orzecznika, ktory nie przedłużył mi zasiłku rehabilitacyjnego, może mi przyznać okresowa rentę?
czy w/w Komisja w ogóle zmienia czasami decyzje lekarza orzecznika? Bo z tego co powyżej czytałam- raczej podtrzymują decyzję lekarzy orzecznikow?
Z gory dziekuje za odp.
Dzień dobry,
komisja może zmienić orzeczenie lekarza orzecznika i to w każdym kierunkach – mianowicie może ustalić wyższy stopień niezdolności do pracy lub w ogóle ustalić brak niezdolności do pracy. Pisałem na ten temat w artykule pt. Komisja lekarska ZUS też może „uzdrowić”. Komisja lekarska może też przyznać rentę okresową – wynika to bezpośrednio z par 7 i par 10 pkt 3 rozporządzenia w sprawie orzekania o niezdolności do pracy (dostępne w mojej BAZIE WIEDZY).
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
W nawiązaniu do powyższego, że „komisja może zmienić orzeczenie lekarza orzecznika i to w każdym kierunkach” czy obniżenie statusu przez Komisję (postępowanie odwoławcze) nie narusza zasady Reformatio in peius (zakaz pogorszenia sytuacji odwołującego w postępowaniu odwoławczym)?
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Witam,
w ramach Pana/Pani zapytania odsyłam do artykułu pt. Komisja lekarska ZUS też może „uzdrowić”
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o pomoc:
Choruję od grudnia 2013. Pomimo pięciodniowej przerwy w L4 oraz różnych numerach jednostek chorobowych (od różnych lekarzy), ZUS podjął decyzję we wrześniu, iż okres zasiłkowy skończył mi się w czerwcu i jedynie mogę wystąpić o świadczenie rehabilitacyjne.
Złożyłem stosowne dokumenty. Badanie miałem 30 października. Orzeczenie lekarza „nie jest Pan niezdolny do pracy” otrzymałem 17 listopada. Zwolnienie lekarskie (niepłatne) miałem do 18 listopada. Kiedy powinienem wrócić do pracy? Czy mam czekać na decyzję ZUS?
Dzień dobry,
powinien Pan teraz napisać sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS od orzeczenia lekarza ZUS. Ma Pan na to 14 dni od dnia odebrania orzeczenia lekarza. Czyli licząc od 17.11.14 termin mija Panu 01.12.14r. Jeżeli nie napisze Pan sprzeciwu, ZUS wyda decyzję odmowną a ewentualne odwołanie do sądu prawdopodobnie nie odniesie zamierzonego skutku z uwagi na nie wyczerpanie „postępowania sprzeciwowego” przed ZUS. Co do treści samego sprzeciwu może Pan skorzystać z przygotowanych przeze mnie tutaj wzorów.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Panie Krzysztofie ,, mam nowotwór płuca [choroba zawodowa] , po usunięciu płuca ,węzłów chłonnych części dzrewa oskrzelowego doszła astma i depresja ,,,, mimo pogorszenia stanu zdrowia ,,zus” zabrał mi rentę .Gdyby nie fakt że mam Sądownie przyznaną rentę na stałe [ubytek słuchu -zawodowy] to musiałbym wrucić do zawodu jaki posiadam – spawacz . Mam sprawę w Sądzie ,Adwokata ,,, ale te działania żywo przypominaja ,,ustawę t-4]. Lektura Pana Porad bardzo mi pomogła w UWIERZENIU ŻE MAM RACJĘ POZDRAWIAM !
Dziękuje i również pozdrawiam, życząc powodzenia w sprawie p-ko ZUS.
Krzysztof Bogusz.
Witam, czy może mi ktoś udzielić informację ile czeka się na decyzje sądu czy należy mi się renta chorobowa czy nie ? Po krótce opisze moją sytuację wszystko zaczeło się w 2013r., pół roku byłam na chorobowym zostałam wezwana na komisję lekarską przez ZUS, decyzja była negatywna. Odwołam się, kolejna komisja i kolejna negatywna odpowiedź. Mój lekarz prowadzący doradził mi, abym odwołała się do sądu pracy. Z sądu pracy zostałam wezwana na kolejne 3 komisje, gdzie badali mnie lekrze orzecznicy, ostatnią komisję miałam 1 października 2014roku. i stąd moje pytanie ile będę czekać na decyzję sądu ? Proszę o odpowiedź. Z góry dziękuję.
Witam,
niestety na Pani pytanie nie ma odpowiedzi, tudzież nie ma w procedurze cywilnej terminu określającego ile czasu ma sąd na wydanie orzeczenia. Pośrednią odpowiedzią może być jedynie art. 6 Kodeksu postępowania cywilnego, który stanowi, że sąd powinien przeciwdziałać przewlekaniu postępowania i dążyć do tego, aby rozstrzygnięcie nastąpiło na pierwszym posiedzeniu, jeżeli jest to możliwe bez szkody dla wyjaśnienia sprawy (tzw. zasada szybkości). Tyle że zapewne niewiele to wyjaśnia.
Jedyne co mogę podpowiedzieć to może Pani zadzwonić do sądu, podając sygnaturę akt, i zapytać ile czasu wyznaczył sąd biegłym sądowym na wydanie opinii. To również (niestety) na niewiele się zda, bowiem po sporządzeniu opinii sąd musi je doręczyć stronom, wyznaczyć im odpowiedni termin (np. 14 dni) na wniesienie ewentualnych zarzutów i dopiero po tym może wyznaczyć termin rozprawy (na którym może, acz nie musi, zakończyć się postępowanie). Trzeba więc wziąć duży zapas czasu na obieg korespondencji, w tym też na tzw. awiza. Innymi słowy na cały przebieg postępowania składa się zbyt dużo czynników, których zamknięcie w określone ramy czasowe jest prawie niemożliwe.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Dziękuję Panie Krzysztofie za odpowiedź na mój wpis. Pozdrawiam Gosia
Witam,bardzo proszę o pomoc,gdyż nie mam pojęcia co dalej robic..Dnia 4.12.14 minie 182 dni zasiłku chorobowego (problemy z kręgosłupem,depresja).27.11.14 miałam miałam badanie przez lekarza orzecznika Zus ponieważ staram się o świadczenie rechabilitacyjne.Niestety odmówiono mi tego świadczenia,wzięto pod uwagę niestety tylko depresje, a na karte choroby i liczne badania neurologiczne nawet nie popatrzono.Chcę się odwołac..bo z kręgosłupem mam już problemy od 7 lat(szpitale,wyznaczony termin operacjii).Jak mam to zrobic?Dalej ciągnąc zwolnienie oczekując na ponowne wezwanie Zusu?Czy muszę zgłosic w pracy do tego 4.12.14 ze oczekuje na decyzje Zus? I jeszcze jedno pytanie dla mnie bardzo wazne,czy skoro tamte 182 dni zwolnienia wystawiał mi lekarz ogólny to czy np.mogłabym teraz brac zwolnienie na inną chorobę już depresje od psychiatry?Czy początek roku daje mi możliwośc brania kolejnych 182 dni zwolnienia czy jednak nie?Niewiem co mam robic,dlatego bardzo prosżę o pomoc..
Szczęść BOŻE!
Co do odwołania się od decyzji orzecznika to kolejnym krokiem jest tzw. Sprzeciw (Art.18. 4 Ustawy z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa), a gdyby poszło coś nie tak to droga sądowa. TUTAJ MAM PYTANIE DO AUTORA BLOGA, CZY USTAWOWE 182 DNI NIE ULEGA „PRZEDŁUŻENIU” DO CHWILI ZAKOŃCZENIA SPRAWY PRZED DRUGĄ INSTANCJĄ CZYLI KOMISJĄ ZUS ?
Co do pójścia na kolejne zwolnienie na inną chorobę to wg. W/w Ustawy Art.9.2 – Do okresu zasiłkowego wlicza się okresy poprzedniej niezdolności do pracy, spowodowanej tą s a m ą c h o r o -b ą, jeżeli przerwa pomiędzy ustaniem poprzedniej a powstaniem ponownej niezdolności do pracy nie przekraczała 60 dni. Z powyższego wynika, że pójście na L-4 z powodu „innej choroby” nie powinno być „podpięte” pod właśnie zakończone 182 dni zasiłku spowodowanego „poprzednią chorobą” (w/w ustawa – Rozdział 10 Art.53 Dokumentowanie prawa do zasiłków i kontrola orzekania o czasowej niezdolności do pracy).
Pozdr. I z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Witam serdecznie
Chciałbym prosić o pomoc w następującej sprawie.
W maju br uległem wypadkowi w pracy postaci rozległego urazu prawej dłoni z połamaniem palców.
Leczenie od samego początku prowadził specjalista ortopedii i reumatologii który po wyczerpaniu okresu zasiłku chorobowego skierował mnie na świadczenie rehabilitacyjne. 25.11.br lekarz orzecznik ZUS przyznał mi świadczenie na 1 m-c . 26.11. podczas wizyty kontrolnej lekarz stwierdził iż jest to na pewno za mało czasu na pełne wyleczenie ( mam powikłania skutkujące niedowładem dwóch palców – do wyleczenia ale w dłuższym okresie niż 1 miesiąc ) i na obecnym etapie nie dopuści mnie do wykonywania zawodu- pracuję jako monter ślusarz, pracodawca w wywiadzie zawodowym ZUS N10 określił iż jest to praca ciężka, wymagająca sprawności obu rąk w zmiennej temperaturze ( wew. i na zewnątrz ), praca na wysokości. To oczywiście wraz z historią choroby, prześwietleniami RTG, zaświadczeniami z przebytych rehabilitacji przedstawiłem orzecznikowi.
Czy w tej sytuacji zasadnym będzie wniesienie sprzeciwu od orzeczenia? – w sumie dał
Czy w pierwszym orzeczeniu orzecznik ZUS mógł przyznać tylko 1 miesiąc? Jest to liczone od dnia wyczerpania zasiłku chorobowego, czyli do 14 grudnia – 3 tygodnie od dnia orzeczenia.
Bardzo prosze o pomoc
witam
mam pytanie mam przyznany stopien niepełnosprawności umiarkowany jestem po operacji kręgosłupa L4-L5 w maju 2013 cały czas byłam na świadczeniach rehabilitacyjnych i od marca 2014 do konca grudnia miałam przyznaną rentę lekarz stwierdził ze” mam znaczną utratę zdolności do pracy ”i przyzna łmi na czas 9miesięcy rentę teraz miałam kolejną komisję i nagle jestem zdrowa i mogę wrócić do pracy zgodnej z kwalifikacjami a jestem krawcową z zawodu neurochirurg kazał zmienić pracę nie mam nawet ustalonego uszczerbku na zdrowiu jak to zalatwić ?podjełam pracę na 3/4 etatu .Czy w związku z tym mogę sie odwoływać od decyzji? Dodam że mam stale ból w nodze
nie umiem jej podnieść zbyt wysoko kręgosłup nadal mnie boli jestem na stałe pod działaniem leków , przy szybszym chodzeniu noga mi drętwieje więc jak mam szyć?
proszę o pomoc
Pozdrawiam
DANUTA
Szczęść BOŻE!
Umiarkowany stopień niepełnosprawności dopuszcza pracę jedynie na stanowisku pracy przystosowanym. W takiej sytuacji uznanie P. przez ZUS za zdolną do pracy na warunkach jak dla ludzi zdrowych jest narażeniem na pogorszenie stanu zdrowia i narusza prawo do bezpiecznej pracy!!!
Co do samego stanu zdrowia to należy wyjaśnić, że operacja na kręgosłupie (jeżeli był to dysk) polega na usunięciu tego dysku. Czyli mamy tutaj do czynienia z destrukcją narządu (kręgosłup) a nie jego rekonstrukcją.
W takiej sytuacji w związku z prawem do bezpiecznej pracy jedynym dopuszczalnym stanowiskiem pracy jest takie, które te uszkodzenia uwzględnia czyli stanowisko przystosowane.
A to nie oznacza odzyskania zdolności do pracy w rozumieniu ustawy.
Ponadto medycyna pracy uszkodzenia kręgosłupa (np. usunięcie dysku) traktuje jako tzw. chorobę para-zawodową i nie dopuszcza pracę wymagającą dźwigania, długotrwałego przebywania w tej samej pozycji itp. (odsyłam do podręczników nt. medycyny pracy). CO do ustalenia uszczerbku na zdrowiu to np. poradnia z zakresu medyny pracy.
pozdr.i z PANEM BOGIEM
anonissmuss
Witam, zgodnie z informację złożyłem pismo o zawieszenie postępowania na druku ZUS w celu wyznaczenia przez ZUS terminu na komisję (poprzednie odwołanie nie zostało zakończone w sądzie a renta częściowa przyznana na rok się skończyła, w celu ponownej komisji ZUS potrzebuje dokumenty z sądu). Okazało się, że ten druk podsunięty przez ZUS dotyczył chyba wstrzymania postępowania – z sądu przyszło pismo o decyzji umorzenia postępowania a z ZUSu pismo o wyznaczeniu komisji na 23 grudnia. Czy jeśli się odwołam od decyzji sądu w sprawie umorzenia postepowania, żeby zmienili na zawieszenie to ZUS anuluje mi termin komisji 23 grudnia do czasu rozpatrzenia przez sąd mojego odwołania?
Szczęść Boże 17 Grudnia 2014r. miałem badanie przez lekarza orzecznika dermatologa ZUS, o świadczenie rehabilitacyjne gdyż zasiłek chorobowy kończy mi się 02-01-2015 r. (182 dni) oczywiście lekarz odrzucił mój wniosek, pomimo ze posiadam Umiarkowany Stopień Niepełnosprawności od 15-05-2013 r. a od roku 06-12-2006 r. jestem po operacji resekcji ogona trzustki i usunięcia śledziony. Przez co jestem cukrzykiem I stopnia insulino zależnym, jak również mam uszkodzone kręgi w kręgosłupie L4 do L5 i L2 do L3 i naczyniak 15 x 12 mm w kręgosłupie, przez co muszę brać silne leki przeciwbólowe tramal co mnie odurzają, przyjmuję również inne poważne leki ze względu częściowym braku trzustki, i całkowitym śledziony. Orzecznik w orzeczeniu nie podał podstawy prawnej tylko bzdety, i w takim wypadku od 03-01-2015 r. będę bez zasiłku. Pracodawca od 20-09-2014 r. nie przedłużył ze mną umowy o pracę jako przedstawiciel do spraw handlu, praca dużo godzin siedzących jak też praca służbowym autem w terenie co przy mojej przypadłości i lekach raczej nie w skazana I moje pytanie, jak się sprawa ma gdy bym zgłosił z przeciw i zus uznał go wiadomo po jakimś czasie to wrócą do daty 03-01-2015 r. z wypłatą zasiłku rehabilitacyjnego ? czy za te dni co było jego brak to nie. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Witam,
jeżeli komisja uwzględni sprzeciw i ZUS przyzna świadczenie rehabilitacyjne to wówczas powinna zostać wypłacona kwota począwszy od 03.01.2015r.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
WITAM
Panie Krzysztofie bardzo dziękuję za pomoc i życzę ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
Pozdrawiam
Szczęść BOŻE!
Niezależnie od zasadniczego pytania chciałem zwrócić uwagę na sprzeczność w decyzji orzecznika a decyzją o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Stopień umiarkowany to zgodnie z ustawą praca jedynie w warunkach przystosowanych. A praca w warunkach przystosowanych nie oznacza odzyskania zdolności do pracy w rozumieniu ustawy. Ponadto nie przyznanie świadczenia reh. oznacza, że w czasie trwania zasiłku chorob. doszło do poprawy stanu zdrowia (jest to jedyna dopuszczalna przesłanka pozwalająca na nie przyznanie świad. reh.), a jeżeli tak, to w decyzji ZUS powinno być napisane na czym ta poprawa polega!?!?!?!? Z treści e-maila nie wynika, że takie uzasadnienie zostało przedstawione.
anonissmuss
pozdr. i z PANEM BOGIEM
Witam! Bardzo prosze o pomoc, ponieważ sama nie wiem co mam zrobić:(
przebywałam 3 miesiące na świadczeniu rehabilitacyjnym, złożyłam wniosek o jego przedłużenie niestety został odrzucony ( komisja+ konsultant) dostałam listownie orzeczenie lekarza ZUS o nieprzyznaniu świadczenia dalej ( decyzji w sprawie nie dostałam jedynie orzeczenie). Złożyłam sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS nadal czekam na termin badania a moja umowa właśnie wygasła i nie wiem co mam robić czy czekać na komisje czy zarejestrowac sie w Urzędzie pracy nie chce stracic prawa do zasiłu:( Pardzo prosze o poradę
Pozdrawiam
Witam.
Jestem po dwóch operacjach kręgosłupa.( trzecia mi grozi) Otrzymałam zasiłek rehabilitacyjny najpierw 3 m-ce.Ponownie złożyłam o przedłużenie i dostałam z wielkiej łaski 2 m-ce. Orzecznik stwierdziła ze nie ma mojego zaświadczenia o stanie zdrowia ( zaginął) Niestety okazało się ze Zakłąd Ubezpieczeń Społecznych zgłosił zarzut wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika i sprawa została przekazana do rozpatrzenia komisji lekarskiej.
Zastanawiam się czy mam czekać na wezwanie czy złożyć juz sprzeciw od tej decyzji. Bardzo prosze o odpowiedź.co robić. Leczę się rownież na nadciśnienie tętnicze i depresje. I żadna z tych chorób nie była brana pod uwagę przez orzecznika na komisji.
Witam.
Bardzo bym prosil o pomoc.
Moja sprawa wyglada nastepujaco.
Na komisji ZUS w sprawie przedluzenia renty bylam 18.12.2014r.
30.12.2014r. odebralam Orzeczenie lekarskie odbierajace mi prawo do renty.
12.01.2015r. zlozylam Sprzeciw w ZUS
Dnia 14.01.2015r. otrzymalam Decyzje o odmowie prawa do renty z tytulu niezdolnosci do pracy wystawiona w dniu 09.01.2015r.
Pytanie moje brzmi, jak przedstawia sie ten fakt do procedur i przepisow?
Jak mozna wyslac Decyzje przed uplywem terminu wyslania Sprzeciwu?
Witam,
taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Jednak skoro już nastąpiła a Pani w terminie złożyła sprzeciw (tak by wynikało z tego co Pani napisała) i ma Pani potwierdzenie wysłania/złożenia sprzeciwu (tego nie wiem) to zgodnie z procedurą będzie Pani teraz skierowana na badanie przez komisję ZUS, a przedwczesna decyzja zostanie uchylona. Przy czym z ostrożności przygotowałbym sobie odwołanie od tej przedwczesnej decyzji na wypadek gdyby przed upływem terminu na złożenie odwołania nie otrzymała Pani terminu badania przez ową komisję. Można też zadzwonić do swojego oddziału ZUS i zapytać czy do akt rzeczywiście wpłynął sprzeciw.
Innymi słowy należy pilnować terminu na złożenie odwołania od przedwczesnej decyzji ZUS, w między czasie przygotować sobie odwołanie od tej decyzji (w treści należy wskazać, że sprzeciw został złożony w terminie) i jeżeli przed upływem terminu na złożenie odwołania nie otrzyma Pani żadnej korespondencji informującej o terminie badania przez komisję to należałoby z ostrożności złożyć ww. odwołanie. Z kolei gdyby wcześniej został wyznaczony termin badania przez komisję to należy się upewnić czy dotyczy to ej samej sprawy.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Bardzo dziekuje za podpowiedz, z mojej strony termin wyslania sprzeciwu zostal dotrzymany. Z tego co pisalam ZUS decyzje mial wypisana z data 09.01.2015r. a termin zlozenia sprzeciwu byl do 13.01.2015r.
Dziekuje za potwierdzenie mojego planu odnosnie przygotowania sobie odwolania od decyzji, bo na to mam tylko 30 dni.
