ZUS obniża podstawy wymiaru składek przedsiębiorcom

Tytuł nie pozostawia złudzeń. ZUS bez ceregieli stosuje trzy, słynne chyba już, orzeczenia Sądu Najwyższego z 2018r.

Dla przypomnienia podam, że były to sprawy o sygn. akt:
– I UK 208/17,
– II UK 301/17 i
– II UK 302/17,
w których SN stwierdził, że ZUS ma prawo do kontroli samego tytułu ubezpieczeń i w konsekwencji również podstawy składek w sytuacji początkowego zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego nieuzasadnionej dysproporcji przychodu i zgłaszanej podstawy składek.

Z treści owych orzeczeń wynika więc, że ZUS może zakwestionować sam tytuł albo samą podstawę wymiaru składek. Podstawa wymiaru składek osoby rozpoczynającej działalność gospodarczą może być więc weryfikowana przez organ rentowy.

Czy jednak w każdej sytuacji ZUS może ingerować w podstawę wymiaru składek? Czy z powyższego nie wynika jakiś szczegół, który powinien być brany pod uwagę przez ZUS?

Otóż, dla ZUS nie ma żadnego szczegółu, tudzież rozróżnienia sytuacji. A tym samym wedle ZUS w każdej sytuacji możliwe jest zmniejszenie podstawy wymiaru składek przedsiębiorcy.

Tymczasem w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. ZUS bowiem zupełnie pomija, że ww. wyroki SN odnoszą się do początkowych zgłoszeń do ubezpieczenia społecznego, tj. do osób dopiero co rozpoczynających działalność gospodarczą. Owy pomijany przez ZUS szczegół zawarty jest nawet w samych sentencjach powyższych wyroków. I wprawdzie może to się wydawać bagatelą, ale jakże znaczącą w konkretnych sprawach, tudzież dla osób od dawna realizujących się w ramach prowadzonej firmy.

Dla podkreślenia jak duże powinno mieć to znaczenie, bynajmniej nie drobiazgowe, przytoczę część twierdzeń z uzasadnienia wyroku Sądu Najwyższego wydanego w jednej ze spraw z 2018r, tj. w sprawie o sygn. akt II UK 302/17:

Otóż uchwała Sądu Najwyższego z 21 kwietnia 2010 r., II UZP 1/10 nie zamyka problemu. Dotyczyła sytuacji wynikającej z utrwalonego już tytułu ubezpieczenia i uprawnienia do określenia podstawy wymiaru składek w maksymalnej wysokości. Inna sytuacja występuje, gdy działalność gospodarcza jest rozpoczynana i główną intencją jej zgłoszenia i prowadzenia jest wskazanie od razu wysokiej podstawy wymiaru składek z zamiarem uzyskania wysokich świadczeń, choć uzyskiwany przychód z działalności jest znacznie niższy niż składki na ubezpieczenia i już tylko z tej przyczyny koszty działalności są znacznie wyższe niż przychody.”

Czyli z tego powinno wynikać, że gdyby ZUS zechciał wyjść poza ramy samych sentencji wyroków z 2018r, to doszedłby do właściwszych wniosków. Mianowicie, że w istocie Sąd Najwyższy, choć w uzasadnieniu, to jednak zwraca uwagę na rozróżnienie sytuacji osoby, która dopiero co założyła firmę, od sytuacji osoby, która ową firmę prowadzi od paru lat.

Bo jak wynika z przytoczonej już uchwały Sądu Najwyższego z 21 kwietnia 2010 r., II UZP 1/10, kwestia relatywnie wysokiej podstawy wymiaru składek, zadeklarowanej przez płatnika składek, nie może skutkować zmianą poprzez jej skorygowanie podstawy wymiaru składek, albowiem ZUS nie jest uprawniony do kwestionowania podstawy wymiaru składek zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność, jeśli mieści się w granicach określonych ustawą z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

Wracając jeszcze do wyroków SN z 2018r, czyli trzech wyroków wymienionych na początku wpisu, to przedstawię poniżej okoliczności faktyczne jakie były podstawą jednego z nich, a to wyroku z dnia 5 września 2018r, sygn. akt I UK 208/17. Powinno być to bardzo interesujące, zwłaszcza z punktu porównawczego do sytuacji, w której ZUS obniża podstawę wymiaru składek (czyli na przykład Twojej). Wyrok bowiem zapadł na kanwie następujących ustaleń:

  • wnioskodawczyni w dniu 22 maja 2015 r. zarejestrowała działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży internetowej – głównie rękodzieła oraz prowadzenia szkoleń w swoim miejscu zamieszkania;
  • równocześnie była zatrudniona na podstawie umowy o pracę na stanowisku asystentki ds. personalnych, ale ten stosunek pracy ustał z dniem 1 lipca 2015 r;
  • w okresie od 2 do 31 lipca 2015 r. wnioskodawczyni była zgłoszona do ubezpieczeń społecznych z tytułu umowy zlecenia;
  • od 1 sierpnia 2015 r. wnioskodawczyni zgłosiła się do ubezpieczeń społecznych i do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z tytułu pozarolniczej działalności, deklarując podstawę wymiaru składek na te ubezpieczenia społeczne w kwocie 9.897,50 zł,
  • wnioskodawczyni składki pokrywała z dochodów męża oraz oszczędności;
  • już od 4 września 2015 r. wnioskodawczyni przebywała na zwolnieniu chorobowym, a w dniu 5 grudnia 2015 r. urodziła dziecko;
  • z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej w 2015 r. wnioskodawczyni wykazała w PIT-36 przychód w wysokości 1.073,50 zł, koszty uzyskania przychodu 1.863,11 zł oraz stratę w kwocie 789,61 zł; innych dochodów z tytułu prowadzenia spornej działalności gospodarczej nie osiągnęła.

Teraz wystarczy w podobnej kolejności i również w punktach opisać jakie okoliczności są Twojej sprawy. Jeżeli podobne to zmiana decyzji ZUS może być wątpliwa, ale jeżeli odmienne, to z pewnością warto odwołać się od decyzji ZUS.

Na koniec zwrócę jeszcze uwagę, że uchwała Sądu Najwyższego z 21.04.2010r. (sygn. akt II UZP 1/10), została wydana w składzie 7 sędziów, rozstrzygając jednoznacznie konkretne zagadnienie prawne oraz będąc niezmiennie aktualną. Natomiast wyroki SN z 2018r polegały na uchyleniu zaskarżonych wyroków i przekazaniu spraw Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania. Czyżby więc kolejny drobiazg/szczegół ? 🙂

Jeżeli masz wątpliwości czy sam sobie poradzisz w podobnej sprawie to śmiało poszukaj pomocy u prawnika od spraw przeciwko ZUS. I najlepiej zrób to na samym początku postępowania. Bowiem raczej częściej niż rzadziej warto odwoływać się od decyzji ZUS. A im wcześniej to zrobisz tym szanse powodzenia są większe. Aczkolwiek zaznaczam, że zawsze zależy to od konkretnych okoliczności faktycznych i prawnych danej sprawy.