Jeszcze raz bardzo dziekuje i pozdrawiam.
witam proszę o pomoc ,mam 52 l jestem po sadzie pracy cofnięto do zus do ponownego rozpatrzenia 13.01 była komisja orzekała p dermatolog -wenerolog,lek med. pracy i internista w jednym moje schorzenia to.,przwewlwkła niewydolność żył głębokich obu podudzi z uszkodzonymi zastawkami ,lumboischalgia obustronna ,wzmozona sklerotyzacja panewek st biodrowych przepuklina L-4,L-5 lordoza krzyżowo -lędżwiowa pęknięte kręgi L4,L5 skolioza ,skolioza prawowypukła piersiowa ,uszkodzony nerw pachowy aksonalnie czuciowy skórny i dotykowy spłycona lordoza szyjne ze skoliozą odwodnione wszystkie dyski szyjne i TH 1 TH2 osteofity,wypukliny na całym odcinku szyjnym przerośnięte wiazadła żółte coś zardzeniowe [nie mam opisu przy sobie] ubytki nerwu trójdzielnego osteoporoza,depresja zab adaptacyjne te ostatnie to wynik walki z zus w kwietniu ub r miałam przyznany stopień niepełnosprawności lekki na stałe w listopadzie już umiarkowany na stałe z zaznaczeniem pomoc czasowa osób innych celowość przekwalifikowania praca w warunkach chronionych srodki ortop poruszam się o kuli pas ortop mam kołnierz ortop na prawa rekę orteze gdyż ciagle odnawia się cieśnia lewa reke mam słabsza z powodu uszkodzonego nerwu jestem pod opieka ortopedy neurologa neurochirurga psychiatry i internisty Mam stosunek pracy gdyż zakład nie może mnie zwolnić do czasu zakończenia odwołania w śadzie pracy sędzia powiedziała do prawnika zus że moje dokumenty kwalifikują mnie na rente a nie żebym się prosiła o zas reh [w lutym minie rok] na komisji pani mnie opukała kazała się nie odzywać i orzeczenie przyjdzie pocztą z głupią miną powiedziała a to pani z sadu tak dostałam 15 ,01 decyzje nie jestem niezdolna do pracy brak okoliczności do ustalenia św reh uzasadnienie bla bla bla klinicznie bez ubytków neurologicznych bez zmian morficznych z naruszeniem funkcji globalnej organizmu w stopniu nieistitnym nie umozliwiajacynm wykonywanie pracy w zakresie posiadanych kwalifikacji [z zawodu jestem ogrodnikiem ,kurs sprzedawcy i opiekuna niepełnosprawnych ,obecnie jeszcze zatrudniona na stoisku mięsnym jako sprzedawca]nie spełmiam warunków przedłużania świadczenia reh [nie chcą przedłużyć czegoś czego nie chcą mi dać ]brak podstaw douznania niezdolności do jakiejkolwiek pracy ,celowość przekwalifikowania zawodowego ,orzekanie o potrzebie rehabilitacji i ustalenia niezdolnoścoi do samodzielnej egzystencji nie ma zastosowania Całkowita sprzeczność z orzeczeniem z pcpr CO MAM ROBIĆ W TAKIEJ SYTUACJI jestem bez srodków do zycia już rok z mops czasami dostane 150-200 zł zakład mnie nie chce zwolnic czeka na decyzje zus ,w pup nie mogę się zarejestrować bo mam stosunek pracy nie mam za co żyć 182 dni skończyło się 14 lutego 2014 r od tej pory walka z zus stałego zasiłkiu z mosp nie bo stosunek pracy Czuy mogę z tym chorym orzeczeniem iść do pracy po skierowanie dl lek med. wiadomo że nie dopuści mnie do pracy potem zakład będzie mniał podstawe mnie zwolnić będę mogła dalej się odwoływać nawet do prezydenta będę mogła dostać zasiłek z pup ? czy mops ma wypłacić zasiłek ?A KTO DO CZASU ZAKOŃCZENIA WALKI BĘDZIE OPŁACAŁ SKŁADK IEMERYTALNO- RENTOWE .Chcę podac tez do sadu tą orzeczniki bo świadomie naraża mnie na utrate zdrowia .lek rejonowy powiedział zebym to zrobiła chce pisać skarge do rzecznika praw obywatelskich pacjenta izby lekarskiej jak trzeba do prezydenta nawet proszę o pomoc co robić za co żyć co miałam sprzedałam teraz już nawet nie mam na leki ,jedzenie opłaty
Szczęść BOŻE!
Z treści e-maila wynika, że to kolejne uzdrowienie opiera się na stwierdzeniu braku ubytków neurologicznych. Kwestię taką definitywnie roztrzyga badanie EMG (elektromiografia). Jeżeli nie było dotąd robione to należałoby się o nie postarać, szczególnie wobec tej diagnozy o uszkodzeniu nerwU pachowego. Czy był wykonywany rezonans magnetyczny kręgosłupa ? Jeżeli tak, to w opisie
powinno być coś napisane nt. ewentualnego bezpośredniego styku zmian strukturalnych kręgosłupa z sąsiadującymi nerwami, jak i opis samej struktury nerwów np. obrzęk nerwu itp.
Jeżeli badanie RM taki kontakt potwierdza to mamy do czynienia z inwalidztwem. Wynika to z faktu, że nerwy na skutek zwiększonej aktywności np. w czasie długotrwałego siedzenia czy stania w czasie pracy zwiększają swoją objętość. Co wobec faktu bezpośredniego kontaktu z otoczeniem twardym (kość, zwyrodnienie, przepuklina) wywołuje zaburzenia neurologiczne jak ból, niedowład itp.
Co do stwierdzenia przez orzecznika braku zaburzeń troficznych skóry. To takie zmiany są widoczne gołym okiem. Jeżeli tak jest w P. przypadku to należy zrobić zdjęcie skóry gdzie takie zmiany występują i pokazać, że jest to kłamstwo !!! Zmiany takie wykazują b.dużą podatność na zak. bakteryjne co wyklucza prace tzw. brudne jak praca z ziemią jako ogrodnik.
Niedopuszczalne jest ograniczenie się w ocenie stanu zdrowia wyłącznie do zab. neurologicznych. Ocena ma mieć charakter kompleksowy. Wymienione uszkodzenia kręgosłupa wykluczają pracę wymagającą dźwigania, długotrwałego przebywania w pozycji wymuszonej (stanie, siedzenie) co
jest potwierdzone przez medycynę pracy (odsyłam do podręczników nt.). W takiej sytuacji gdzie z tytułu wyksztłacenia dostępna jest wyłącznie praca fizyczna sugerowanie przekwalifikowania jest beprzedmiotowe.
Stwierdzenie, ze orzekanie o potrzebie rehabilitacji i ustalenia niezdolnoścoi do samodzielnej egzystencji nie ma zastosowania jest nadużyciem. Orzeczenie takie jest wiążące w związku z ustawą która mówi, że umiarkowany stopień niepełnosprawności dopuszcza jedynie pracę w warunkach stanowisk przystosowanych. A to nie oznacza utrzymania zdolności do pracy w myśl ustawy o rentach.
anonissmuss
pozdr. i z P. Bogiem
Witam.
Mam zapytanie dotyczące świadczeń chorobowych. .Pracowałem do 31 .12.2013 r..Byłem do 09.06.2014 r. na zasiłku chorobowym /182 dni /..ZUS nie uznał mnie za niezdolnego do pracy ,odwołałem się do SADU.o świadczenia rehabilitacyjne oczekuje na wyrok Sądu /,4 biegłych lekarzy sadowych opiniowało mnie jako częściowo niezdolnego do pracy / mam nadzieje , że Sad przyzna mi świadczenia? 10.06.2013 R. zarejestrowałem się jako bezrobotny , od 10.12.2013 R .jestem bez prawa do zasiłku Nie posiadam żadnych źródeł utrzymania . Dowiedzieć chciałbym się ,czy po okresie świadczeń rehabilitacyjnych mogę ponownie pójść na zwolnienie lekarskie / od innego lekarza specjalisty niż te z przedstawionych w 182 dniach zasiłku chorobowego / – w sytuacji gdy umowa o prace wygasła 31 .12. 2013 r. a renta mi będzie odmówiona przez ZUS bo nie mam okresu 5 lat pracy w ostatnim 10 leciu ?
Proszę o odpowiedz. Dziękuję i pozdrawiam
Witam,
zasiłek chorobowy przysługuje osobie, która stała się niezdolna do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego. Przy czym trwanie ubezpieczenia chorobowego związane jest z posiadaniem tytułu ubezpieczenia chorobowego a jest nim np. zatrudnienie lub inna działalność, których podjęcie rodzi obowiązek ubezpieczenia chorobowego lub uprawnienie do objęcia tym ubezpieczeniem na zasadach dobrowolności w rozumieniu przepisów ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Stąd jeżeli nie będzie Pan podlegał żadnemu tytułowi ubezpieczenia to nie będzie Panu przysługiwał zasiłek.
Poza tym odsyłam do kontaktu poprzez formularz kontaktowy lub maila.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
witam,
postanowiłam napisać ponieważ ręce mi opadają jak czytam decyzje ZUSu. Sprawa dotyczy mojego ojca. w 2008 roku stwierdzono chorobę Hashimoto – rozpad tarczycy. Miało to wpływ na rozwój dalszych schorzeń czyli nadciśnienie tętnicze, ostra niewydolność nerek, a co w ostatnim czasie stwierdzono nadpobudliwość. Czyli leczenie farmakologiczne do końca życia i ciągła kontrola lekarza. Dodam, że jest to osoba mająca 61 lat mająca wyksztalcenie podstawowe i całe życie pracował jako pracownik fizyczny głównie w środowisku wodnym. Jest jedynym żywicielem rodziny. W 2010 roku otrzymał rentę na 3,5 roku. Po ustaniu tego okresu ponownie starała się o przyznanie renty ze skutkiem odmownym. Po odwołaniu się od decyzji ZUS z uzasadnieniem i skierowanie na ponowna komisje lekarską otrzymał ponownie decyzje odmowną. Aby móc się leczyć zarejestrował się w UP. W tym roku ponownie starał się o ponownie ustanowienie prawa do renty i ponownie decyzja odmowna co gorsza uzasadnienie decyzji ZUS jest „żywcem zarżnięte z uzasadnienia jakie było w naszym odwołaniu”. Co można ująć w kolejnym odwołaniu albo jakie dodatkowe dokumenty przedstawić aby Zus rozpatrzył ponownie sprawę
Szczęść BOŻE!
Sugerowałbym wykonanie badań wydolnościowych: kardiologiczna próba wysiłkowa, badanie ergo spirometryczne. Wymienione przez P. schorzenia są jak P. to słusznie zauważyła powiązane ściśle ze sobą. A wymienione badania mają charakter kompleksowy.
anonissmuss
pozdr. i z P. Bogiem
Witam,
tak naprawdę z tego co Pani napisała nie do końca wynika na jakim etapie jest obecnie postępowanie. Jeżeli dopiero co orzekał lekarz orzecznik ZUS to w sprzeciwie do komisji należy dodatkowo wnioskować o skierowanie na badania przez lekarza konsultanta z zakresu schorzeń Pani ojca. Z kolei jeżeli otrzymała Pani decyzję odmowną ZUS, czyli miała miejsce już komisja, to w odwołaniu do sądu należy wnioskować o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Poza tym odsyłam do kontaktu poprzez formularz kontaktowy lub maila.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Dzień dobry,
Skończyłam właśnie 182 dni zwolnienia na depresję. Stawiłam się u lekarza orzecznika, który nie przyznał mi świadczenia rehabilitacyjnego. Zamierzam się od tej decyzji odwołać. Nie mniej teoretycznie powinnam właśnie wrócić do pracy, na dzisiaj wzięłam urlop na żądanie i muszę się dowiedziec jakie mam prawo. Czy jeśli składam odwołanie to muszę stawić się w pracy, czy jeśli poinformuję pracodawcę, że składam odwołanie i mogę wtedy nie iść do pracy a moja nieobecność nie będzie nieusprawiedliwiona? Czy powinnam wziąć urlop na czas wydania decyzji Komisji ZUS (o ile pracodawca się zgodzi).
bardzo proszę o jasną odpowiedź.
Donata
Prosze o pomoc, jmaz dostal decyzje o nie przyznaniu swiadczenia rehablitacyjnego, mial juz 2 komisje, gdzie mozna sie jeszcze odwolac i jak co uwzglednic i jak to mocna umotywowac>
Kasia
Witam,
jeżeli Pani mąż otrzymał decyzję odmowną to pozostaje odwołać się do sądu. Na blogu znajdzie Pani wzór odwołania, z opisem co powinno się w odwołaniu znaleźć. W pozostałym zakresie odsyłam do kontaktu poprzez formularz kontaktowy, mail lub telefon.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Przy składaniu pozwu do sądu należy zwrócić uwagę na stroną merytoryczną uzasadnienia.
Nie przyznanie zasiłku reh. może być zasadne wyłącznie w sytuacji gdy doszło
do wyleczenia. W przecwinym razie jest ono bezpodstawne. Brak poprawy stanu zdrowia
udowadniamy przez porównanie wyniku badań np.RTG, EKG, rezonans magnetyczny,USG itp.
z ok. początku choroby z ostatnimi.
anonissmuss
pozdr. i z P.Bogiem
Witam Panie Krzysztofie.
Bardzo potrzebuję porady, jeśli miałby Pan czas to bardzo proszę o pomoc.
Otóż pracuję jako pracownik umysłowy od 30 lat. Od ub. roku mam lekki stopień niepełnosprawności. Uważam, że ze względu na moje schorzenie mogę ubiegać się o umiarkowany stopień niepełnosprawności.
Od tej decyzji odwołałam się, jestem już na etapie badania u biegłego sądowego, który stwierdził iż stan zdrowia nie uzasadnia z punktu widzenia medycznego konieczności udzielania jej czasowej pomocy itp oraz częściowej pomocy w prowadzeniu gospod.domowego, pełnieniu ról społecznych itp.
Z sądu dostałam zawiadomienie iż mam ustosunkować się w ciągu 7 dni do treści tej opinii.
Nie jestem bardzo wykształcona i niewiele rozumiem z tych określeń Biegłej Sądowej ale ja mam bardzo poważne schorzenie kręgosłupa min. przepukliny, skolioza, lordoza, obniżenia krążków, potworne bóle.
Ale najbardziej rozzłościło mnie to, że pani Biegła nie miała żadnych moich wyników badań żadnych prześwietleń, badania rezonansem, na wszystkich było opisane moje schorzenie.
Kiedy powiedziałam pani Biegłej, że powinna mieć moje wyniki, to stwierdziła, że dostała tylko pusty formularz do wypełnienia, wszystkie dokumenty są w sądzie i ona ich nie ma.
Mam pytanie, czy sądzi Pan, czy jest sens odwołania się, od tej decyzji, ja nie pisała że chodzi mi o jakąś pomoc
w pełnieniu ról społecznych, pomocy w prowadzeniu gospodarstwa domowego, nawet nie wiem skąd oni to wzięli
Bardzo mi zależało aby otrzymać umiarkowany stopień niepełnosprawności, aby otrzymać dodatkowe 10 dni urlopu, wykorzystując go na rehabilitację oraz miałabym 7 godzinny dzień pracy. Przecież ja nie staram sie o rentę ani inne świadczenia z ZUS, wiec czemu tak trudno otrzymać taka decyzję.
Bardzo Pana proszę o informacje, mam jeszcze 4 dni na ewentualne napisanie odwołania.
Pozdrawiam serdecznie.
Marika.
Witam,
abym mógł jakkolwiek pomóc musiałaby Pani przesłać na maila skan wszystkich dokumentów związanych ze sprawą (począwszy od samej decyzji, poprzez odwołanie, kończąc na wezwaniu z sądu). Dopiero wtedy mógłbym ocenić na jakim etapie jest postępowanie, bo z treści Pani komentarza nie do końca to wynika. Dokumenty może Pani wysłać na adres mailowy dostępny w zakładce KONTAKT.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Obowiązkiem biegłego jest wydanie opinii w oparciu o WSZYSTKIE DOWODY MATERIALNE jakimi dysponuje badany czyli opisy wyników badań dodatkowych. Powinna P. bezzwłocznie poinformować sąd, że badanie nie uwzględnia wyników badań dodatkowych i należy je powtórzyć. Inną sprawą jest fakt, że powinna P. przynieść oryginały wyników badań na badanie do sądu, do wglądu gdyby biegły tego sobie zażyczył.
Umiarkowany stopień niepełnosprawności to m.in. warunki pracy przystosowane. Co w przypadku uszkodzeń kręgosłupa jest bezwzględnie wskazane w związku z prawem do bezpiecznej pracy.
pozdr. i z P.Bogiem
anonissmuss
Witam, bardzo proszę o pomoc w mojej sprawie.
W styczniu 2014 roku rozpoznano u mnie chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych. Z tego tytułu w lipcu otrzymałem orzeczenie i zakwalifikowano mnie jako osobę o niepełnosprawności lekkiej. Mój stan zdrowia zaczął się niestety drastycznie pogarszać. Tak jak w styczniu 2014 roku rozpoznano u mnie chorobę zwyrodnieniową stawów w stadium początkowym, na kolejnym zdjęciu w styczniu 2015 chorobę zwyrodnieniową stawów biodrowych o podłożu martwicy główki kości udowej. Lekarz ortopeda skierował mnie do szpitala na wymianę stawu biodrowego ( endoprotezę) . W związku z powyższym zwróciłem się o ponowne rozpatrzenie stopnia mojej niepełnosprawności. Niestety mój wniosek został rozpatrzony negatywnie, stwierdzono, że dokumentacja medyczna i bezpośrednie badanie lekarskie nie wskazują na pogorszenie stanu zdrowia w stosunku do stanu zdrowia będącego podstawą ustalenia lekkiego stopnia niepełnosprawności.
Nie zgadzam się z tym i chcę złożyć odwołanie od tej decyzji?
Czy Pan uważa, że mam jakieś szanse?
Witam,
z tego co Pan napisał to warto napisać odwołanie. W uzasadnieniu trzeba będzie dokładnie wykazać na pogorszenie stanu zdrowia, porównując dokumenty medyczne ze stycznia 2014r i ze stycznia 2015r. Ponadto trzeba będzie wyraźnie wskazać, iż obecny stan zdrowia, w wyniku progresji choroby, odpowiada umiarkowanemu stopniowi niepełnosprawności, czyli pozwala Pana zaliczyć do osób z naruszoną sprawnością organizmu, niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról społecznych.
W razie chęci uzyskania pomocy w sporządzeniu odwołania musiałby Pan przesłać na maila (dostępny w zakładce KONTAKT) skan orzeczenia i skan dokumentów medycznych.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam, to jeszcze raz Jan
Na koniec chciałbym dodać, że od kilku miesięcy kuleję, poruszam się tylko o lasce, mam silne dolegliwości bólowe promieniujące w okolice kolan i kręgosłupa. Jestem pracownikiem fizycznym ( cieśla), więc o podjęciu pracy nie ma mowy.
witam ponownie,
zwracam się znów z zapytaniem ponieważ od ostatniego wpisu złożyliśmy odwołanie od decyzji Zus. Po 14 dniach otrzymaliśmy wezwanie na ponowna komisję. Dziś przyszedł list w którym stwierdzono, że ojciec jest zdolny do pracy. W uzasadnieniu stwierdzono, że nie musi się przekwalifikowywać zawodowo (w poprzednich uzasadnieniach kazano się przekwalifikować – wykształcenie podstawowe oraz wiek i stan zdrowia pozwala na powrót do poprzedniej pracy – pracownik fizyczny 61 lat. Pozostaje nam odwołanie się do sądu jednak co należało by złożyć oraz jakie przedstawić dokumenty aby móc mieć jakieś szanse.
Witam,
tak naprawdę wszystko będzie zależało od opinii biegłych sądowych. Przy czym jak napisać odwołanie oraz jakie wnioski co najmniej powinny się w nim znaleźć opisałem we wzorze odwołania. Z kolei szczegółowo mógłbym pomóc po przesłaniu skanu dokumentów na maila dostępnego w zakładce KONTAKT.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam,
Z wielkim zainteresowaniem przestudiowałam wszystkie wpisy. Szczerze współczuję wszystkim, którzy prowadzą walkę z ” wiatrakami: – ZUS em. Jestem jedną z was. Od grudnia 2012 roku po zakończeniu okresu zasiłkowego złożyłam za namową lekarzy: pulmonologa i rodzinnego wniosek o rentę. Pierwsza komisja i CUD – zostałam uzdrowiona, pomimo tego, że na komisję mąż musiał mnie momentami nieść, gdyż miałam tak silne duszności, że nie byłam w stanie sama się poruszać. Pani doktor orzecznik uznała, że : ” jestem za młoda, za ładna i jeśli mam za ciężkie segregatory to mam w nie mniej kartek wpinać.” Odwołałam się. Komisja lekarska podtrzymała pierwszą decyzję. Poszłam dalej, złożyłam pozew do sądu. Jedno badanie przez biegłych i pulmonolog uznał, że nie jestem osobą niezdolna do pracy, gdyż mam niewiarygodne wyniki spirometrii ( z trzech różnych miejsc- zbieżne). Odwołałam się od tej niekorzystnej dla mnie opinii i na każdy przykład podany przez biegłego podałam dowody potwierdzające fakt wiarygodności wyników, brania sterydów systemowych, wyników gazometrii itp. Chylę czoło biegłemu , bo przyznał mi rację i uznał, że faktycznie jestem niezdolna do pracy, ale od marca 2013 przez okres dwóch lat a nie od grudnia 2012 tak jak składałam wniosek na rentę. Sąd w wyroku oddalił decyzję ZUS i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania do ZUS oraz umorzył postępowanie. Tak trafiłam ponownie do lekarza orzecznika na komisję, gdzie pan doktor miarką krawiecką zmierzył mi obwód obu ud i łydek i wydał decyzję iż nie jestem nie zdolna do pracy. Przeżyłam szok. Nie rozumie, co pomiar moich nóg ma wspólnego z chorobą płuc? Przez cały okres z atrakcjami fundowanymi mi przez ZUS moja psychika znacznie ucierpiała. Stres nasila duszności i jest błędne koło. Postanowiłam spróbować złożyć za sugestią waszą odwołanie do ZUS i równocześnie wstrzymać postępowanie do czasu otrzymania pełnego uzupełnienia, które było ” zdawkowe” . Jestem optymistką, nie poddam się, bo niestety mam bardzo złe wyniki i tylko dlatego, że wokół mam cudowną rodzinę i przyjaciół cieszę się każdą chwilą. Teraz cierpliwie czekam….. Trzymam za Was kciuki i do przodu!!! Warto obudzić lekarzy ze snu rutyny i żądać od nich konkretów, a nie tylko : NIE BO NIE.
Pozdrawiam 🙂
Witam, tu ponownie Jan. Bardzo dziękuję za wyrażenie chęci pomocy w pisaniu odwołania. Niestety, feralnego dnia 20 lutego trafiłem do szpitala i nie mogłem przesłać skanów. Sam sobie jakoś poradziłem i skleciłem odwołanie. Co z tego wyjdzie, zobaczymy. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Witam! Mam pytanie czy będąc ojcem dziecka ur.31.05.2012roku sprawując nad nim opiekę po zakończeniu pracy w dniu 15.01.2013r.(umowa cywilnoprawna) do teraz mogę ten okres zaliczyć do okresów nieskładkowych przy ubieganiu się o rentę. Do dam że matka dziecka prowdzi nieprzerwanie działalność gospodarczą od 2009r do teraz poza urlopem macierzyńskim do 13.11.2012r.
Witam znalazłam tą stronę i bardzo się cieszę poniewaz potrzebuję porady. Mam 59 lat z zawodu jestem pielęgniarką 18 czerwca 2014 przeszłam zawał sciany przedniej z reanimacją założono stent .po zawale dostałam mocnej depresji byłam na rehabilitacji wczesnokardiologicznej nastepnie na prewencji z ZUS uzyskano mierną poprawe, nadal jestem leczona kardiologicznie oraz w PZP w trakcie dołaczyły się wrzody, zapomniałam napisać ze z ZUsu otrzymałam świadczenia rehabilitacyjne do 15 .04.2015. Obecnie kardiolog leczący mnie kilkanaście lat napisał na wniosku o przedłużenie świadczeń rehabilitacyjnych NIe zdolna do pracy!!! ,po czym wezwał mnie orzecznik zus na badanie do szpitala kardiolog – badanie trwało 10 min tzn przeczytanie informacji medycznych ” Uzyskanie poprawy miernej „osłuchanie i zmierzenie ciśnienia. Podważył diagnoze bardzo dobrego lekarza mojego kardiologa i uznaŁ że mogę pracować. Wezwano mnie 20 marca do orzecznika ZUS ten z kolei wogóle nie zapytał o moje zdrowie przywieziona przeze mnie dokumentacja medyczna była mu nie potrzebna, nawet nie zmierzył podstawowych parametrów życiowych i orzekł że jestem zdolna do pracy. Dodam że cały czas jestem leczona kardiologicznie psychiatrycznie ( leki psychotropowe) oraz wrzody zołądka. Postanowiłam zrobić odwołanie, jak można uznać pielęgniarkę zdolną do pracy która zażywa leki psychotropowe- wg mnie jest zagrożeniem nie tylko dla siebie ale przede wszystkim dla pacjentów!!! Mam 38 lat pracy a potraktowano mnie jak kolejny numer który zażywając leki jest zdolny do pracy. Proszę o radę jak mam zrobić to odwołanie czytałam tutaj dużo ale z moją psychiką sama sobie nie poradzę 🙂
Dzień dobry,
wzór odwołania jest dostępny na blogu, więc może się Pani nim swobodnie sugerować. Poza tym jeżeli chciałaby Pani abym np. sporządził takie odwołanie, to musiałaby Pani przesłać na maila skany: decyzji, orzeczenia lekarza ZUS, komisji ZUS, dokumentacji medycznej, zaświadczeń lekarskich itp. Przy czym jest odpłatne. Proszę o wcześniejszy kontakt telefoniczny.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Stanowisko pielęgniarki jest samodzielnym stanowiskiem pracy, a tym samym osoba z zaburzeniami psychicznymi jak depresja nie może go zajmować. Wynika to z faktu, że chora na depresję jest osobą, której zachowanie jest NIEPRZEWIDYWALNE. Wynika to m.in z. obniżenia odporności na stress jakie towarzyszy zaburzeniom psychicznym. Oczywiście kluczowa jest diagnoza. Powinien to zrobić zespół diagnostyczny (psychiatra i psycholog). Dobrze jest to poprzeć stosownymi testami.
Co do kwestii kardiologicznej celowe jest wykonanie prób wydolnościowych.
Można również dodać druk N-10 (wywiad zawodowy) z komentarzem lek. z medycyny pracy.
Co do formy odwołania się od decyzji ZUS to kluczowym jest udowodnienie, że NIE NASTĄPIŁO WYLECZENIE. Porównujemy wyniki badan z ok. początku choroby z aktualnymi i wnosimy o utrzymanie/przyznanie świadczenia.
pozdr. i z P. Bogiem
anonissmuss
Witam! Oto dalsza część historii ” walki z wiatrakami”. Jak wcześniej pisałam, złożyłam odwołanie od opinii lekarza orzecznika i poprosiłam w piśmie o uzupełnienie uzasadnienia. Jak można się domyślić nie było w nim wiele więcej niż w pierwszym. Jednakże przeanalizowałam każdy wniosek Pana doktora na temat mojego wyglądu, zdrowia itp.Odniosłam się na każdą jego uwagę, podpierając się podstawą prawną np. ustawą o rentach , że nie ma zależności czasowej, rozporządzeniem ministra polityki socjalnej o warunkach jakie trzeba spełnić pracując na danym stanowisku oraz załączniku do tegoż rozporządzenia, gdzie podane są określenia o ” ciężkości” wykonywanej pracy,. Podpierałam się również dokumentem, obowiązującym lekarzy orzeczników w którym zawarte są informacje o parametrach jakie musi spełnić ubezpieczony aby był uznany za chorego. Ponad to zażądałam wyjaśnienia, dlaczego lekarze orzecznicy nie respektują opinii biegłego i tym samym łamią polskie prawo. Wniosłam o wskazanie winnych tego nie dopatrzenia , gdyż zastanawiam się nad powiadomieniem prokuratury o popełnieniu przestępstwa dotyczącego nie respektowania wyroku sądu. Oświadczyłam, że czuję się pozbawiona wolności gwarantowanej przez Konstytucję RP , gdyż przez ponad 2 lata zostałam pozbawiona środków do życia ( ZUS uzdrowił, Kuroniówka nie zarejestrowała mnie bo nie miałam zdolności, a lekarze medycyny pracy nie chcieli się podpisać pod zdolnością). A instytucja, której zadaniem jest zapewnienie środków do życia zlekceważyła mnie, ograniczając mi podstawowe prawa człowieka do godnego życia. No i cóż ? Zaproszono mnie na komisję lekarską, traktowali mnie jak zawsze- zło konieczne, człowiek gorszej kategorii, pytania zadawane krzykiem, a ja spokojnie po dłuższej analizie odpowiadałam na co 3-4 pytanie. Po tygodniu zadzwoniła do mnie Pani z ZUS miejscowego i poinformowała mnie, że mam przyznane świadczenie rentowe, ale JUŻ TRACI WAŻNOŚĆ, gdyż jest od 5 marca 2013 r do 31 marca 2015 r. Zawiozłam brakujące dokumenty i usłyszałam, że dopiero w poniedziałek tj. 30 marca wyśle decyzję wraz z legitymacją. Uwierzycie, że nawet nie zdążę nacieszyć się byciem RENCISTKĄ, ponieważ legitymacja dotrze do mnie dopiero po czasie obowiązywania decyzji. Sama jestem ciekawa co będzie dalej, bo pracownica ZUS dała mi nowy wniosek na rentę, a ja już nie mam nowych dokumentów od lekarzy. Zastanawiam się z czego będą orzekać moją zdolność lub niezdolność. Robi się coraz ciekawiej:) Trzymam za was kciuki. Nie poddawajcie się. A ja szykuję się do kolejnej bitwy na WIATRAKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WITAM!
Mam bardzo ważne dla mnie pytanie. czy gdzieś jest zapisane, że pismo o zgłoszonym zarzucie wadliwosci orzeczenia lekarza orzecznika ZUS powoduje, że wcześniejsze orzeczenie o niezdolności do pracy i przyznanie świadczenia reh. jest anulowane i tym samym pracownik musi tego dnia co dostal pismo stawić się do pracy? bardzo ważne bo na tej podstawie zostałem zwolniony z pracy (nieobecność nieuzasadniona)
Ile czasu ma ZUS na odpowiedź po zgłoszeniu tzw Sprzeciwu na orzeczenie lekarza orzecznika Zus ?
Witam,
zgodnie z § 3 pkt 1 w związku z § 10 pkt 3 rozporządzenia w sprawie orzekania o niezdolności do pracy (dostępne w BAZIE WIEDZY) oddział Zakładu w wyznaczonym terminie kieruje osobę, w stosunku do której ma być wydane orzeczenie, na badania przeprowadzane przez lekarza orzecznika, lekarza konsultanta, psychologa, na badania dodatkowe lub na obserwację szpitalną. Innymi słowy nie obowiązuje w tym przypadku żaden inny termin, jak ten ustalony przez ZUS (niestety).
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szanowny Panie mecenasie opisuje pan artykuł odnośnie terminu o orzekaniu o niepełnosprawności. Akurat jest to z dn.17 IV 2015 r. pana wypowiedź. A więc jak to się ma do litery prawa czy to z Konstytucji ,KPA, KPC ,KC gdzie np. kiedy złożyłem dokumenty w dniu 19.11. 2019 r o nabycie prawa do renty a tytułu ogólnego stanu zdrowia .Obecnie od ponad roku ugrzęzło to w Sądzie Okręgowym w Białymstoku do chwili obecnej . A więc zgodnie z przepisami w marcu tego roku ponownie złożyłem dokumenty o rentę z ogólnego stanu zdrowia i ZUS Białystok odmówił mi na piśmie iż wstrzymują aby orzec mnie ze względu iż poprzednia sprawa jest w toku czyli ta z 19.11.2019 r. Kto zawinił …litera prawa czy pracownik ZUS który nie zna przepisów prawa podpisując się swoim nazwiskiem na dokumencie wchodząc w tym momencie chyba jako sąd .
Szczęść BOŻE!
Odpowiedź znajdzie P. w KPA. Wszystkie sprawy związane z ZUS podlegają właśnie Kodeksowi Postępowania Administracyjnego, a Sprzeciw to druga instancja.
pozdrawiam i z P.BOGIEM
anonissmuss
Witam serdecznie:)
Jak mogę (i czy mogę)wnieśc sprzeciw sprawie odrzucenia mego wniosku o prewencje rentowa?
Z powodu wielopoziomowej dyskopatii kręgosłupa szyjnego mam problemy zdrowotne, co bardzo utrudnia mi pracę zarobkowa.Zalezy mi bardzo na rehabilitacji, skutecznej, by uniknąc operacji i zwolnien lekarkich (musze pracowac a nie chorować).Pierwsza komisja- nie przyznano (bo nie byłam w tym czasie na L4, ale to słowa pani orzecznik). Dzisiaj druga komisja- otrzymałam odpowiedź, że mi sie nie nalezy, bo mam prace umysłowa i moge z ta przypadłościa pracować. Prosze o odpowiedź, jak sie skontaktowac w sprawie napisania ew. pisma (sprzeciwu) i czy ono ma sens.w skrócie tu opisałam, w czym rzecz. Wiem, ze usługa płatna…ale jak technicznie to mozna z Pana pomocą wykonac.
Pozdrawiam sedecznie.
Witam,
proszę o przesłanie skanu dokumentów (mogą być również zdjęcia – ważne aby były czytelne) na maila, który dostępny jest m. in. w zakładce KONTAKT. Następnie postaram się odpowiedzieć na Pani wątpliwości, jednocześnie wyceniając swoją usługę. Oczywiście istnieje również możliwość kontaktu telefonicznego i osobistego, ale jeżeli nie ma Pani możliwości podjechać do kancelarii to najlepszym rozwiązaniem jest przesłanie dokumentów w formie jak wyżej.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
witam serdecznie
Pisałam juz tutaj 7 grudnia niestety komisja odwoławcza tez uznała ze skoro mam średnie wykształcenie to mogę się przekwalifikować . To smutne że ludzie po takich operacjach jak ja mają wszystkie prawa chroniące nas przed kolejnymi uszkodzeniami zabierane .Lekarz na komisji kazał mi się schylić , a że ja mam z tym problem i to duży co lekarza bardzo zbulwersowało ,podleciał szarpał mnie za ręce ku podłodze i się przewróciłam to nawrzeszczał zę co to robię jestem 1,5 po operacji to powinnam skakać i być sprawna .MASAKRA
MAM pytanie 13 kwietnia miałam komisję i został mi odebrany stopień umiarkowany i dostałam lekki .
Jak mam napisać zasadne odwołanie z Pana pomocą , byłam u neurochirurga 19 marca na podstawie zdjęć powiedziała że mam bardzo duże zrosty i zmniejsza mi się przestrzeń miedzy-kręgowa co może powodować ponowną operację jak się to za bardzo rozrośnie, o powrocie do zawodu mogę zapomnieć potrzebna jest stała rehabilitacja ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia .Czy ja mogę sie uważać za uzdrowioną .STOPIEŃ UMIARKOWANY dawał mi pewne przywileje bo miałam skrócony czas pracy o 1h dwie przerwy na ćwiczenia, a teraz w lekkim nie ma nic to po co go przyznawają ? Ja nie dam rady wystać w pracy pełne 8 godzin
Bardzo proszę o pomoc wiem że jest to odpłatne . Stopień lekki mam przyznany od dzisiejszego dnia tj 22 04 2015r Mam 14 dni od odwołania [dzisiaj odebrałam decyzję]
POZDRAWIAM
Danuta
Witam,
Jestem w przysłowiowej kropce. Po 12 miesięcznych świadczeniach rehabilitacyjnych otrzymałam Orzeczenie lekarza orzecznika ZUS że nie jestem niezdolna do pracy w związku ze złożonym wnioskiem o rentę. 5 maja br powinnam wrócić do pracy ale niestety mój stan zdrowia uniemożliwia mi pracę. W związku z tym mam kilka pytań i zwracam się z gorąca prośbą o pomoc do osób bardziej doświadczonych.
Obecnie składam sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika i biorę zaległy urlop wypoczynkowy, wiem że pracodawca nie musi mnie kierować na badania potwierdzające zdolność do pracy przed urlopem ale musiałabym chyba mieć zdolność do pracy żeby po 60 dniach przerwy mieć prawo do nowego okresu zasiłkowego. Czy mogę sama pracodawcę poprosić o skierowanie na badania? Czy jest inna możliwość? Czy wtedy po 60 dniach nabywam prawo do nowego okresu zasiłkowego na tą samą chorobę neurologiczną?
Mam też chorobę współistniejącą i leczę się u psychiatry i do tej pory nie korzystałam z L4 od niego tylko od neurologa. Czy jeśli uzyskam zdolność i przepracuję 1 dzień to czy nabędę prawo do okresu zasiłkowego na nową chorobę?
Jak wyjść z tego impasu? Może jest jakieś inne wyjście z tej sytuacji?
pozdrawiam,
Mari
Witam! Mam do Państwa takie pytanie,czy składając odwołanie od orzeczenia Orzecznika ZUS w kwesti samej tylko diagnozy (nie zgadzam się z nią) nie okresem przyznania świadczenia(przyznano już bezterminowo,czyli na stałe .Decyzji ZUS jeszcze nie otrzymałam ,ale już przelano mi świadczenie gdyż Komisja ZUS była 05-05 a ponowny wniosek złożyłam dopiero w kwietniu ,więc za maj już mi przelano świadczenie.Więc tutaj mam pytanie czu uruchomienie procedury odwoławczej do Sądu wstrzyma świadczenie.dodam,że badania jako takiego wogóle nie było,lekarz nie był specjalistą do wypowiedzenia się w moim temacie .Zaznaczam,chodzi o zmianę diagnozy,gdyż w obecna jest nieprawdziwa.Pozdrawiam serdecznie
Witam,
nie do końca rozumiem jaki był lub jest przebieg postępowania w przedmiotowej sprawie. To znaczy z tego co zostało napisane to tak jakby były dwie odrębne sprawy, jedna już zakończa, a druga jeszcze nie. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przesłanie dokumentów na maila.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Chciałem poprosić autora bloga o ustosunkowanie się do następującej kwestii.
Co raz częściej ZUS składa apelacje zarzucając wyrokowi Sądu Okręgowego, że biegli których powołał nie udowodnili inwalidztwa, a co za tym idzie przyznanie renty przez Sąd było bepodstawne.
Czy takie uzasadnienie apelacji nie jest aby sprzeczne z obowiązującym prawem.
Zgodnie z ustawą o rentach jedyną osobą, która może ocenić czy ktoś jest inwalidą (a tym samym należy mu się renta) jest lek. orzecznik ZUS i nikt więcej. Biegły sądowy nie ma konmpetencji co do orzekania czy komuś należy się renta czy nie.
Biegły ogranicza się jedynie do merytorycznej oceny czy doszło do poprawy stanu zdrowia w ok. bycia na rencie i na czym ta ewentualna poprawa polega.
A tym samym takie uzasadnienie apelacji o braku udowodnienia inwalidztwa jest bezprzedmiotowe, nie można oczekiwać aby biegły sądowy wypowiadał się co do kwestii będących zgodnie z ustawą w kompetencji wyłącznie orzecznika ZUS.
pozdr. i z P.Bogiem
Witam,
w uzasadnieniu apelacji można w zasadzie napisać wszystko, przy czym od tego co rzeczywiście zostanie napisane w apelacji zależy jej powodzenie w sądzie II instancji. Ponadto, na ewentualne błędy apelacji, tudzież nieprawidłowe postawienie zarzutów, można zareagować w odpowiedzi na apelację, wskazując na takie kwestię jak wskazał Pan/Pani w komentarzu.
Co do roli biegłych to do ich obowiązków należy dokonanie tzw. oceny medycznej (czyli stwierdzenie występowania określonych jednostek chorobowych i ich wpływ na funkcjonowanie organizmu człowieka), a do sądu dokonanie tzw. oceny prawnej (czyli uwzględnienie również okoliczności natury poza-medycznej, a to poziom kwalifikacji ubezpieczonego, możliwości zarobkowania w zakresie tych kwalifikacji, możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc jednak przy tym pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne).
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam, dziś po raz pierwszy zaczęłam czytać bloga , sama nie wiem gdzie mogłabym uzyskać jakąkolwiek pomoc . Mój mąż jest po dwóch operacjach guza mózgu ma udokumentowane 19lat pracy, mimo to nie otrzymał renty (I grupa całkowita niezdolność do pracy i samodzielnej egzystencji) ZUS twierdzi że w ostatnich 10latach nie przepracował 5 lat na umowę -fakt tak było ale mimo jego ciągłej pracy wszyscy pięknie obiecywali ale nie o to chodzi . Proszę o poradę gdzie możemy zwrócić się o pomoc .ZUS nam odmówił a rzecznik praw obywatelskich stwierdził że prawa mojego męża nie zostały naruszone i nie może nam pomóc mimo iż bardzo nam współczuje. Co mam powiedzieć człowiekowi który wie jak ciężko jest żyć z jednej marnej pensji ,proszę o radę gdzie mogę zwrócić się o pomoc . Pozdrawiam Iwa
Witam,
z tego co Pani napisała może warto rozważyć złożenie wniosku o przyznanie świadczenia w drodze wyjątku, które uregulowane jest w art. 83 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a brzmi następująco:
„Ubezpieczonym oraz pozostałym po nich członkom rodziny, którzy wskutek szczególnych okoliczności nie spełniają warunków wymaganych w ustawie do uzyskania prawa do emerytury lub renty, nie mogą – ze względu na całkowitą niezdolność do pracy lub wiek – podjąć pracy lub działalności objętej ubezpieczeniem społecznym i nie mają niezbędnych środków utrzymania, Prezes Zakładu może przyznać w drodze wyjątku świadczenia w wysokości nieprzekraczającej odpowiednich świadczeń przewidzianych w ustawie.”
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam
Czy ktoś mi wytłumaczy zasady według których postępuje zus bo niestety mimo wizyt nawet u naczelnika odpowiednich wydziałów nie uzyskałam odpowiedzi. MIANOWICIE mam orzeczenie lekarskie wydane w lutym a częściowej niezdolności do pracy do 30 lipca 2015 w tym czaie miałam mieć rehabilitacje która miala mnie przywrócic do pracy. Niestety nie spelnialam warunkow z tytulu ogólnego stanu zdrowia a z tytulu wypadku przy pracy sprawa była w sądzie. Po wygranej sprawie sąd uznal zdarzenie za wypadek czekałam na nadpłatę swiadczeń i rehabilitacje. Niestety wydzial orzecznictwa znów wezwał mnie i tym razem stwierdził że jestem zdolna do pracy. DWA ORZECZENIA I DWIE ROŻNE OPINIE. ZUS W ŻADEN SPOSOB TEGO NIE UMIE WYTLYMACZYĆ TYLKO TYLE ŻE NIC MI SIĘ NIE NALEŻY. NAPEWNO ZŁOŻE ODWOŁANIE.,ALE UWAŻAM ŻE POLITYKA ZUSU JEST CHORA , ZASTANAWIAM SIĘ DLACZEGO NIE ISTNIEJE ODPOWIEDZIALNOŚC URZĘDNIKOW MOŻE WTEDY BY DO SWOJEJ PRACY PODCHODZILI SUMIENNIE
Witam,
rzeczywiście Pani sprawa jest co najmniej skomplikowana pod względem faktycznym. Jeżeli chciałaby Pani abym jakkolwiek wyjaśnić przebieg postępowania i sposób rozumowania ZUS, to musiałbym mieć wgląd we wszystkie dokumenty – sprawy sądowej i toczącej się przed ZUS. Wystarczy przesłać skan dokumentów na maila.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
postaram się o dostęp do skanera i wy
śle panu dokumenty
Witam,
W dniu dzisiejszym otrzymałam decyzje lekarza orzecznika ZUS iż nie jestem niezdolna do pracy. Od czerwca 2012 do maja 2013 przebywałam na świadczeniu rehabilitacyjnym. po 8 miesiącach pracy poszłam na zwolnienie chorobowe a nastepnie na 12 miesiecy na kolejne świadczenie rehabilitacyjne. Głównym schorzeniem jest nerwica lękowa i depresja i zasadniczo zwolnienie otrzymywałam od psychiatry. Obok głównego schorzenia mam tez szereg innych chorób i tak wykorzystując pierwsze świadczenie rehabilitacyjne miałam operację ginekologiczną a na drugim świadczeniu zabieg na zespół cieśni kanału nadgarstka prawego. Lekarz orzecznik nie wziął pod uwagę choroby głównej i tego że po 8 miesiacach pracy znów nie mogłam pracować natomiast skupił się na tych dodatkowych schorzeniach ( nadciśnienie, bóle kręgosłupa rzs, zatrzaskiwanie sie palów prawej ręki (które kazał wyleczyć choć lecze od roku – rehabilitacja, blokady itp a jest coraz gorzej). Pragnę nadmienić iż w wywiadzie zawodowym jest napisane że praca wymaga bardzo dobrej sprawności obu rąk, bardzo dobrego wzroku (mam początki zaćmy) i odporności psychicznej pracuję w banku jako kasjerodysponentosprzedawca. Orzecznik nie chciał słuchać o tym jaka prace wykonuje bo w wywiadzie zawodowym napisane było nazwa stanowiska: inspektor d/s sprzedaży. Nie wiem czy w odwołaniu powinnam napisać o tym,że samotnie wychowuję niepełnosprawnego syna w stopniu znacznym (autyzm), wiem, że nie jest to choroba (choć uważam że powinna być) ale doświadczenia życiowe na pewno wpłynęły na rozwój choroby ., Wiem że powinnam udać sie na leczenie do szpitala psychiatrycznego mój lekarz chciał mnie skierować ale konieczność opieki nad dzieckiem uniemożliwia mi dłuzsze leczenie. Mam swiadomość , ze pobyt w szpitalu zwiększyłby moje szanse ale nie mogę zrobić tego dziecku ma tylko mnie, Prosze mi pomóvc jaka argumentacje mam zastosować w procedurze odwoławczej. Za pomoc z góry dziekuję
Szczęść BOŻE!
Z treści e-maila wynika, że miałaby P. powrócić do pracy umysłowej na samodzielnym stanowisku czyli o zwiększonym poziomie odpowiedzialności.
Osoby chore na zaburzenia psychiczne mają m.in. obniżony poziom odporności na stress, co wyklucza dopuszczenie do pracy w takim charakterze gdzie stress ten jest b.wysoki w związku właśnie z dużą odpowiedzialnością. Następstwem tego jest ryzyko pogorszenia się stanu zdrowia, co narusza prawo do bezpiecznej pracy w związku z konstytucyjnym prawem do życia. Diagnozę psychiatryczną można uzupełnić testami psychologicznymi (np. testy organiczne).
Pisze P. o dolegliwościach stawów rąk, należałoby sprawdzić czy nie ma choroby zwyrodnieniowej stawów, która wyklucza pracę obciążającą stawy rąk jak np. praca przy komputerze, długotrwałe pisanie, itp. Pojawiające się dolegliowści bólowe wykluczają efektywną pracę.
Ponadto brak całościowej oceny stanu zdrowia (tak jak to wynika z e-maila) czyni taką decyzję wadliwą (odsyłam do orzeczeń Sądu Najwyższego, gdzie ta kwestia jest b.często podkreślana).
anonissmuss
pozdr. i z P.Bogiem
Witam,
szczegółowo pomóc mogę Pani po przesłaniu skanu decyzji i orzeczeń lekarza i komisji ZUS. W tym miejscu mogę jedynie napisać, że należy w treści odwołania zamieścić odpowiednie wnioski o dopuszczenie dowodu z opinii biegłych sądowych specjalistów z zakresu Pani schorzeń. Można też zawnioskować o wydanie łącznej opinii biegłych, gdyby ilość schorzeń była znaczna, a szanse na uznanie za niezdolną do pracy większe przy spojrzeniu na całość Pani stanu zdrowia, a nie jednostkowe choroby z osobna. Po złożeniu odwołania może Pani również uzupełnić jego treść, ale należy to odpowiednio uargumentować.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
A zapomniałam dodać , że 21 czerwca kończy mi się świadczenie rehabilitacyjne, zależy mi aby odejsć z pracy jako rencistka bo wtedy dostanę wyższa odprawę i zachowam swiadczenia pracownicze z ZFŚS. Czy mogę skorzystać z zaległego urlopu w okresie trwania działań odwoławczych. Nadmieniam, również że lekarz psychiatra do kazdego wniosku o swiadczenie i wniosku o rentę wykazywał ze nie rokuję powrotu do zdrowia, więc lekarz medycyny pracy też nie wyda mi zgody na powrót do pracy choćby na dwa miesiace
Witam,
od grudnia do kwietnia pobierałam zasiłek chorobowy. Później starałam się o świadczenie rehabilitacyjne, nie zostało to jednak rozpatrzone, gdyż okazało się, iż zasiłek ten pobierałam nienależnie. Ta sytuacja nie wynikła z mojej winy. Teraz ZUS chce zwrotu nadpłaconego zasiłku. Czy jest możliwość aby tego nie zwracać? Nie jestem nawet w stanie tego zrobić.
Pozdrawiam
Witam,
proszę przesłać na maila skan decyzji ZUS wraz z uzasadnieniem. Wtedy będę mógł się ustosunkować do Pani pytania. Przy czym przypominam, że co do zasady porady prawne są płatne.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Pytanie kieruję do autora bloga. Istnieje coś takiego jak ustawowy ok. na kwestionowanie jakiejś decyzji. Jeżeli zostaje on przekroczony to decyzja staje się prawomocna. Jak to się ma do powyższej kwestii, czyli kwestionowanie decyzji przez organ, w tym wypadku ZUS po terminie czyli UPRAWOMOCNIENIU.
pozdr. i z P. Bogiem
prosze o napisanie sprzeciwu orzecznika lekarza orzecznika … gdyz stawala na rente moja mamusia i miala odrzucona … problemy zdrowotne ma takie ze nie potrafi chodzi bo ma nie stabilnosc nogi… puchnie jej i ma iles tam wretow i blachy … i uszkodzone kregi szyjne i kregoslupa… zawroty glowy silne plus tarczyca… otrzymywala rente 8lat … prosze o napisanie wzoru co do mojego sprzeciwu … wchodzac na komisje lekarz zaraz jej powiedzial renty nie otrzymuje co nawet nie spojrzal jakie ma schorzenia …
Szczęść BOŻE!
Merytoryczne podstawy do odebrania renty to WYZDROWIENIE. Jeżeli takie wyzdrowienie nie zostało udowodnione w pierwszej instancji (lek. orzecznik), to można tę kwestię podnieść w Sprzeciwie.
Brak wyzdrowienia lub pogorszenie się stanu zdrowia udowodniamy przez porównanie wyników badań dodatkowych jak RTG, rezonans i inne, z ok. przejścia na rentę z aktualnymi.
pozdr. i z P. Bogiem
anonissmuss
Witam!
Na wstępie dziękuje za stworzenie takiej strony internetowej z poradami w walce z ZUS-em. Bardzo dużo mi pomogła! Niestety nie mogę znaleźć nic na temat dalszego postępowania w sprawie przywrócenia terminu na wniesienie sprzeciwu od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS do komisji lekarskiej. Zastanawiam się, czy powinnam napisać odwołanie od decyzji lekarza orzecznika ZUS, czy czekać tylko na wezwanie o stawienie się przed Komisją lekarską. Nieśmiało piszę zapytanie i jeżeli ktoś wie, proszę o pomoc. Gubię się w gąszczu tych przepisów.
Serdecznie pozdrawiam
Witam,
jeżeli złożyła Pani wniosek o przywrócenie terminu do złożenia sprzeciwu to jednocześnie należało złożyć spóźniony sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Jeżeli Pani tego nie zrobiła to najlepiej będzie jak zadzwoni Pani do ZUS, upewni się na jakim etapie jest rozpatrywanie wniosku o przywrócenie terminu i ewentualnie złoży brakujący sprzeciw.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Mąż miał komisję lekarską o przyznanie renty 22.09.2015r. Renty nie dostał, tylko świadczenie rehabilitacyjne na 8 m-cy. Na tym orzeczeniu, które dostał od orzecznika w dzień badania jest napisane, że sprzeciw na decyzję może zgłosić w terminie 14 dni. Nie zrobił jednak tego. Dnia 16.10.2015r. dostał z ZUS decyzję odmowną – odmawia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Na tej odmownej decyzji jest pouczenie, że na odwołanie od niej do sądu ma miesiąc. Teraz stwierdził że będzie się odwoływał. Czy ma jeszcze do tego prawo i gdzie ma się odwołać, do sądu, czy też do komisji lekarskiej ZUS?
Pozdrawiam
E.
Witam,
nie jestem prawnikiem, ale z własnego doświadczenia wiem, że każde orzeczenie lekarza orzecznika ZUS zawiera następujące pouczenie: sąd odrzuca odwołanie w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych, do którego prawo jest uzależnione od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, a podstawę do wydania decyzji stanowi orzeczenie lekarza orzecznika ZUS, jeżeli osoba zainteresowana nie wniosła sprzeciwu od tego orzeczenia do komisji lekarskiej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i odwołanie jest oparte wyłącznie na zarzutach dotyczących tego orzeczenia.
Pozostaje zatem:
– złożenie wniosku do ZUS o przywrócenie terminu odwołania od orzeczenia lekarza ZUS,
– lub (co zalecam z własnego doświadczenia) złożenie pod koniec pobierania świadczenia rehabilitacyjnego (w Pani męża przypadku ok 6 m-ca) wniosku o rentę.
Pozdrawiam,
Tomasz M.
Witam mam pytanie..2014 roku miałam operacje na kolano mam włożoną płytkę i tak mam sobie z nią życ.Miałam przyznane świadczenie rehabilitacyjne na 6 miesięcy dzisiaj miałam komisie i pani orzecznik stwierdziła że jestem zdolna do pracy a kolano mnie nadal boli nie mogę normalnie funkcjonować.Mam 14 dni na odwołanie się do komisji lekarskiej nie wiem co mam robić a zostałam zwolniona z pracy..proszę mi podpowiedzieć co mam robić pozdrawiam..
Witam,
jeżeli było to badanie przez lekarza orzecznika ZUS to należy napisać sprzeciw do komisji ZUS. Bezpłatny wzór sprzeciwu znajdzie Pani na blogu. Jeżeli jednak chciałaby Pani abym taki sprzeciw napisał to proszę o przesłanie na maila sekretariat@kancelariars.pl skanu posiadanych dokumentów (orzeczenia lekarza zus i dokumentacji medycznej). W odpowiedzi napiszę jaki jest koszt usługi.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Szczęść BOŻE!
Od strony merytorycznej należy zwrócić uwagę na fakt, że płytka w
kolanie jest formą protezowania, czyli doszło do zużycia się stawu i
należało zastąpić element zużyty protezą-płytką. Wobec powyższego nie
może być mowy o wyzdrowieniu, ponieważ stan z przed choroby różni się
od stanu aktualnego.
Jako, że proteza nie jest elementem fizjologicznym, warunki pracy
muszą to uwzględniać w związku z prawem do bezpiecznej pracy, czyli
nie narażającej na pogorszenie stanu zdrowia.
Warunki takie gwarantuje jedynie miejsce pracy przystosowanej, zakład
pracy chronionej, a to nie oznacza odzyskania zdolności do pracy w
rozumieniu ustawy.
pozdr. i z P.Bogiem
anonissmuss
Szczęść Boże…Witam…Mam takie pytanie Świadczenie kończy się 20 11 15…Czy po ty świadczeniu nie powinnam zarejestrować się jako osoba bez robotna czy jednak mogę się starać o dalsze świadczenie na 6 miesięcy i odwołać się proszę o podpowiedz.. Dziękuje za wcześniejszą odpowiedź…Pozdrawiam
Szczęść BOŻE!
Z tego co się orientuję, to rejestracja w urzędzie pracy jest możliwa po uprawomocnieniu się decyzji ZUS. Czyli jeżeli P. nie złoży Sprzeciwu to uprawomocnienie decyzji nastąpi po 14 dniach, a jeżeli zostanie złożony Sprzeciw, to po jego rozpatrzeniu.
W P. sytuacji zdrowotnej celowe byłoby zdobyć orzeczenie o stopniu niepełnosprawności.
pozdr. i z P. Bogiem
anonissmuss
Witam napisałam sprzeciw i mam podaną już date na kolejną komisje,ale mam pytanie ?W tym roku byłam tylko w sanatorium na rehabilitacji ale nic się nie zmieniło lekarz z sanatorium wypisała mi że nie mogę dzwigać chodzic dużo itd.I teraz się zastanawiam czy powinnam coś mieć z dodatkowych dokumentów od lekarza zrobiłam sobie przeswietlenie 2 kolana bo po obciążeniu po operacji zaczeło mnie boleć i opis jest nie zbyt ciekawy z prześwietlenia.A na wizyte do mojego lekarza muszę czekać kilka miesięcy chyba że prywatnie..proszę o podpowiedz co robić pilne i z góry bardzo dziękuje..pozdrawiam
Witam,
jeżeli nic się nie zmieniło to i prawo do świadczenia nie powinno się zmienić. Co do dodatkowych dokumentów – jeżeli wnoszą coś nowego to zawsze są przydatne. W ostateczności gdyby komisja ustaliła zdolność do pracy to w postępowaniu sądowym będzie Pani badana przez biegłych lekarzy sądowych. Na marginesie mogę zasugerować wystąpienie o stopień niepełnosprawności.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam czyli panie Krzysztofie wnieśc do zusu dokumenty o przyznanie renty ale już czy po komisji ,komisje mam 03.12..Pozdrawiam
Jeżeli ma Pani nowe dokumenty to należy je przedstawić do wglądu i najlepiej załączyć do akt podczas posiedzenia komisji lekarskiej ZUS.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Nie mogę wejść na pana stronę a chcę koniecznie się skonsultować w sprawie pisma do zuz…..co robić
Witam,
być może był jakiś chwilowy problem techniczny, ale już wszystko jest w porządku. Przed chwilą odpisałem Pani na maila.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam serdecznie
Moj problem jest dosc zlozony.Od przeszlo 30 lat jestem kierowca zawodowym a ostatnie 20 Lat jezdzilem cysterna a z paliwem lotniczym.W2011 r zdjagnozowano u mine bezdech senny potwierdzony badaniami. Jednoczesnie zostal wszczepiony mi rozrusznik serca w zwiazku z choroba wiencowa,dochodzily tez inne dolegliwosci czego skutkiem bylo skierowanie mine przez lekarza pierwszego kontaktu na badania lekarskie. Stwierdzono przewlekla astma oskrzelowa, zaburzenia rytmu serca, choroba wiencowa,ciezka postac bezdechu sennego., Przez 182 dni bylem na zwolnieniu lekarskim po czym wystapilem do zus o przyznanie renty z tytulu niezdolnosci do pracy.jednoczesnie wystapilem do PIS o swierdzenie choroby zawodowej 12-08-2014. Zus przyznanie mi rente do 30-09-2015 .W miedzy czasie wykonalem szereg dodatkowych badan zleconych przez WOMP z ktorych wynika ,ze stwierdzono u mine zaawansowany zespol ciesni nadgarstka obu rak ,zespol rowka lokciowego prawej reki, zespol wibracyjny I potwierdzona przewlekla astma oskrzelowa . W dniu 8- 09-2015 mialem ponowna komisje zus w celu przedluzenia mi renty .Pani orzecznik przedluzyla mi rente do lutego 2016 Dala czesciowa niezdolnosc do pracy I jednoczesnie skierowala mine do sanatorium. Odwolalem sie od decyzji orzecznika Zus gdyz orzeczenie zawieralo bledy Wystapilem rowniez o wpisanie daty powstania choroby.
Niestety po ponownej komisji nic sie nic sie nie zmienilo .Ponownie wystapilem o uzupelnienie orzeczenia o date powstania choroby I po tygodniu zadzwoniono do mine ze musze przedstawic w jakim celu jest potrzebna mi ta data. Poinformowalem iz ustawa o emeryturach I rentach jasno okresla co powinno zawierac orzeczenie orzecznika Zus.
Pytanie brzmi : czy faktycznie musze podac przyczyne okreslenia daty powstania mojej choroby?
Jak zmusic Zus do uzupelnienie orzeczenia ? Rece opadaja
Pozdrawiam Janusz
Szczęść BOŻE!
Wszystkie działania ZUS od strony formalnej podlegają Kodeksowi Postępowanie Administracyjnego. Jeżeli KPA nie przewiduje zadawania tego rodzaju pytań, mamy do czynienia z działaniami bezprawnymi, a organem odwoławczym w takiej sytuacji jest Sąd Administracyjny.
anonissmuss
pozdr. i z P. Bogiem
Witam,
rzeczywiście jednym z elementów orzeczenia o niezdolności do pracy jest data jej powstania, a tym samym powinna być dookreślona w treści orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Abym mógł odnieść jednak do Pana sprawy musiałby Pan przesłać na maila sekretariat@kancelariars.pl skan orzecznictwa ZUS, wydanego w Pana sprawie. Przy czym zaznaczam, iż co do zasady porady prawne są odpłatne.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam ponownie i bardzo dziekuje za odpowiedz.Poki co z informacji udzielonej mi telefonicz prze pania z Zus-u wynika to ze nikt nie jest w stanie udzielic mi informacji na jakim etapie jest moja prosba o ustalenie daty powstania choroby. Jedynie kazano mi czekac do 23-11-2015 bo tego dnia mija termin odpowiedzi przez Zus ,a co dalej? To pytanie zostalo bez odpowiedzi. Nie rozumiem tylko dlaczego Zus tak bardzo sie wzbrania od rzeczy oczywistych? !
Pozdrawiam serdecznie
Witam,
Dziś lekarz orzecznik odmówił mi przyznania prawa do świadczenia rehabilitacyjnego. Obecnie jestem na zwolnieniu lekarskim do 16 grudnia 2015 r. Chciałbym aby jak najszybciej złożyć odwołanie do komisji lekarskiej aby postępowanie zakończyło się przed w/w datą. Czy jeśli złożę jutro standardowe odwołanie bez szczegółowego uzasadnienia, a później doślę uzasadnienie zamówione u Was to będzie ono uwzględnione przy rozpatrywaniu odwołania? Jaka będzie cena zamówionego u Was odwołania?
Z poważaniem
Witam,
na Pana komentarz odpisałem w mailu.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
witam chciałem zapytać się jak długo muszę czekać na orzeczenie jestem już po komisji z lekarzem konsultantem które miałem 23.11.2015 a orzeczenie miałem otrzymać pocztą jak się czeka długo
Witam,
myślę, że około 2-3 tygodni trzeba czekać, ale tak naprawdę nie ma reguły, więc może będzie najlepiej jak Pan zadzwoni do ZUS i zapyta czy orzeczenie zostało już wysłane itp.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam,
W czerwcu 2014r. miałem wypadek w pracy, straciłem trzy palce u prawej ręki – kciuk wskazujący i środkowy ( kciuk replantowany ale się nie zgina), u ręki lewej – kciuk, wskazujący, środkowy, serdeczny, częściowo mały (kciuk replantowany, zdeformowany ponieważ była duża martwica). Na zwolnieniu lekarskim byłem 180 dni, później kolejne pół roku świadczenie rehabilitacyjne, a następnie ZUS przyznał mi rentę szkoleniową na 6 miesięcy (wnioskowałem o rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy). Mam lat 35, z wykształcenia jestem informatykiem (studia inżynierskie). W zawodzie wyuczonym nigdy nie pracowałem. Lekarz orzecznik uznał że można mnie przekwalifikować i skierował mnie do urzędu pracy na szkolenie. Szkolenie się odbyło. Wystąpiłem do ZUS ponownie o przyznanie renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy, lekarz orzecznik uznał, że teraz posiadam zawód i nie jestem nie zdolny do pracy. Dodam jeszcze iż mam orzeczony na stałe umiarkowany stopień niepełnosprawności. Moje pytanie brzmi następująco: czy po rencie szkoleniowej, mogę starać się o rentę wypadkową z tytułu częściowej niezdolności do pracy, oraz czy mogę się odwołać od decyzji lekarza orzecznika.
Pozdrawiam Marcin
Szczęść BOŻE!
Od strony formalnej, zgodnie z ustawą ( Art. 4.2-USTAWA z dnia 27 sierpnia 1997 r.
o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych) umiarkowany stopień niepełnosprawności wyklucza pracę na stanowiskach pracy innych niż przystosowane, a praca na stanowiskach przystosowanych, zgodnie z orzeczeniami Sądu Najwyższego nie o oznacza odzyskania zdolności do pracy w rozumieniu ustawy o rentach.
Co do renty w związku z wypadkiem przy pracy, to procedurę zaczyna się od sporządzenia przez insp. BHP, tzw. PROTOKOŁU POWYPADKOWEGO.
anonissmuss
pozdr. i z P. Bogiem
Witam,
po rencie szkoleniowej może się Pan starać o rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem przy pracy, a tym samym może Pan wnieść sprzeciw do komisji ZUS (oczywiście jeżeli ma Pan zgromadzoną całą dokumentację związaną z wypadkiem przy pracy, o której wspominał już anonissmuss). Przeto samo uzyskanie zawodu w trakcie trwania renty szkoleniowej nie czyni Pana zdolnego do pracy jeżeli pozostałe okoliczności temu przeczą. Na blogu może Pan skorzystać z bezpłatnego wzoru sprzeciwu do komisji ZUS. Gdyby jednak chciał Pan uzyskać szerszej wiedzy lub pomocy zapraszam do kontaktu poprzez maila lub telefon.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Dziękuję bardzo za informację, właśnie o to mi chodziło, ponieważ ani w ZUSie ani gdziekolwiek indziej nie otrzymałem żadnych konkretów. Piszę w takim razie sprzeciw i składam w ZUSie.
Pozdrawiam Marcin
Otrzymałam orzeczenie lekarza orzecznika że jestem niezdolna do pracy, jestem trwale częściowo niezdolna do pracy, data powstania częściowej niezdolności do pracy – od urodzenia. ZUS wydał decyzję odmowną, że nie przysługuje mi renta ponieważ powołał się na art. 57 ust. 1 pkt 3, czyli moja częściowa niezdolność do pracy powstała przed podjęciem pracy. Ma 32 lata, w tym ok 1,5 roku pracy, od roku prowadzę własną działalność gospodarczą jednoosobową. Mam porażenie mózgowe, współistniejącą dysfunkcję psychiczną pod postacią depresji, ADHD. Moje zdrowie pogarsza się a dowodem na to jest : zmiana orzeczenia o niepełnosprawności z lekkiego do umiarkowanego oraz ok 3 lat temu składałam wniosek o rentę socjalną ale orzecznicy i komisja uznała mnie za zdolną do pracy a obecnie potwierdzili, że jestem niezdolna do pracy częściowo.Czy w związku z tym, że nastąpiło istotne pogorszenie stanu zdrowia, to moje odwołanie od decyzji ZUS może przynieść skutek pozytywny?
Szczęść BOŻE!
Proszę zwrócić uwagę, że ZUS odrzucił P. wniosek o rentę ze względów formalnych, tzn. częściowa niezdolność do pracy powstała przed podjęciem pracy. Pogorszenie się stanu zdrowia – na co P. się powołuje – nie ma związku z w/w kryterium formalnym zastosowanym przez ZUS (dotyczy ono chorób powstałych już przed podjęciem pracy).
Celowe by było zgromadzić wymagany ok. składkowy (o ile się nie mylę to 5 lat) i wówczas wystąpić o rentę.
pozdr. i z P. Bogiem
anonissmuss
A co Pan na to Panie Mecenasie? Czy w takim wypadku można jednocześnie złożyć odwołanie od decyzji do Sadu i może jednocześnie wniosek z art. 83 ustawy o przyznanie świadczenia w drodze wyjątku.
Witam,
przepraszam, że dopiero w dniu dzisiejszym jakkolwiek ustosunkowuje się do Pani pytania, ale z uwagi na nadmiar pracy przed świętami nie jestem wstanie odpowiedzieć na wszystkie komentarze. W związku z tym dopiero w przyszłym tygodniu będę mógł coś więcej Pani odpisać.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Witam Pana,
lekarz orzecznik ZUS w orzeczeniu z dnia 23.11.2015 orzekł, niezdolność do pracy częściową do 30.11.2016 i brak podstaw do przyznania świadczenia rehabilitacyjnego (brak rokowań co do poprawy zdrowia). Orzeczenie odebrałam 3.12 br. (awizo z 1.12).w dniu 16.12 br. złożyłam sprzeciw do orzeczenia (dwukrotnie lekarz orzecznik ze względu na rokowania przyznał mi świadczenie rehabilitacyjne każde po 4 miesiące – zakwestionowałam brak argumentacji i uzasadnienia oraz tego, iż nie uwzględniono związku przyczynowego z chorobami współistniejącymi wcześniej, które na ten moment nie istnieją) – najprościej mówiąc – mój stan zdrowia był znacznie gorszy i widoczna jest poprawa – nieuprawnionym jest więc twierdzenie, że brak jest rokowań na powrót do zdrowia po kolejnych 4 miesiącach (tyle pozostaje z 12 przysługującego świadczenia rehabilitacyjnego).
Wczoraj w skrzynce pojawiła się przesyłka z ZUS – decyzja z 15.12.br odmowna powołująca się na wskazane wcześniej orzeczenie. Czy organ rentowy mógł wydać decyzję 15-go skoro termin wniesienia sprzeciwu minął dopiero 17-go (14 dni liczone od 3.12). Co powinnam zrobić w tej sytuacji?
Nadmienię, że składając sprzeciw już liczyłam się z możliwością kierowania sprawy do Sądu. W mojej opinii, lekarz nie czytał całości dokumentacji medycznej, którą dołączałam do dwóch poprzednich wniosków. Pytania zadawane przez konsultanta podczas ostatniej „komisji” były standardowe w żaden sposób nie odnosiły się do stanu zdrowia wcześniejszego aby na tej podstawie uzasadnić ocenę rokowań co do poprawy zdrowia.
Witam,
ewentualnie może Pani przesłać na maila zgromadzone w sprawie dokumenty. Przy czym od razu informuję, iż z uwagi na nadmiar pracy przed świętami odpowiedzieć będę mógł dopiero w przyszłym tygodniu.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Mam pytanie odnośnie renty socjalnej.
Miałam pierwsze wezwanie na komisję (1osoba) odnośnie mojego wniosku o rentę i po badaniu dostałam dokument N-12h.
W pkt I ustalono : ”Nie jest Pani całkowicie niezdolna do pracy” a w pkt III uzasadnienie : ” stwierdzam naruszenie sprawności organizmu,w stopniu który ogranicza zdolność do pracy badanej,ale nie powoduje całkowitej niezdolności do pracy ” I lekarz dając mi to powiedział mi,że decyzja przyjdzie mi do domu.Jak mam to rozumieć,że to jeszcze nie dezycja ? Sformułowanie 'nie jest pani całkowicie niezdolna’ oznacza,że renty socjalnej na pewno nie dostanę ? Muszę być całkowicie niezdolna,aby cokolwiek dostać ?
Czy ten dokument o niczym jeszcze nie mówi i mam poczekać aż przyjdzie decyzja w ciągu miesiąca ?
Nie rozumiem na co mam czekać,skoro to N-12h już coś mówi.
W pouczeniu Mam 14 dni a odwołanie od tego,ale nie wiem jak ten dokument rozumieć.I jak się odwoływać skoro mam czekać na decyzję jeszcze.
Czy ten dokument na prawdę przekreślił już moje szanse ? Nie ma czegoś takiego jak zdolność całkowita lub częściowa,że może będę miała częściową ?
Jest szansa,że decyzja będzie inna niż to orzeczenie ? Sformułowanie 'stwierdzam naruszenie sprawności ogranizmu w stopniu który ogranicza zdolność do pracy ’ daje mi nadzieję,mylną ? Od razu się odwoływać ?
Szczęść BOŻE!
Pełny zestaw informacji nt. renty socjalnej znajdzie P. na stronie – http://www.spoleczne.ubezpieczenie.com.pl/_zasoby/_zalaczniki/2008/07_31/file_21.pdf
Czy może P. coś więcej napisać z powodu jakich chorób stara się P. o świadczenie.
pozdr. i z P. Bogiem
anonissmuss
Witam,
Jeżeli dana osoba nie zgadza się z orzeczeniem wydanym przez lekarza orzecznika ZUS w jej sprawie ma prawo wnieść sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS. Może to zrobić w ciągu 14 dni od otrzymania orzeczenia (sprzeciw wniesiony po tym terminie z reguły pozostaje bez rozpatrzenia),za pośrednictwem jednostki organizacyjnej ZUS właściwej ze względu na miejsce swojego zamieszkania. Jako osoba, która ma doświadczenie z procedurami w ZUS, radzę Pani jak najszybciej złożyć sprzeciw od orzeczenia lekarza orzecznika, korzystając z wzoru dostępnego na tej stronie.
Pozdrawiam,
Tomasz
Czy mogę ubiegać się o rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy? Czy wyłącznie z tytułu całkowitej niezdolności? Orzecznik ZUS wydał decyzję negatywną, stąd pytanie. Czy przysługuje mi świadczenie rehabilitacyjne, zasiłek chorobowy lub inne świadczenie, jeśli renta nie została mi przyznana. Obecnie otrzymuje jedynie zasiłek pielęgnacyjny na podstawie przyznanego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności.
Z góry dziękuję za informację.
Pozdrawiam
Krzysztof
Witam zaczne od tego ze od wielu lat choruje na dne moczanowom ktura byla zle leczona to znaczy kwasem na kwastak sie dowiedziałem ale tego nie moge udowodnić wyniku tej choroby doszło do zurzycia stawów kolanowych, biodrowych trminwszczepienia endoprotez biodra czas oczekiwania 2lata . Kolana jedno czas oczekiwania 2023 drugie czas oczekiwania 2024 prawe biodro jeszcze niema terminu obecnie bylem na zwolnieniu lekarskim od ortopedy 182 dni zlorzylem wszystkie papiery na rete jak mi poradził ortopeda , oczekiwania komisja wzusie ijestem cudownie uzdrowiony karzdy krok robie z wielkom trudnościom zlorzylem odwolanie korzystajonc z wzorow zamieszczonych na tym blogu i czekam z zakladem pracy nie rozwionzalem jeszcze umowy dałem tylko ksero orzecznika zus zaklad sie waha czy mie zwolnić ja tesz nie wiem co robic .pszepracowalem 43ljako slusarz spawacz 59letni czlowiek kturego ZUS tak potraktował
Szczęść BOŻE!
Oto mamy kolejny dowód na barbarzyństwo orzeczników. Oczywistym jest, że pracę ślusarza wykonuje się na stojąco, mając dodatkowo styczność z maszynami w ruchu jak tokarki itp. W takiej sytuacji zdolność do utrzymania pełnej koordynacji ruchowej całego ciała jest bezwzględnym warunkiem bezpiecznej pracy !!! Mając uszkodzone stawy biodrowe, kolanowe z towarzyszącym temu bólem na tle dny moczanowej nie jesteśmy w stanie takiej koordynacji ruchowej osiągnąć !!!
Podjęcie pracy w takiej sytuacji zdrowotnej na stanowiskach innych niż przystosowane jest narażeniem na utratę zdrowia, a wręcz życia.
Należy równnież zwrócić uwagę na tło tych uszkodzeń. Powodem jest dna moczanowa, choroba uwarunkowana genetycznie. Co powoduje, że o żadnym wyleczeniu nie może być mowy !!! Może być tylko gorzej !!! Główną rolę w hamowaniu progresji uszkodzeń odgrywają mechanizmy wyrównawcze organizmu, których to nie można w takiej sytuacji obciążać warunkami pracy jak dla ludzi zdrowych !!! TAKA DECYZJA ZUS TO OGRANICZENIE PRAWA DO ŻYCIA !!!
Od strony formalnej pozostaje P. droga sądowa.
pozdr. i z P. BOGIEM
anonissmuss
Dzienki za wsparcie .Wlasnie dostalem wezwanie na komisje do Zusu na 5 lipca nie umie się opanować z nerwów
Witam mam następujące pytanie może trochę dziwne zważywszy wcześniejsze wpisy ale do rzeczy w dniu 27 czerwca stanąłem na komisje lekarska w ZUS o prawo do świadczenia rehabilitacyjnego lekarz orzecznik stwierdził ze nie nadaje się do pracy i kazał mi składać papiery na rentę jednak ja nie chce iść na rentę zaraz po wyjściu od lekarza odręcznie napisałem sprzeciw od tej decyzji i poprosiłem o ponowna komisje lekarska to gwoli informacji moje pytanie brzmi co mam zrobić czekając na wyznaczenie nowej komisji, pragnę poinformować ze dnia 6 lipca kończy mi się okres 182 dni zasiłku chorobowego i nie jestem zatrudniony nigdzie. Co mam zrobić bo 9 lipca i 11 lipca mam wyznaczone terminy wizyty u lekarzy czy mogę w tej sytuacji podpisać oświadczenia ze jestem ubezpieczony? Kompletnie nie wiem co zrobić w tej sytuacji będę wdzięczny za doradzeni i informacje z góry dziękuje.
Szczęść BOŻE!
Zgodnie z ustawą o świadczeniach reh. art. 18, przyznaje się je osobie, kŧóra jest nadal niezdolna do pracy ale rokuje odzyskanie takiej zdolności do pracy po dalszym leczeniu albo rehabilitacji. Oceny decyzji lek. orzecznika można dokonać po zapoznaniu się z jej uzasadnieniem.
Stwierdzenie, że jest P. nadal niezdolny do pracy z jednoczesną sugestią starania się o rentę jest trochę przedwczesne. Niezdolność do pracy ocenia się m.in. w kontekście ewentualnego przekwalifikowania się z ewentualnym skierowaniem na renŧę szkoleniową. Dlaczego w P. przypadku nie wzięto tego pod uwagę ?
Stając przed kom. lek, dobrze być w posiadaniu opinii od lek medycyny pracy z oceną wpływu warunków pracy na chorobę w kontekście stanowisk dostępnych dla P. w związku z wykształceniem.
pozdr.i z P. Bogiem
anonissmuss
O ile ten komentarz był do mojego wpisu to zupełnie nie trawiony i nie było w nim odpowiedzi na moje pytanie.
Witam:) mam problem dotyczący odwołania od decyzji orzecznika ZUS.Przebywam na Nauczycielskim Świadczeniu kompensacyjnym od 1IX 2015r.Staram sie o otrzymanie renty z tytułu choroby zawodowej?mam orzeczenie lekarskie o stwierdzeniu choroby zawodowej, decyzję Poowiatowego Inspektora sanitarnego i zaświadczenie lekarza prowadzącego. Wszystkie warunki spełniam.Oddałam wniosek do ZUS, byłam juz na konsultacjach orzeczników(w tym specjalisty) i dziś u lekarza orzecznika wydajacego koncowe orzeczeni. Otrzymałam dwa:jedno stwierdzające procentowy uszczerbek na zdrowiu, a to drugie, że brak niezdolnosci do pracy w ziązku ze stwierdzoną chorobą zawodową. w uzasadnieniu min. lekarz stwierdził, że przebywam na emeryturze( ja przebywam na świadczeniu kompensacyjnym i nie jest to emerytura), nie jestem aktywna zawodowo, ustała ekspozycja zawodowa, dlatego stwierdzona choroba zawodowa nie powoduje niezdolnosci do pracy. Tak to lekarz uzasadnił.Własnie ze wzgledu na stan zdrowia nie mogłam kontynuowac pracy zawodowej. Jak sie odwołac od tej decyzji
, by móc uzyskać rentę? Bardzo proszę o pomoc.:)E.J.
Szczęść BOŻE!
Oddalenie P. wniosku o rentę jest nieuzasadnione. Stwierdzenie o braku niezdolnosci do pracy przy jednoczesnym nie zakwestionowaniu choroby zawodowej jest wewnętrznie sprzeczne. Odwoływanie się w uzasadnieniu do ustania ekspozycji zawodowej, czy braku aktywności zawodowej jest nie na temat.
Jedynym argumentem przemawiającym za nie przyznaniem renty byłoby zanegowanie istnienia choroby zawodowej. Brak objawów w czasie badania nie oznacza, że choroby zawodowej nie ma. Kryteria formalne chorób zawodowych są jasne, polegają na udokumentowaniu występowania objawów chorobowych przez określony czas i uwzględnienie danej choroby w wykazie chorób zawodowych, a tego jak wynika z e-maila nie zakwestionowano.
Choroba zawodowa pozostając w ścisłym związku z warunkami pracy powoduje, że osoba nią dotknięta jest NIEZDOLNA DO PRACY jakby z urzędu !!!.
pozdr.i z P. Bogiem
anonissmuss
Szczęść Boże!Dziękuję za Pana wypowiedź, ale od razu uściślam, że na razie otrzymałam orzeczenie lekarza orzecznika ZUS o braku niezdolności do pracy w związku ze stwierdzoną chorobą zawodową( co w rezultacie będzie na pewno skutkować oddaleniem wniosku o rentę) W orzeczeniu tym oprócz tego, że jest napisane”w oparciu o obowiązujące przepisy ustalono:brak niezdolności do pracy w związku ze stwierdzoną chorobą zawodową”-nie napisała lekarka, jakie to przepisy, w uzasadnieniu zaś podała,że przepracowałam 29 lat(faktycznie przepracowałam 30 lat w szkole) i że(podawałam we wcześniejszym wpisie przebywam na emeryturze( mam przyznane Nauczycielskie Świadczenie Kompensacyjne, które nie jest stricte emeryturą i jest niskie Dlatego mając podstawę – stwierdzoną i udokumentowaną przewlekłą chorobę zawodową staram się o rentę z tego tytułu.Muszę jednak napisać sprzeciw od tego nieszczęsnego orzeczenia lekarza orzecznika ZUS i zastanawiam się, czy już w tym sprzeciwie nie nadmienić o tej sprzeczności między brakiem niezdolności do pracy a niezakwestionowaniem choroby zawodowej i co jeszcze do tego napisać.Jakaś podpowiedź?
Pozdrawiam, z P. Bogiem
Szczęść BOŻE!
W nawiązaniu do e-maila P. Ewa Fukushima Berlinka.
Sama konstrukcja Sprzeciwu może wyglądać tak.
Decyzja lek. orzecznika oddalająca Mój wniosek o rentę opiera się na fałszywych przesłankach. Przyczyną mojej niezdolności do pracy jest choroba zawodowa, której to lek. orzecznik nie zanegował. Odwoływanie się w uzasadnieniu lek.orzecznika do ustania ekspozycji zawodowej czy braku aktywności zawodowej jest bezprzedmiotowe. Jeżeliby tę argumentację uznać za próbę przeforsowania tezy o braku choroby zawodowej, to nie nawiązuje ona w żaden sposób do kryteriów dla chorób zawodowych. Kryteria te polegają na udokumentowaniu występowania objawów chorobowych przez określony czas i uwzględnienie danej choroby w wykazie chorób zawodowych, a Ja wszystkie te uwarunkowania spełniam.
Brak objawów chorobowych w czasie badania nie oznacza, że ustał związek pomiędzy warunkami pracy a zaostrzeniem się choroby zawodowej. Zdiagnozowana choroba zawodowa powoduje, że jedynym dostępnym dla mnie rynkiem pracy mogą być stanowiska przystosowane, gdzie nie będę narażona na działanie czynnika chorobotwórczego. A w takim kontekście nie można uznać, że wg. aktulnego stanu zdrowia odzyskałam zdolność do pracy.
Odwoływanie się w uzasadnieniu przedmiotowej decyzji do ustawy, bez podania jakiej narusza Kodeks Postępowania Administracyjnego.
Jeżeliby uznać, że lek.orzecznik miał na myśli ustawę o rentach to wg. niej, uwzględniając chorobę zawodową można by mówić o odzyskaniu zdolności do pracy jeżelibym została w międzyczasie przekwalifikowana i podjęła pracę. A nic takiego nie miało miejsca. Na dzień dzisiejszy jedynym źródłem mojego utrzymania jest Świadczenie Kompensacyjne.
Wobec powyższego przedmiotową decyzję ZUS zasakrżam w ramach Sprzeciwu i wnoszę o jej zmianę.
Wzory Sprzeciwu są również dostępne na tym blogu.
pozdr.i z P. Bogiem
anonissmuss
Szczęść Boże!
Codziennie zaglądałam na stronę i nie widniała na niej Pańska odpowiedź:(. Nie znam przyczyny. Czas naglił i musiałam zanieść do ZUS-u mój sprzeciw.Napisałam go posiłkując się częściowo Pańską poprzednią wypowiedzią, a także wykorzystałam informacje zawarte w opiniach orzecznika i konsultanta ZUS, z którymi zapoznałam się w placówce ZUS( opinia lekarza konsultanta,dodam:specjalisty jest pozytywna, zaś lekarza orzecznika zawiera błędne wskazania :”gdyby była aktywna zawodowo mogłaby pracować na stanowiskach na których nie dochodzi do nadmiernej ekspozycji głosowej np.jako wychowawca na świetlicy,pracownik administracyjny,dyrektor szkoły”. Skomentowałam to odpowiednio. Jestem bardzo wdzięczna za zainteresowanie moją sprawą:). Mam się stawić na badania Komisji Lekarskiej, zastanawiam się tylko, czy jej członkowie przeczytają mój sprzeciw uważnie i jak się do niego odniosą oraz na czym będzie polegało badanie.
Jeśli miałby Pan dla mnie jeszcze jakieś wskazówki, byłabym niezmiernie wdzięczna.
Pozdrawiam, z P.Bogiem
Witam!!! Mam taki problem ,zasilek rehabilitacyjny otrzymalam na 1 m-c po zakonczonym 6-miesiecznym zwolnieniu.Miesiac mial 31 dni ,ja skladke zaplacilam tylko zdrowotna za ten m-c ,a wedlug zus powinnam zaplacic za 1dzien skladke na dobrowolne chorobowe ,bo oni m-c licza 30 dni i dlatego powstala na moim koncie niedoplata.Nie mialam pojecia i przy skladaniu deklaracji nie poinformowano mnie o tym ,ze musze 1 dzien doplacic. teraz odmowiono mi zgody na przywrocenie pomimo ,ze zaplacilam powstala zaleglosc ,a jest to kwota 5,14.Mam pytanie jak mozna rozumiec 1miesiac 30 czy 31 dni skoro m-c za ,ktory dostalam zasilek rehabil.to m-c marzec /31dni/Prosze o wyjasnienie.Bardzo dziekuje Jolanta
witam serdecznie,przebywałem na zasiłku reh.przez 10 miesięcy,złożyłem następny wniosek na zasiłek rehabilitacyjny ale lekarz orzecznik stwierdził że jestem zdolny do pracy/stan zdrowia się nie zmienił/ złożyłem sprzeciw/oczekuję na komisję/i teraz pytanie -czy oczekując na komisję w między czasie mogę złożyć wniosek o rentę, czy to nie będzie ze sobą kolidowało./zasiłek reh. mogą mi przyznać max 2 miesiące/
Witam,
zasadniczo we wniosku o świadczenie rehabilitacyjne zawiera się już wniosek o ewentualną rentę, tudzież lekarz lub komisja ZUS może orzec, że jest Pan niezdolny do pracy i ZUS może przyznać prawo do renty, a to w przypadku jeżeli nie spełnia Pan warunków uzasadniających przyznanie świadczenia. Wynika to z § 7 rozporządzenia o orzekaniu o niezdolności do pracy. Niemniej jednak wydaje mi się, że może Pan równocześnie złożyć wniosek o rentę. Przy czym może wcześniej warto zapytać o tą kwestię we właściwej dla siebie jednostce ZUS.
Pozdrawiam
Ryszard Stolarz
Dzień dobry Panie Krzysztofie, chciałbym zadać pytanie związku z tym, iż miałem spotkanie ( 28.10.2016) w sprawie renty z panią orzecznik, która mnie badała i widać było, że jest lekarzem innej specjalizacji ( lekarz medycyny pracy oraz chorób wewnętrznych nie zapoznała się z moją dokumentacją od ortopedy, reumatologa i neurologa i nie raczyła jej przyjąć. Po badaniu kazała iść za sobą i zaprowadziła mnie pod innego gabinet i powiedziała, że mam zaczekać aż ktoś mnie poprosi i wszystkiego się dowiem.Wręczono mi nowe zaproszenie na 3.10.2016r do konsultanta Zus. Nadmieniam, że jestem na rencie około 5 lat.Mam wykształcenie pedagogiczne- wyższe magisterskie, ale nigdy nie pracowałem umysłowo.Posiadam niepełnosprawność stopnia umiarkowanego bezterminowo oraz kartę parkingową do 2020r.Teraz moje pytanie czy rejestrując się w Urzędzie pracy ( a w tym czasie walcząc o rentę) wyrażam chęć do pracy czy w urzędzie powinni mi proponować pracę dla niepełnosprawnego ? czy należy mi się płatny zasiłek ? czy w razie otrzymania renty będę musiał zwrócić pieniążki ? mam przepracowane 23 lata.Jest chyba jakiś okres na zarejestrowanie się w urzędzie pracy aby otrzymać pieniążki.Chciałbym Pana zapytać czy zechciałby Pan zapoznać się moją dokumentacją i ocenić czy mam szanse na lepsze jutro .
Pozdrawiam.
Robert.
Witam,
jak najbardziej mogę się zapoznać z Pana dokumentami. Przy czym informuję, że samo zapoznanie się z dokumentami jest bezpłatne ale już udzielenie odpowiedzi na pytania w sprawie, tudzież udzielenie porady prawnej jest odpłatne. Innymi słowy po zapoznaniu się z dokumentami przedstawię Panu informację o wysokości honorarium.
Jedynie w tym miejscu dodam, że już wielokrotnie pisałem w komentarzach na temat rejestracji w Urzędzie Pracy w okresie starania się o rentę z tytułu niezdolności do pracy.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam ponownie, ponieważ jeszcze jedno pytanie chodzi mi po głowie. Od którego orzeczenia (konsultanta Zus czy komisji lekarskiej) liczy się czas do rejestracji w Pup.
Pozdrawiam.
Robert.
Dzień dobry, zastanawiam się nad jedną sprawą jeżeli bym się zarejestrował w PUP zostałbym zmuszony do podjęcia pracy (można podobno 3 razy odmówić a potem zabierają pieniążki) a w między czasie wygrał sprawę w sądzie to czy przyznają mi tą rentę bo przecież poszedłem do pracy?
Panie mecenasie czekam na odp bo nie wiem jakie kroki podjąć.
Pozdrawiam.
Robert.
Dzień dobry, tym razem trafiłem na ordynatora szpitala ( w którym się operowałem) jako konsultanta ZUS i nie mógł z związku z tym orzekać w mojej sprawie. Ponownie otrzymałem zaproszenie na 14.111.2016r.
Pozdrawiam.
Robert.
Dzień dobry Panie Krzysztofie.
Jestem świeżo po badaniu przez biegłych sądowych.
Mam pytanie dotyczące sposobu przeprowadzenia badania.
Czy dopuszczalnym jest, by psychiatra przeprowadzając badanie posiłkował się notatkami psychologa podczas komisji?
Czy biegły dermatolog może pomóc w ustaleniu okresu czasu powstania blizn? (na przyszłość, gdybym chciał ciągnąć sprawę przeciwko ZUS)
Witam,
zasadniczo biegły ma wgląd w całość akt sądowych, w tym akt ZUS, a więc może mieć i dostęp do notatek sporządzonych przez lekarzy orzeczników ZUS. Jednakże powinien na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia ocenić stan zdrowia. Co do drugiego pytania, to jeżeli ma znaczenie czas powstania blizn to myślę, że można spróbować zawnioskować o biegłego dermatologa.
Pozdrawiam,
Krzysztof Bogusz.
Dziękuję bardzo.
Witam
Mam pytanie odnoszące się do naruszenia (bądź podejrzenia naruszenia) reguł postępowania administracyjnego przez ZUS. W czym rzecz? Dnia 12 października 2016 r. zostało wydane orzeczenie lekarza orzecznika zus w sprawie procentowego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego skutkami wypadku na skutek zgłoszonego pogorszenia i tego samego dnia doręczone (termin biegnie – 14 dni na sprzeciw). Z moich wyliczeń wynika, że 25 października orzeczenie lekarza orzecznika stało się „niewzruszalne” i powinna zostać wydana stosowna decyzja. Do 8 listopada nic się nie działo, bo tego dnia ZUS przysłał pisemko, że osoba będzie wezwana na komisję trzyosobową bo…..zarzut wadliwości Prezesa ZUS się nagle pojawił (zaznaczam, że minęło prawie następne dwa tygodnie). O zarzucie osoba dowiedziała się telefonicznie dzień wcześniej, a kilka dni wcześniej zarzutu nie było i jakaś pani z zus poinformowała osobę, że orzeczenie jest ostateczne i sprawa jest ok, na dobrej drodze. Mam przypuszczenie, że zarzut wadliwości został wykorzystany po upływie 14 dni TYLKO…..JAK GO UDOWODNIĆ? ZAZNACZĘ, ŻE PO TRZYOSOBOWEJ KOMISJI OSOBA OTRZYMAŁA WCZORAJ DECYZJĘ ODMOWNĄ. Dziękuję za ewentualne wsparcie co dalej i jak? Pozdrawiam
Witam,
ciężko będzie to Pani udowodnić, ale jeżeli już chciałbym od tej strony „powalczyć” to zacząłbym od przeglądnięcia akt ZUS-u w celu sprawdzenia daty zgłoszenia zarzutu wadliwości (w aktach powinien być tego ślad). Jednakże po pobieżnym przeglądnięciu orzecznictwa i przepisów zdaje się obowiązywać zasada, że wykonywanie czynności nadzorczych przez Prezesa Zakładu, jako podmiotu sprawującego zwierzchni nadzór nad prawidłowością i jednolitością stosowania zasad orzecznictwa lekarskiego, nie jest wyłączone także po wydaniu i uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń. Inaczej mówiąc, nie wiem czy jest sens tracić czas na takie ruchy. Szczerze się nad tym nie zastanawiałem. Z pewnością jednak równocześnie złożyłbym też odwołanie od decyzji ZUS, skoro takowa jest odmowna.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam,odbyłem 3 wizytę w Zus i otrzymałem rentę na kolejne 3 lata, ale drżę bo jeszcze nie mam decyzji Zus tylko orzeczenie, które przyszło pocztą a szlachetnie chamski Pan konsultant nie raczył odpowiedzieć czy orzeczenie przyjdzie pocztą tylko wysłał mnie o kulach do pokoju bo on nie jest od udzielania informacji .Wiemy wszyscy że cuda w Zus się dzieją i że orzecznik może przyznać a pan prezes zus nie uzna zasadności.Pierwsza wizyta u Pani dr bardzo sędziwej , zakręconej lekarz chorób wew oraz lekarz medycyny pracy, drugi to orzecznik konsultant- natomiast to ordynator ortopedii, gdzie mnie operowano i nie mógł wystawić orzeczenia a więc otrzymałem trzecie orzeczenie do następnego orzecznika-konsultanta.nie raczył przyjąć dokumentacji z trzech lat od neurologa, reumatologa,ortopedy.Lenie śmierdzące -nie chce im się nawet po bieżnie zapoznać z dokumentacją medyczną.Mam nadzieję że będzie pełne zwycięstwo ale się denerwuje.Wszystkim życzę ducha walki i silnej woli
.Pozdrawiam
Witam,
jeżeli ZUS przyzna Panu świadczenie to może się tak okazać, że decyzja o przyznaniu prawa do świadczenia w ogóle do Pana nie przyjdzie. Jest to częsta praktyka organów rentowych w takiej sytuacji. Wówczas ZUS po prostu przesyła pieniążki na konto. Powinna przyjść jednak decyzja wymiarowa. Proszę sobie sprawdzać konto i ewentualnie dzwonić do ZUS-u z pytaniem czy ostatecznie rentę Panu przyznano czy też wystosowany został zarzut wadliwości.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Panie Krzysztofie, serdecznie dziękuję za odpowiedź. Szczerze mówiąc podzielił Pan ze mną moje wątpliwości. Mam świadomość, ze udowodnienie uchybienia terminu zarzutu wadliwości Prezesa ZUS to jakby pisać palcem po wodzie a i tak nic nie widać. Generalnie, przypadek osoby, o którą pytałam jest ciekawy. W trakcie wypadku przy pracy doszło do dwóch urazów (nogi – skutek przebyta operacja oraz kompresyjnego złamania kręgosłupa). NFZ ograniczył się (i to „jak na NFZ”) jedynie do nogi a sprawa kręgosłupa ujawniła się w okresie późniejszym, przez wystąpienie objawów wegetatywnych (ale to już sprawa dla neurologa). Komplet dokumentów, stan pogorszenia zdrowia, uszkodzona noga (w wyniku operacji uległa skróceniu) itd. i kręgosłup się zaczął „sypać”.
Nie mniej jednak, jeszcze raz dziękuję za odpowiedź. Będę zaglądać na Pańską stronę z uwagi na bardzo dużo przydatnych i ciekawych porad. Pozdrawiam. Małgosia
Serdecznie dziękuję za miłe słowa i oczywiście zapraszam do odwiedzania bloga 🙂
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Dzień dobry , bo to dobry dzień wczoraj otrzymałem pieniążki z ZUS, dziękuję bardzo Panie Krzysztofie za odpowiedzi i za stworzenie tak pomocnego bloga i fajnie wiedzieć że nie jest się samemu w takich sprawach Zusowskich bo nie jednemu człowiekowi wydaje się że krąży nad nim fatum a to tylko ZUS i nie tylko mnie sen spędza z oczu a wielu wielu ludziom co nie jest pocieszeniem, ale w sile jest potęga i wsparcie.Gratuluję panie Krzysztofie, że znajduje Pan chęci i czas na odpowiedzi i pomoc
.Dziękuję i pozdrawiam.
Dziękuję za miłe słowa 🙂 Serdecznie pozdrawiam 🙂
Krzysztof Bogusz.
Witam.
Mój problem dotyczy wstrzymania przez lekarza orzecznika świadczenia rehabilitacyjnego = środków do zycia i godnego leczenia., pytanie brzmi czy orzecznik miał prawo do tego nie czekając na wynik badania rezonansem magnetycznym ? po trzech miesiącach rezonans wykazał oprucz zmian zwyodnieniowych uszkodzenie tkanki chrzęstnej jak równiwż nie uidicznił trwałości przyczepów kości czy coś w tym rodzaju czyli wykazał chorobę, odwołałem się więc od tej decyzji i mimo że zaznaczałem że czekam na rezonans też uznano że jestem zdrowy znowu się odwołałem i biegły sądowy nie badając nawet rąk wydał decyzję zdrowy udałem się do innego lekarza nie zaiązanego ze szpitalem w naszym mieście bo sprawa jest związana z ordynatorem szpitala i poinformowałem ortopedę w jakiej sprawie przychodzę że sprawa jest w sądzie i proszę o dokładne zbadanie i wystawienie własnej opini opinia brzmi staw łokciowy jest bardzo uszkodzony zalecam przeprowadzenie operacji co jak powinienem w tej sytucji uczynić ? Gdyby orzecznik napisał że ręka jest chora i przebywanie na świadczeniu nie ma racji bytu bo się i tak nie wyleczy to rozumiem ale napisał że jest zdrowa. teraz wychodzi na to że i orzecznik i biegły się nie mylą skoro tak Moim pomysłem w tej i wszystkich sprawach o takim finale jest oskarżenie lekarza lecząego o to że jak w moim przypadku 3 lata mnie leczył wypisywał zwolnienia kierował na zabiegi przepisywał drogie leki w tym przeciw bólowe oparte na narkotykach że mnie oszukiwał bo ja wcale nie jestem chory. Następne pytanie dlaczego to my pacjęci musimy udowadniać swoją chorobę przecież to lekaż określa chory czy zdrowy my przychodzimy z określonymi ojawami a lekarz stwierdza np: jest pan chory musi pan leżeć proszę przyjmować leki tak jest bo ja się nie znam czy jestem chory czy zdrowy prawo też o tym mówi.
Szanowny Panie Mecenasie,
mam nadzieję, że pomoże Pan w rozwiązaniu mojego problemu. Mianowicie, w sprawie zostało wydane orzeczenie lekarza orzecznika. Jest ono dla mnie częściowo niekorzystne, dlatego też postanowiłam zgłosić sprzeciw. Niedawno jednak dostałam zawiadomienie o zgłoszeniu zarzutu wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika i jednocześnie zawiadomienie o wyznaczonym terminie badania lekarskiego przed komisją lekarską. Problem jednak w tym, że termin tego badania został wyznaczony przed upływem terminu na zgłoszenie mojego sprzeciwu (4 dni przed). Czy to oznacza, że termin na zgłoszenie przeze mnie sprzeciwu został skrócony z 14 dni do 10 dni? Niestety, potrzebuje czasu na precyzyjne wyartykułowanie błędów, które pojawiły się w orzeczeniu lekarza orzecznika, a także na załączenie do akt dodatkowych dokumentów dot. mojego zdrowia. Powstaje również kolejna wątpliwość, czy jeśli przed upływem wyznaczonego terminu badania na komisji lekarskiej, nie złożę sprzeciwu to będę mogła wnieść odwołanie do sądu, w przypadku gdy komisja lekarska nie orzeknie inaczej niż lekarz orzecznik, albo nawet orzeknie na moją korzyść, lecz w zakresie, który mi nie odpowiada? Jeśli nie zajmę Panu zbyt wiele czasu, proszę uprzejmie o odpowiedź.
Witam,
szczerze mówiąc najczęściej spotykam się z zarzutem opieszałości organu rentowego w zakresie ustalania uprawnień do świadczeń. Pani sytuacja jest więc w tym zakresie niecodzienna. Nie ma możliwości skrócenia terminu na złożenie sprzeciwu. W takim razie radziłbym skontaktować się z organem rentowym z prośbą o przesunięcie terminu badania przez komisję z uwagi ciągle otwarty termin na złożenie sprzeciwu. Przy czym nie jestem przekonany czy to coś zmieni. Być może lepiej byłoby pisemnie zwrócić się w tym zakresie do ZUS-u, ale takowe pismo musiałaby Pani złożyć niezwłocznie. Z ostrożności należy mimo wszystko postarać się o gotowy sprzeciw przed terminem badania. Co do pytania o możliwość złożenia odwołania to informuję, że będzie miała Pani w dalszym ciągu prawo do złożenia odwołania do sądu.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam.
mam problem z zasiłkiem rehabilitacyjnym ale odnosi się raczej do samej procedury.
We wrześniu 2016, zakończyłam (u ortopedy) po 182 dniach leczenie urazu kręgosłupa jakiego doznałam w wypadku samochodowym, po przepracowaniu niecałego miesiąca (w październiku) miałam silne bóle głowy oraz ponowne bóle kręgosłupa, i udałam się do neurologa, który wystawił mi „L-4” kierując na dodatkowe badania (EEG i rezonans głowy) podejrzewając, że może mieć to związek z wypadkiem jakiego doznałam i ewentualnym niewystarczającym tylko leczeniem ortopedycznym.
Z końcem listopada ZUS chciał abym doniosła zaświadczenie od lekarza (ortopedy) o zakończeniu leczenia, które dostarczyłam. Przed świętami ZUS wydał decyzję odmawiającą przyznania zasiłku chorobowego, argumentując, że choroba na którą obecnie otrzymuję zwolnienie podlega połączeniu z wcześniejsza chorobą, co oznacza, że nie upłynął okres 60 dni pomiędzy zwolnieniami na tą samą chorobę, a 182 dni zostało już wyczerpane. Jednocześnie w decyzji tej ZUS poinformował, że w takiej sytuacji mogę złożyć wnosek o zasiłek rehabilitacyjny.
Do dnia złożenia wniosku o zasiłek rehabilitacyjny do ZUS dostarczyłam 4 zwolnienia od neurologa za okres od 10.10.2016 do 10.01.2017r. zwolnienia te nie zostały przez ZUS zakwestionowane. Przez cały ten czas przyjmuje przepisane przez neurologa leki oraz prywatnie i intensywnie się rehabilituję jednocześnie oczekując na wyniki badań głowy. Bez tych wyników neurolog nie zakończy leczenia! (zakładając, że nie trzeba będzie jeszcze jakiś dodatkowych badan wykonać)
termin badania przez lekarza orzecznika ustalono na dzień 10.02.2017, po badaniu lekarz orzecznik wydał orzeczenie, w którym jest tylko napisane : „NIE JEST PANI NIEZDOLNA DO PRACY”. w orzeczeniu tym nie ma nic na temat zasadności i ewentualnych okresów zasiłku rehabilitacyjnego.
Na pewno będzie składany sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS, ale tu właśnie zaczynają się niejasności:
– czy stanowisko lekarza orzecznika, że nie jestem niezdolna do pracy odnosi się na dzień badania (10.02.2017), czy na pierwszy dzień zasiłku rehabilitacyjnego (10.10.2016)?
panie w ZUS same niewiedzą i mówią, że mają 14 dni na wydanie decyzji.
jednocześnie ja też mam 14 dni na złożenie sprzeciwu do komisji lekarskiej zus i nie wiem czy czekać na decyzje ZUS po lekarzu orzeczniku i wtedy składać sprzeciw, czy składać sprzeciw opisując 2 różne hipotetyczne sytuacje:
1. zakładając że zasiłek rehabilitacyjny nie zostanie mi przyznany od dnia 10.10.2016,
2. że zostanie mi przyznany zasiłek rehabilitacyjny od dnia 10.10.2016 do dnia badania 10.02.2017 bez przyznania zasiłku rehabilitacyjnego na dalszy okres po dniu badania lekarza orzecznika.
gdzieś przeczytałam, że jeśli zostanie złożony sprzeciw do komisji lekarskiej to ZUS wyda decyzję dopiero po orzeczeniu tej komisji. Tylko w takim przypadku pisząc sprzeciw do komisji lekarskiej, muszę domyślać się co tak zdawkowa informacja lekarza orzecznika oznacza dla pracowników ZUS.
Proszę o odpowiedz bo nikt mi nie jest w stanie żadnych informacji udzielić (bo panie w Zus nie są w stanie zająć żadnego stanowiska).
Witam,
po wydaniu decyzji przez ZUS nie będzie mogła już Pani złożyć sprzeciwu, bo upłynie Pani termin na jego złożenie. Wówczas rzeczywiście ZUS wyda decyzję dopiero po wydaniu orzeczenia przez komisję lekarską ZUS. Innymi słowy, czekanie na wydanie decyzji spowoduje, że zamknie sobie Pani drogę do zaskarżenia orzeczenia lekarza orzecznika ZUS. Poza tym, z tego co Pani napisała wynika, że w ogóle nie przysługuje Pani świadczenie rehabilitacyjne na podstawie orzeczenia lekarza orzecznika ZUS, skoro w jego treści napisanie jest, że nie jest Pani niezdolna do pracy.
Gdyby chciała Pani uzyskać szerszej pomocy prawnej zapraszam do kontaktu przez maila lub formularz kontaktowy (oba dostępne na stronie bloga). Ewentualnie może Pani też skorzystać z darmowego wzoru sprzeciwu.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Prosze o pomoc co mam zrobić
Witam,
w jakiej sprawie i w jakim zakresie?
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam,
chciałabym zapytać, jakie druki należy złożyć przy staraniu się o rentę z tytułu niezdolności do pracy? Dodam, że jestem w trakcie zatrudnienia.
Pozdrawiam Joanna
Witam,
poniżej cytuję informację zawartą w tym zakresie bezpośrednio na stronie ZUS, a to:
„Wniosek najlepiej jest zgłosić na odpowiednim formularzu (druk ZUS Rp-1R), zapewnia to bowiem, że podane zostaną wszystkie informacje wymagane do wydania decyzji i podjęcia wypłaty świadczenia.
Do wniosku o przyznanie renty należy dołączyć:
– kwestionariusz dotyczący okresów składkowych i nieskładkowych (druk ZUS Rp-6),
– dokumenty na potwierdzenie przebytych okresów składkowych i nieskładkowych (świadectwa pracy, legitymację ubezpieczeniową, zaświadczenie szkoły wyższej o programowym toku trwania ukończonych studiów ,wyciągi z akt urodzenia dzieci),
– zaświadczenie pracodawcy o wysokości osiąganego wynagrodzenia (na formularzu według wzoru określonego przez ZUS, (druk ZUS Rp-7) lub legitymację ubezpieczeniową, zawierającą wpisy dotyczące zarobków,
– zaświadczenie o stanie zdrowia (formularz ZUS N-9) wydane przez lekarza prowadzącego leczenie, wystawione nie wcześniej niż na miesiąc przed datą złożenia wniosku.
– inną dokumentację medyczną będącą w posiadaniu osoby ubiegającej się o rentę, która może mieć znaczenie dla wydania orzeczenia przez lekarza orzecznika ZUS (historia choroby, karty informacyjne z leczenia szpitalnego, karta badania profilaktycznego, dokumentacja rehabilitacji leczniczej lub zawodowej)
– wywiad zawodowy (formularz ZUS N-10) – ankietę wypełnioną przez płatnika składek
– kartę wypadku w drodze do pracy lub z pracy, jeśli ubezpieczony zgłasza wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy.
Druki potrzebne do wystąpienia o ustalenie renty z tytułu niezdolności do pracy dostępne są nieodpłatnie w każdej jednostce organizacyjnej ZUS oraz na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.”
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
witam serdecznie ,mam pytanie dnia 9-03-2017 miałam komisję lekarska w sprawie przyznania mi skierowania na rehabilitację leczniczą w ramach prewencji rentowej ZUS .decyzją lekarza orzecznika odmówiono mi stwierdzając ,ż nie stwierdzono celowości rehabilitacji leczniczej(nadmieniam, że na kręgosłup leczę się już 20lat) 3 razy byłam w sanatorium. moje pytanie czy mogę skaładac odwołownie od tej decyzji.
Witam,
na powyższe pytanie mogę udzielić odpłatnej porady prawnej. Jeżeli jest Pani zainteresowana proszę o kontakt poprzez maila sekretariat@kancelariars.pl W odpowiedzi podam szczegóły związane z poradą prawną.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Dzień dobry. Bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Zacznę od początku. W 2014 r otwarłam działalność gosp, deklarowałam podstawę do ub. społ w wys 9 tys. zł. Po 5 miesiącach zaszłam w ciążę. Przebywałam na zwolnieniu lekarskim, następnie pobierałam zasiłek macierzyński. Bezpośrednio po zakończeniu zasiłku macierzyńskiego przebywałam 182 dni na zwolnieniu lekarskim w związku z depresją , która w mojej rodzinie jest dziedziczna (samobójstwo popełnił brat, mama, tata, ciocia, wujek). Od września 2016 r. do 10 marca 2017 r na świadczeniu rehab. 11 marca 2017 r złożyłam w ZUS zwolnienie lekarskie ciążowe za okres od 11.03.2017 do 04.04.2017 r. Po komisji lekarskiej przedłużono mi świadczenie reh. tylko na jeden miesiąc tj. do 09.04.2017 r., stwierdzając, że mój stan zdrowia zezwala na pracę, a świadczenia przedłużono mi na miesiąc ze względu na ciążę.
Moje pytanie dotyczy tego co zrobić w obecnej sytuacji:
1/ napisać sprzeciw do otrzymanej decyzji o wydłużenie świadczeń do 12 miesięcy
2/ złożyć wniosek o kolejne świadczenia rehabilitacyjne
3/ zrobić jednodniową przerwę i od 11.04.2017 r dać zwolnienie lekarskie ciążowe
Dziękuję bardzo
Beata
Witam,
zapraszam do kontaktu poprzez maila. Porady prawne są co do zasady odpłatne.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam
Bardzo proszę o pomoc w następującej sprawie. Mój ojciec miał operację wymiany zastawki. Ma przyznaną rente na stałe i całkowitą niezdolnosc do pracy. Złożył wniosek do ZUS o pogorszeniu stanu zdrowia oraz o zwiększenie uszczerbku na zdrowi. Lekarz orzecznik w dwóch sprawach wydał decyzję odmowną. W dniu dzisiejszym otrzymał pismo z ZUS o wadliwości orzeczenia lekarza. Ojciec nie składał odwołania. Czy miał Pan tki przypadek, gdzie ZUS podważył dla siebie korzystne orzeczenie lekarza orzecznika? Czy jest możliwośc aby zabrano mojemu ojcu rentę?
Bardzo dziękuje
Szczęść BOŻE!
Wiele w P. sprawie wniosłaby epikryza z badania przeprowadzonego przez lek. orzecznika. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zwrócić się do ZUS o jej przesłanie. Zgodnie z KPA, ZUS ma obowiązek udostępnienia całego materiału dowodowego jaki powstał na każdym etapie orzekania przez ZUS. Taka epikryza to analiza postępowania lekarskiego, wydawanego po zakończeniu całego postępowania z chorym z uwzględnieniem badania przedmiotowego, podmiotowego i badań dodatkowych. Po otrzymaniu takiej epikryzy należy udać się z nią do lek. kierującego na rentę celem pisemnego ustosunkowania się do niej. I z tak zgromadzonym materiałem można już budować Sprzeciw.
pozdr., z P. Bogiem
Witam, mam pytanie odnośnie maksymalnego czasu trwania postępowania odwoławczego przed Komisją ZUS – czy jest on z góry określony?
Witam,
niestety nie ma nigdzie określonego maksymalnego czasu trwania postępowania odwoławczego przed Komisją ZUS.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
witam. odwołałem sie od decyzji lekarza orzecznika który przyznał mi 2% uszczerbku na zdrowiu. zus sie nie odwołał od tej decyzji. po wizycie na komisji lekarskiej zus zabrano mi te 2 %. czy jeżeli tylko ja sie odwołałem od decyzji mogli mi zabrać 2% przyznane przez lekarza orzecznika? skoro zus sie nie odwoałął myślałem ze nie moga mi zmniejszyc lub zabrac swiadczenia. pozdrawiam
Witam,
odpowiedź na Pana pytanie znajdzie Pan w moim wpisie pt Komisja lekarska ZUS też może uzdrowić . W związku z tym pozostaje Panu złożenie odwołania od decyzji ZUS, o ile ową decyzję już Pan odebrał. W razie zainteresowania skorzystaniem z moich usług zapraszam do kontaktu mailowego.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam, ile czasu ma ZUS na rozpotrzenie sprzeciwu od decyzji lekarza orzecznika? ( odmowa świadczenia rehabilitacyjnego) Złożyłam sprzeciw 32 dni temu i oczekuje na powiadomienie o terminie komisji ale nic się nie dzieje. Na infolinii otrzymałam potwierdzenie, ze sprzeciw został złożony i nie ma jeszcze wyznaczonego dla mnie terminu. Dodam, ze nie przekroczyłam terminu 14 dni na złożenie sprzeciwu, natomiast kartka z poleconym trochę przeleżała w skrzynce. Ale ZUS chyba wie kiedy odebrałam polecony? Co powinnam teraz zrobić?
Dzień dobry.
Chciałabym Państwa prosić o poradę. Sprawa dotyczy mojej mamy (59 lat), która w dniu 08.06.2017 podczas wypadku przy pracy- upadek po poślizgnięciu się- złamała 1 żebro (potwierdzone przez badania usg i rtg). Po złożeniu kompletu dokumentów w ZUSie, mama została wezwana na komisję. Lekarz orzecznik ZUS ustalił na orzeczeniu z dnia 22.11.2017 : „0% uszczerbku na zdrowiu spowodowanego skutkami wypadku przy pracy z dnia 08.06.2017. Opis naruszenia sprawności organizmu: stan po złamaniu jednego żebra”. Jakie argumenty możemy zawrzeć na Sprzeciwie wobec orzeczenia lekarza orzecznika (OL-4)? Mama, od dnia wypadku, ma nieustępujące bóle w okolicach żeber i przyjmuje środki przeciwbólowe. Czy takie argumenty są wystarczające?Bardzo proszę o możliwie szybką odpowiedź. Musimy wysłać dokument sprzeciwu do dnia 06.12.2017.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Ewelina
Szczęść BOŻE!
Wg. definicji uszczerbek na zdrowiu to takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu. Żebro to część klatki piersiowej, a ta jest odpowiedzialna za oddychanie. Gdy kl. piersiowa nie pracuje prawidłowo z powodu np. uszkodzenia żebra przekłada się to na zaburzenia oddychania czy pracę serca. Badaniem które o tym rozstrzyga to tzw. ergo-spirometria. Nie mając takiego badania decyzja o braku naruszenia sprawności organizmu jest bezpodstawna. Można kwestię braku przeprowadzenia przez ZUS takiego badania podjąć w Sprzeciwie. Sugeruję zapoznać się z ustawą o wyp. Przy pracy- http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20130000954/O/D20130954.pdf
Proszę zwrócić uwagę na wyrok sądu apelacyjnego w sprawie o odszkodowanie w podobnej sprawie – I ACa 37/15 – wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Gdańsku z 2015-05-21 –
http://orzeczenia.gdansk.sa.gov.pl/content/$N/151000000000503_I_ACa_000037_2015_Uz_2015-05-21_001
pozdr.. z P.Bogiem
Witam .Przedstawię swoja sytuację od 1997 roku do 2011 roku byłem na rencie z powodu stanu zdrowia w 2011 lek orzecznik odebrał mi prawo do renty i uznał że nie jestem osobą niezdolna do pracy .odwołałem się do komisji niestety skutek ten sam.Odwołałem się do sądu i biegły sądowy powiedział mi że jak ma mnie bronić przed ZUSem skoro nie chodzę do lek.Teraz ponownie ubiegałem się o rentę .Lek orzecznik odmówił mi renty -Uzasadnienie- Nie stwierdza się długotrwałej niezdolności do pracy.Zaostrzenia schorzenia mogą być leczone w ramach ZLA. Czyli jednym słowem powinienem iść na zwolnienie i po 6 miesiącach ubiegać się dopiero o rentę.Tylko ja ze względów ekonomicznych nie mogę pozwolić sobie iść na zwolnienie zarabiam obecnie najniższa krajową. A jak nie nadaje się do pracy korzystam urlopu ( jestem osobą niepełnosprawną pierwszej grupy) mam 36 dni a pracuje w ochronie i jak nie urlop to biorę wolne .Ciekawym jest to że jak mam badania okresowe to muszę błagać ąby mi podpisali bo nie chcą.i w przeciwnym wypadku gdyby mi lek nie podpisał nie miał bym pracy ani renty też nie mam i był bym bez środków do życia.I jak tu walczyć z ZUSem.
Zapomniałem dopisać że jestem osobą niepełnosprawną pierwszej grupy ze wzgledu na narządy ruchu symbol 05R. Jestem po dwóch operacjach kręgosłupa i w obu biodrach mam endoprotezy.Stan kręgosłupa się pogorszył wykazały to badania rezonansu magnetycznego
Szczęść BOŻE!
Zacytowany w w/w e-mailu argument lek. orzecznka, bardzo często stosowany w orzecznictwie, że aktualnie brak jest stanu ostrego choroby, a tym samym brak jest pdst. do przyznania renty jest KOMPLETNIE BEZUŻYTECZNY DLA POTRZEB ORZECZNICTWA !
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że częściowa niezdolność do pracy, jak sama nazwa wskazuje dopuszcza częściową zdolność do pracy, a prawo do utrzymania częściowej zdolności do pracy pozwala na nie bycie w stanie ostrym choroby !
Utrzymanie częściowej zdolności do pracy przy częściowej do niej niezdolności jednoznacznie dopuścił Sąd Najwyższy z dnia 15 września 2006 r. – SN I UK 103/06, gdzie czytamy, że:
”Ubezpieczony może być uznany za częściowo niezdolnego do pracy, gdy zachował zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy”.
Innymi słowy nie musimy być w stanie ostrym choroby, aby zostać uznanym za częściowo niezdolnego do pracy, a co za tym idzie pozbawienie prawa do renty w oparciu jedynie o przesłankę braku zaostrzenia choroby jest bezpodstawne !.
BRAK STANU OSTREGO CHOROBY OZNACZA JEDYNIE, ŻE NIE JESTEŚMY CAŁKOWICIE NIEZDOLNI DO PRACY I SAMODZIELNEJ EGZYSTENCJI !!
Co do podnoszonej w e-mailu kwestii odebrania wcześniej przyznanej renty, to ZUS w takiej sytuacji musi udowodnić poprawę stanu zdrowia.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie III AUa 1113/13 – data orzeczenia 03-07-2014, jedynie poprawa stanu zdrowia może być przesłanką do odebrania świadczenia:
„Sąd Apelacyjny podkreśla, że zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, to poprawa stanu
zdrowia jest podstawą odmowy dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy; jeśli tej poprawy brak, nie ma jednocześnie podstaw do odmowy przyznania świadczenia rentowego na dalszy okres”.
Poprawa taka musi być udowodniona wynikami badań bezpośrednich chorego narządu, ARGUMENT O BRAK STANU OSTREGO CHOROBY, TAK JAK TO WYŻEJ NAPISAŁEM JEST NIE NA TEMAT !!
Co do nie uwzględnienia orzeczenia o niepełnosprawności, to w wyroku z dnia 28 kwietnia 2016 r. sygn. akt III UK 120/15, Sąd Najwyższy wyklucza nie uwzględnienie Orzeczenia o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności przy ocenie niezdolności do pracy warunkującej prawo do renty.
Uznanie niepełnosprawności na poziomie pierwszej grupy, oznacza dopuszczenie do pracy WYŁĄCZNIE NA STANOWISKACH PRZYSTOSOWANYCH. Jak to się ma do prawa do renty ocenił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 maja 2007 r. II UK 192/06:
„Osoba, której stopień naruszenia sprawności organizmu pozwala na wykonywanie pracy
jedynie na specjalnych stanowiskach, dostępnych dla osób nie w pełni sprawnych, jest
częściowo niezdolna do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społ.)”.
Pozdr., z P. Bogiem
Szczęść Boże.Czy w odwołaniu mogę od decyzji lek.orzecz mogę przytoczyć te argumenty -Uznanie niepełnosprawności na poziomie pierwszej grupy, oznacza dopuszczenie do pracy WYŁĄCZNIE NA STANOWISKACH PRZYSTOSOWANYCH. Jak to się ma do prawa do renty ocenił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 8 maja 2007 r. II UK 192/06:
„Osoba, której stopień naruszenia sprawności organizmu pozwala na wykonywanie pracy
jedynie na specjalnych stanowiskach, dostępnych dla osób nie w pełni sprawnych, jest
częściowo niezdolna do pracy w rozumieniu art. 12 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społ.)”. i ten – Utrzymanie częściowej zdolności do pracy przy częściowej do niej niezdolności jednoznacznie dopuścił Sąd Najwyższy z dnia 15 września 2006 r. – SN I UK 103/06, gdzie czytamy, że:
”Ubezpieczony może być uznany za częściowo niezdolnego do pracy, gdy zachował zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy”.
Innymi słowy nie musimy być w stanie ostrym choroby, aby zostać uznanym za częściowo niezdolnego do pracy, a co za tym idzie pozbawienie prawa do renty w oparciu jedynie o przesłankę braku zaostrzenia choroby jest bezpodstawne !.BRAK STANU OSTREGO CHOROBY OZNACZA JEDYNIE, ŻE NIE JESTEŚMY CAŁKOWICIE NIEZDOLNI DO PRACY I SAMODZIELNEJ EGZYSTENCJI !! i ten „Sąd Apelacyjny podkreśla, że zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, to poprawa stanu
zdrowia jest podstawą odmowy dalszego prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy; jeśli tej poprawy brak, nie ma jednocześnie podstaw do odmowy przyznania świadczenia rentowego na dalszy okres”.
Poprawa taka musi być udowodniona wynikami badań bezpośrednich chorego narządu,
Dodam dokładne uzasadnienie odmowy przyznania renty Cytat-Orzeczenie zostało wydane po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej w tym dokumentacji z przebiegu leczenia ambulatoryjnego i zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lek leczących w dniach 05.03.2018.Przy dokonaniu ustaleń orzeczniczych uwzględniono : Badany lat 52 elektromechanik ,zatrudniony jako pracownik ochrony-portier.W przeszłości przebył dwukrotnie operacje kręgosłupa lędżwiowego w 2001 i endoprotezoplastykę stawów biodrowych w 2004i 2005.W 2011 roku został uznany za zdolnego do pracy.Obecnie zgłasza pogorszenie sprawności -bóle odcinka szyjnego i lędżwiowego. Rehabilitowany .Pod opieką neurologa. Obturacyjny bezdech senny natężenie łagodne do umiarkowanego.W badaniu ograniczenie ruchomości kręgosłupa z komponentą czynnościową.Bez niedowładów ,odruchy symetryczne.Chód naprzemienny.Zakres ruchów stawów biodrowych jak podczas badania orzeczniczego w 2011r .Nie stwierdza się długotrwałej niezdolności do pracy.Zaostrzenia schorzenia mogą być leczone w ramach ZLA
Szczęść BOŻE!
Z treści e-maila wynika, że aktualnie pracuje P. jako pracownik ochrony-portier. Jeżeli jest to zatrudnienie w ramach pracy w warunkach szczególnych/dla osób niepełnosprawnych, NIE MOŻE BYĆ TO BRANE POD UWAGĘ PRZY OCENIE UTRZYMANIA ZDOLNOŚCI DO PRACY. Ocena taka może odnosić się wyłącznie do stanowisk otwartego rynku pracy zgodnie z wykształceniem, czyli elektromechanik. Jeżeli jest ono na poziomie zasadniczym, oznacza to, że praca jest związana z wysiłkiem fizycznym i długotrwałym obciążeniem kręgosłupa i stawów biodrowych, NA CO NIE POZWALAJĄ USZKODZENIA TYCH NARZĄDÓW. Co do niedowładów celowe byłoby wykonanie badania elektromiograficznego mięśni. Zastosowane przez orzecznika kryterium braku ostrych objawów nie ma tutaj zastosowania. Stan ostry choroby czyni nas CAŁKOWICIE NIEZDOLNYM DO PRACY I SAMODZIELNEJ EGZYSTENCJI, a tutaj chodzi o częściową niezdolność do pracy. Pogorszenie stanu zdrowia z rokiem 2011 można udowodnić poprzez analizę porównawczą badań z tamtego okresu z obecnymi (rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa,).
pozdr., z P. Bogiem
Szczęść Boże.Z przytoczonych wyroków sądowych i przepisów prawa można by śmiało powiedzieć że lek.orzecznicy świadomie lub nie łamią obowiązujące przepisy prawa i wyroki sądowe.Choć o nieświadomym raczej nie może być mowy bo lekarz orzecznik powinien i ma chyba obowiązek znać obowiązujące przepisy.Zgodzi się pan ze mną?
Witam
W dniu dzisiejszym dostąpiłam zaszczytu stawienia się przed lekarzem orzecznikiem ZUS w związku z wnioskiem o przyznanie mi prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Lekarz był typowym „konowałem” orzecznikiem ZUS. Ewidentnie było widać, że nie zapoznał się z dokumentacją medyczną, nie wiedział jakie mam schorzenie itp.
Ubiegam się o rentę, ponieważ zachorowałam na raka złośliwego z przerzutami, rokowania są złe, jestem w trakcie chemioterapii, później będzie operacja i następnie radioterapia. „Konował nie przyznał mi renty, dał jedynie świadczenie rehabilitacyjne na 6-miesięcy. Pracodawca już po 3 miesiącach mnie zwolni bez wypowiedzenia (wyczerpany okres L-4 i św. rehabilitacyjne)
Proszę o informację co z odprawą po zwolnieniu, czy całkowicie ją tracę, czy może po 6 miesiącach św. rehabilitacyjnego po kolejnym wniosku o rentę jak ją dostanę to czy wtedy mogę domagać się odprawy od pracodawcy, bo jest to ciągłość przyczynowo skutkowa związana ze zwonieniem z pracy z powodu przejścia na rentę (tylko w późniejszym terminie).
Witam,
porady prawne są co do zasady odpłatne. Jeżeli jest Pani zainteresowana zapraszam do kontaktu telefonicznego lub poprzez maila – sekretariat@kancelariars.pl
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Witam serdecznie, nie wiem czy zajmuje się Pan sprawami ZUS . Chciałabym wyjaśnić moją sprawę. Mam 2 pytania
Czy lekarz orzecznik na komisji ZUS, ma prawo wyprosić bliską mi osobę (moją mamę z gabinetu, czy może ona przebywać w nim ze mną w czasie badania?
Czy lekarz orzecznik ma obowiązek przejrzeć moją dokumentację medyczną, zawierającą historię mojej choroby, którą mu przedstawiam? czy mogłby pan przytoczyć przepisy, które o tym mówią?
Pozdrawiam,
Katarzyna Jończyk
Mam pytanie pełnomocnik powinien bronić swojego klienta robiąc wszystko co w jego wiedzy i mocy.Mój pełnomocnik z urzędu a chodzi o sprawe przeciwko ZUS o rentę ,odnoszę wrażenie że robi to od niechcenia jedynie co ma do powiedzenia po opinii biegłych że on już nic nie zrobi .Nie wiem czy mam poprosić o zmiane pełnomocnika jeżeli tak to jak to zrobić
Witam,
nie znam szczegółów Pana sprawy więc trudno o zajęcie stanowiska.
Pozdrawiam
Krzysztof Bogusz.
Jeżeli można jeszcze pytanie.Czysto teoretycznie. Ze zgromadzonego materiału dowodowego (orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności wydane na stałe ,znaczny stopień niepełnosprawności od 2004 roku i wyroki SN )wynika że w 2011 roku bezprawnie odebrano mi prawo do renty przez orzeczników ZUS i sąd.Czy jest możliwe wnieść do sądu o wyliczenie należności przez ZUS i wypłatę od skarbu państwa zaległej renty,czyli za 7 lat od 2011 do 2018.Czy jeżeli sąd mi to przyzna czy od tego trzeba zapłacić podatek .Sprawę w sądzie mam 12 marca
Szczęść Boże panie mecenasie. Na wstępie jeszcze raz pragnę podziękować za pomoc którą mi pan udzielił na stronie wpisy z dn 6IV ,7IV autor Karol.Niestety może ja jestem za głupi żeby zrozumieć bo zrobiłem jak pan napisał złożyłem wniosek do sądu powołując się na zły stan zdrowia i wyroki SN które pan przytoczył.Oto co napisali biegli sadowi ortopeda
Po zapoznaniu sie aktami sądu ZUS dokumentacją lekarska i po przeprowadzeniu badania stwierdzam u wnioskodawcy stan po obustronnym wszczepieniu protezy całkowitej stawu biodrowego w 2001 z poprawnie zachowaną funkcjonalną ich ruchomością i mobilnością badanego. Stwierdzam też wielopoziomowe zmiany zwyrodnieniowo – dyskopatyczne kregosłupa oraz stan po przebytym 2004 i 2005 usunięciu przepukliny jądra miażdzystego L5-S1 z dobrym zakresem ruchomości kręgosłupa . Stwierdzone zmiany nie naruszają czynności narządu ruchu w stopniu dającym podstawe do orzekania o niezdolności do pracy. Wnioskodawca ma orzeczony znaczny stopień niepełnosprawności i wskazania do pracy w warunkach chronionych i przystosowanym do niepełnosprawności i taka prace wykonuje od wielu lat. Z punktu widzenia z zakresu ortopedi i rechabilitacji wnioskodawca jest zdolny do pracy zarobkowej. Profilaktycznie badany nie powiniem wykonywać prac wymagających dzwigania i w pozycjach stojacych monotypowych.
opinia neurologa
W badaniu neurologicznym występujące naruszenie sprawności organizmu nie powodujedługotrwałej niezdolności do pracyw myśl ustawy o emeryturach i rentach. Choroba zwyrodnieniowo – dyskopatyczna jest chorobą cywilizacyjną , wymagającą leczenia i rechabilitacji , ale nie ograniczajacą w znacznym stopniu zdolności do wykonywania pracy zarobkowej.
Napisałem zastrzeżenia do tych opinji powołujac sie na wyroki SN które mi pan przytoczył niestety biegli podtrzymują swoją opinie.Sąd przyznał mi też obrońce z urzędu radcę prawnego ale ten pan słabo się wywiązuje poproszę jeszcze raz o pomoc czekam na ostatnią opinie biegłego z medycyny pracy i termin sprawy.
Szczęść BOŻE!
Aby móc dokonać oceny takiej opinii należałoby znać treść PYTANIA, które zadał biegłemu Sąd. Jednakże nie można, bez względu na pytanie, zgodzić się z nią z następujących powodów.
Po pierwsze – teza końcowa opinii sprowadza się do stwierdzenia, że, cyt.
– „Stwierdzone zmiany nie naruszają czynności narządu ruchu w stopniu dającym podstawe do orzekania o niezdolności do pracy”. Ocena stanu zdrowia jedynie pod kątem zdolności badanego do przemieszczania się, mobilności – bo taką jest badanie czynności (czyli motoryki) narządu ruchu – JEST NIE NA TEMAT! Ocena jedynie motoryki, mobilności mogłaby być przydatna do oceny zdolności do samodzielnej egzystencji, gdzie utrzymanie zdolności do przemieszczania się jest tutaj kluczowe. W kontekście oceny zdolności do pracy opinia taka jest nie przydatna, PONIEWAŻ NIE MA TAKIEGO ZAWODU, KTÓRY BY POLEGAŁ JEDYNIE NA PORUSZANIU SIĘ!!
Tym samym stwierdzenie o dobrej mobilności NIE MOŻE stanowić przesłanki do końcowego uznania braku niezdolności do pracy.
Zdolność do pracy, to BRAK NEGATYWNEGO WPŁYWU WARUNKÓW PRACY ZGODNEJ Z KWALIFIKACJAMI RZECZYWISTYMI NA ORGANIZM. Innymi słowy biegły MUSI SKONFRONTOWAĆ istniejące uszkodzenia strukturalne organizmu, z warnunkami pracy, czyli MUSI WYKAZAĆ, ŻE USZKODZONE NARZĄDY, W TYM PRZYPADKU KRĘGOSŁUP POZBAWIONY DYSKÓW NA DWÓCH POZIOMACH I STAWY BIODROWE ZASTĄPIONE PROTEZAMI BĘDĄ, ALBO NIE BĘDĄ SZCZEGÓLNIE OBCIĄŻONE WARUNKAMI PRACY WYSTĘPUJĄCYMI NA STANOWISKACH NAM DOSTĘPNYCM W ZWIĄZKU Z NASZYMI KWALIFIKACJAMI RZECZYWISTYMI (czyli takimi, w ramach których dotąd zarobkowaliśmy). Co mogłoby doprowadzić do pogorszenia się istniejących zmian chorobowych.
Powyższa opinia, tak przeprowadzonej analizy nie zawiera, a tym samym jest wadliwa.
Po drugie – opinia jest wewnętrznie sprzeczna. Nie można z jednej strony pisać, że brak jest niezdolności do pracy, a z drugiej wymieniać przeciwskazania, cyt. ” nie powiniem wykonywać prac wymagających dzwigania i w pozycjach stojacych monotypowych”. Jeżeli istnieją przeciwskazania, to OTWARTY RYNEK PRACY ODPADA, a tylko taki może być brany pod uwagę przy ocenie odzyskania zdolności do pracy. Niestety, w opinii brak oceny, czy w/w przeciwskazania występują w ramach otwartego rynku pracy na stanowiskach zgodnych z kwalifikacjami rzeczywistymi badanego, czy nie występują, .
Po trzecie – Każda teza obecna w opinii sądowo-lek., czy wniosek końcowy MUSI MIEĆ SWOJE UZASADNIENIE. Czyli w tym przypadku biegły powinien SZCZEGÓŁOWO opisać DLACZEGO WG. NIEGO BRAK NARUSZENIA CZYNNOŚCI NARZĄDU RUCHU jest tożsamy z brakiem częściowej niezdolności do pracy badanego. Wynika to z faktu, że strony postępowania mają prawo do oceny opinii biegłego pod kątem m.in. logiki, związku tezy końcowej z przedstawionym materiałem dowodowym czyli wynikami badań, jak i wywiadem zawodowym. BRAK TAKIEGO UZASADNIENIA WYLUCZA MOŻLIWOŚĆ ZREALIZOWANIA KONSTYTUCYJNEGO PRAWA DO OBRONY. Jak mamy się przeciwstawić opinii sądowo-lek. nie wiedząc z czego wynikają wnioski biegłego !?
Po czwarte – użyte w opinii określenie, że mamy do czynienia z chorobą cywilizacyjną, a tym samym nie ma inwalidztwa POZOSTAJE W KOMPLETNEJ SPRZECZNOŚCI Z USTAWĄ O RENTACH I EMERY. Wg. ustawy, innwalidztwo nie jest uwarunkowane brakiem choroby cywilizacyjnej!.
Po piate – przywołanie w opinii, że badany pracuje na stanowisku pracy przystosowanej nie oznacza utrzymanie zdolności do pracy (tak jak to próbuje przedstawić biegły). OCENA ZDOLNOŚCI DO PRACY MOŻE DOTYCZYĆ JEDYNIE OTWARTEGO RYNKU PRACY.
pozdr. z P. Bogiem
Sąd w piśmie do biegłych zadał następujące pytanie -Czy ja jestem całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy i od kiedy
Szczęść BOZE!
Pytanie takie oznacza, że Sąd postanowił rozpatrzeć wniosek o rentę, a nie decyzję ZUS dotyczącą tego wniosku.
I tutaj mam pytanie do autora bloga/p.mecenasa, czy biorąc pod uwagę KPA i art.14 USTAWY O RENTACH, który wymienia wyłącznie LEK. ORZECZNIKA ZUS, jako uprawnionego do oceny niezdolności do pracy w kontekście złożonego wniosku o rentę, SĄD MOŻE PRZY POMOCY BIEGŁEGO SĄDOWEGO PEŁNIĆ ROLĘ ALTERNATYWY DLA ZUS?
pozdr.,z P. Bogiem
Dzień dobry, chciałem się poradzić w następującej sprawie.Jestem na półrocznym świadczeniu rehabilitacyjnym( które kończy się za 2 tyg.)Złożyłem podanie o przedłużenie świadczenia,jednak Zus odrzucił je i uznał mnie zdolnym do pracy.Zastanawiam się na odwołaniu do komisji Zus i tutaj moje pytanie : czy oczekując na decyzję komisji mogę załatwiać powrót do pracy, tzn. wykonywać badania kontrolne itp, czy będę w stanie zawieszenia. Drugie pytanie, czy jeśli Zus ponownie odrzuci moje podanie to czy ja sam mam wnieść odwołanie do sądu czy przekaże je Zus automatycznie. Czy w okresie oczekiwania na decyzję sądu mogę wrócić do pracy czy dalej będę w stanie zawieszenia.
> Z góry dziękuję za poświęcony czas.
Mam takie pytanie jak rozumieć i interpretować pytanie sądu do biegłych.Sąd zadał pytanie .Czy wnioskodawca czyli ja jest częściowo czy całkowicie niezdolny do pracy i od kiedy po drugie czy niezdolność ma charakter stały czy czasowy.I tu jest niuans czy sądowi chodziło czy jestem niezdolny do pracy czy nie .Czy konkretnie jestem częściowo czy całkowicie niezdolny.Bo biegli we wszystkich swoich opiniach piszą że jestem zdolny do pracy zarobkowej.Bo jeżeli to drugie to biegli nie odpowiadają na pytanie
Z przykrościa powiadamiam sprawa przeciwko ZUS w sprawie renty przegrana.Opinie biegłych pogrąrzyły sprawe orzekli zdolnośc do pracy zarobkowej na otwartym rynku pracy ,mimo że historia choroby,karty informacyjne z leczenia szpitalnego i wyniki badań obrazowych RTG,TK ,MR oraz zaś od lek prowadzacych mówiły co innego.Kiedy biegli zaczną ponościodpowiedzialnośc za swoje opinie?
Witam.
A ile czasu Zus ma na doręczenie prezesowskiego zarzutu wadliwości orzecznika ZUS???
Panie Mecenasie taka ciekawostka . Zus przyznając rentę lub nie opiera się na przepisach prawa , ale że przepisy mają się nijak do stanu zdrowia opracowano przez lek standardy orzecznictwa ZUS.Ja jestem po operacji alloplastyki obu stawów biodrowych innymi słowy mówiąc w obu biodrach mam endoprotezy
https://www.zus.pl/documents/10182/24199/Standardy+orzecznictwa+lekarskiego+ZUS/35c8181e-c3f6-4e27-9855-3648217d2ce1. popatrzmy rozdział 5 : Choroba zwyrodnieniowa stawów biodrowych (M16) , str 98 ,99 i 100 w szczególności str 99 od dołu . Koksartroza w III stopniu zawansowania, u chorych kwalifikowanych lub z podjętym leczeniem operacyjnym, uzasadnia orzeczenie świadczenia rehabilitacyjnego, gdy istnieje rokowanie odzyskania zdolności do dotychczasowej pracy umysłowej,
lekkiej i średnio ciężkiej fizycznie. Chorzy po leczeniu operacyjnym stawu biodrowego (np. alloplastyką), a dotychczas pracujący ekstremalnie, głównie w pozycjach wymuszonych, na rusztowaniach i bardzo ciężko fizycznie, nie będą rokowali powrotu
do takiej pracy. W tych sytuacjach orzeczenie przekwalifikowania zawodowego albo
okresowej częściowej niezdolności do pracy osób młodych, do 55 roku życia, a trwałej
częściowej niezdolności do pracy u osób starszych jest całkowicie zasadne. ja pracowałem fizycznie.Właśnie przegrałem sprawe w sądzie okregowym i Apelacyjnym o rente.Czy ja sie mylę czy właśnie sąd okregowy i Apelacyjny złamał prawo